Cześć, jestem Emily Beers i uzależniam się od telefonów.
Zawsze wiedziałem to o sobie, ale (wyznanie) nie było tego w ciągu ostatniego roku, ponieważ mój telefon zaczął informować mnie, ile razy go odebrałem i przechodziłem w tryb przewijania każdego dnia.
Podczas gdy czas spędzony na wysyłaniu e-maili lub wyszukiwaniu w Internecie był często związany z pracą i uzasadniony, większość pozostałych godzin była bezproduktywnym czasem lub Facebookiem, Instagramem lub aplikacją randkową, co zwykle prowadziło do złagodzenia nastroju.
Co więcej, czas spędzany w mediach społecznościowych z pewnością nie pomógł mi w występach na siłowni. Sprawdzałem telefon między powtórzeniami przysiadów, a 10 minut później zdawałem sobie sprawę, że zostało mi tylko 15 minut treningu, aż pojawił się mój następny klient.
Jeśli chcesz poprawić swoje zdrowie i kondycję, być może po sesji przewijania możesz odnieść się do negatywnego uczucia. Jest tak wielu dopasowanych ludzi do naśladowania i chociaż niektórzy z nich mogą być inspirujący, pouczający lub zabawny, inni prowadzą cię ścieżką poczucia winy lub nieadekwatności.
Wielu sportowców CrossFit przyznało mi się do częstego doświadczenia, w jaki sposób pozwolili, aby posty różnych osób w mediach społecznościowych, oparte na wynikach, pozbawiły ich radość z własnych osiągnięć.
Czy możesz się do tego odnieść:
Właśnie włożyłeś wysiłek podczas CrossFit Open, z którego jesteś niesamowicie dumny, tylko po to, by zobaczyć jakąś laskę z siłowni na drodze o tym samym poziomie sprawności, opublikując wynik o 50 powtórzeń wyższy niż twój. Radość i satysfakcja, które odczuwasz, natychmiast maleją, gdy zastanawiasz się, czy powinieneś powtórzyć trening, obsesja na punkcie swojej nieadekwatności.
Jakiś czas temu przeprowadziłem wywiad z Karen North, profesorem kliniki na Uniwersytecie Południowej Kalifornii.
Wyjaśniła, że często porównujemy się do ludzi, których uważamy za podobnych do siebie - czyli do osób z naszej odpowiedniej grupy rówieśniczej. Zwykle czujemy się dobrze, kiedy jesteśmy lepsi niż dwie trzecie naszej odpowiedniej grupy rówieśniczej - wyjaśniła.
W czasach przed mediami społecznościowymi ta grupa rówieśnicza była mniej widoczna. Możemy spotkać takie osoby na przykład kilka razy w roku na różnych zawodach. Ale dzisiaj media społecznościowe oznaczają, że nasza grupa rówieśnicza jest tam każdego dnia, patrzy na nas i pozbawia nas miłości własnej.
A najgorsze jest to, że to przegrana gra, ponieważ jeśli i kiedy podbijemy grupę rówieśniczą, jest tylko inna grupa rówieśnicza czekająca na dołączenie, co oznacza, że skończymy na stałym kole chomika donikąd (wiem, że to właśnie media społecznościowe często wydaje mi się to: droga donikąd). Napisałem ten artykuł dla Precision Nutrition na początku tego roku na ten temat.
Więc jakie jest rozwiązanie?
Dla niektórych odpowiedzią jest całkowite usunięcie mediów społecznościowych.
Ale dla mnie wydaje się to po prostu sposobem na pogrzebanie problemu pod dywanikiem. Jest rok 2020 i dla wielu z nas to po prostu nie jest praktyczny wybór. Wiem, że od tego zależy moje utrzymanie i nie jestem wyjątkowy w tej kwestii.
Zamiast iść tchórzliwą drogą i usuwać media społecznościowe, rozważ podjęcie tych pięciu kroków, aby pomóc mediom społecznościowym pomóc Twojemu życiu, a nie zaszkodzić, w 2020 roku.
Tim Ferriss sugeruje, aby zamiast postanowień noworocznych w tym roku przeprowadzić przegląd z zeszłego roku.
Zaleca, aby przejść przez cały rok i sporządzić listę wydarzeń, momentów, nawyków, decyzji itp., Które podjąłeś, a które doprowadziły do dobrego samopoczucia. I odwrotnie, dowiedz się, co zrobiłeś, przez co poczułeś się źle lub źle w 2019 roku.
Jeśli wszystkie te noce spędzone na Netflixie cały czas przewijając kanały, patrząc na ludzi silniejszych i sprawniejszych niż Ty, doprowadziły do negatywnych emocji, warto rozważyć przejście do kroku 2.
Przyjrzyj się uważnie swojemu życiu i obecnym priorytetom, aby odkryć swoje prawdziwe zamiary dotyczące treningu i odżywiania.
Odkryłem, że często negatywne uczucia, które odczuwam, sprowadzają się do mojego poczucia winy, że nie jestem skłonny do zrobienia czego tak i tak wydaje się być chętny do zrobienia.
Na przykład, jeśli ciągle czujesz się winny, ponieważ ktoś na Twoim karmieniu IG wydaje się mieć nieskończoną energię na przygotowywanie posiłków każdego tygodnia i gotowanie zdrowych obiadów dla swojej rodziny każdej nocy w tygodniu, może nie być tak, że ta osoba jest tak okropna. podążać. Może po prostu czujesz się winny, że nie robisz tego samego. Mało tego, ponieważ wiesz, że nigdy nie byłbyś w stanie sprostać temu, co ta osoba jest w stanie zrobić, całkowicie rezygnujesz ze zdrowego odżywiania się w 90% przypadków.
Podobnie, jeśli ktoś irytuje Cię codziennymi filmami PR, mogą to nie być same filmy, które wywołują zazdrość. Może dlatego, że masz dwoje dzieci i pracę na pełny etat i po prostu walczysz o utrzymanie poziomu sprawności, nie mówiąc już o nowych PR.
Napisałem ten artykuł o tym, jak ważne jest niedawno odkrywanie swoich prawdziwych zamiarów. Krótko mówiąc, wielu z nas udaje, że realizuje cele, na których nie zależy nam zbytnio, lub cele, które są dla nas w tej chwili przestarzałe lub po prostu nierealistyczne. W rezultacie nasze codzienne działania nie są zgodne z naszymi celami, co powoduje, że czujemy się sfrustrowani i winni.
Chodzi o to, że problemem mogą nie być twoje działania. To mogą być twoje cele. I to jest OK. W momencie, gdy ustalisz swój prawdziwy cel, będziesz w stanie dostosować swoje działania do swoich zamiarów i stracić poczucie winy i zaakceptować to, co chcesz zrobić.
Jeśli chodzi o media społecznościowe, może to być wyzwalające. Teraz osoba, o którą byłeś zazdrosny i która każdego dnia produkuje w kuchni, może być źródłem inspiracji na te noce, w których masz czas na ugotowanie zdrowego posiłku dla swojej rodziny. A teraz, twoje polubienia codziennych filmów PR twojego przyjaciela będą naprawdę autentyczne.
Jeśli wykonałeś pierwsze dwa kroki i nadal masz do czynienia z niektórymi negatywnymi emocjami pochodzącymi z mediów społecznościowych, być może nadszedł czas, aby uporządkować swoje kanały w starym, dobrym stylu Marie Kondo.
Jeśli masz czas, przejrzyj wszystkie osoby w swoim kanale i zdecyduj, czy zachować, czy odrzucić. Zadaj sobie pytanie, czy Cię inspirują, rozśmieszają, uczą czegoś wartościowego, czy też nadal przyczyniają się do gry porównawczej lub innych negatywnych emocji, których wolałbyś nie doświadczyć.
Możesz też po prostu usunąć lub przestać obserwować, gdy pojawią się sytuacje.
Chociaż eliminowanie różnych osób z życia w mediach społecznościowych może wydawać się trudne, nie jest to osobiste. Ta osoba nie robi nic złego. Ale musisz się o siebie troszczyć.
Dla niektórych może to być trudne, ponieważ wszyscy uwielbiamy robić filmy o sobie i udostępniać je światu, ale spróbuj: Zostaw telefon w domu, gdy idziesz na siłownię (ŁAPANIE TCHU!). Lub gdy idziesz na kolację lub gdy idziesz na spacer z przyjacielem.
Ostatnio robiłem to kilka razy i stwierdziłem, że jest to niezwykle przydatne. Chociaż codzienne pozostawianie telefonu w domu nie jest praktyczne, kilka sesji szkoleniowych, które pokazałem bez telefonu, przyczyniło się do powstania bardziej produktywnych i wydajnych sesji.
Jeśli lubisz CrossFit, prawdopodobnie jesteś przynajmniej trochę konkurencyjny.
Dowiedz się, ile czasu spędziłeś z telefonem w zeszłym roku i postaraj się go ulepszyć w 2020 roku. Rób to powoli iw tempie, które Ci odpowiada.
Na przykład, jeśli w zeszłym roku spędzałeś na telefonie średnio trzy godziny dziennie, postaraj się skracać ten czas o 10 minut każdego miesiąca w ciągu roku.
Jeśli nauczyłem się czegokolwiek o zmianach stylu życia w mojej dekadzie jako trener, to to, że chociaż chcemy, aby tak było, nie następują one szybko. Trwała zmiana wymaga czasu, więc trzymaj się rozsądnego celu. I nie zadręczaj się, jeśli pewnego dnia coś zepsujesz i spędzisz zbyt dużo czasu na przewijaniu. Po prostu wracaj jutro do pociągu.
Dziennik o Twoim procesie.
Odkąd kilka tygodni temu wykonałem zadanie Tima Ferrissa, zacząłem prowadzić dziennik codziennego użytkowania telefonu i porównywać go z nastrojem. Odkryłem wyraźny związek między spędzaniem mniej czasu w obu mediach społecznościowych (i aplikacjach randkowych) z tym, jak szczęśliwy byłem tego dnia. Im szczęśliwszy jestem, tym lepiej wydaje mi się, że trenuję na siłowni. Im bardziej wydajna jestem w pracy. Ciekawe, jak to wszystko łączy się ze sobą.
Jeśli więc uważasz, że media społecznościowe szkodzą Twojemu nastrojowi, a może nawet treningowi lub chęci gotowania zdrowszej żywności, rozważ przejście przez te pięć kroków w 2020 roku.
Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie i na filmie są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.
Jeszcze bez komentarzy