Wskazówka Przestań jeść jak zawodowy kulturysta

4885
Joseph Hudson
Wskazówka Przestań jeść jak zawodowy kulturysta

Wielu mężczyzn potyka się, kopiując dietę swojego ulubionego kulturysty lub przerośniętej gwiazdy kina akcji. Problem? Cóż, większość mężczyzn nie ma genetyki zawodowca, nie wykonuje treningów maratońskich jak zawodowiec i nie używa narkotyków, których używają profesjonaliści. Heck, nawet faceci na sterydach prawdopodobnie nie używają jednej dziesiątej tego, co używają profesjonaliści.

Wszystkie te rzeczy dodają swobody w diecie. Z powodu narkotyków profesjonalistom mogą ujść na sucho szalone diety (przynajmniej na kilka lat). Nie możesz. Postępuj zgodnie z dietami zwiększającymi masę mięśniową, a przytyjesz i zrujnujesz swoje zdrowie.

W najgorszym przypadku rozwija się odporność anaboliczna: upośledzona zdolność budowania mięśni spowodowana nadmiernym spożyciem kalorii w czasie. Zaczyna się od insulinooporności, przechodzi w oporność na leptynę, a kiedy jest na pełny poziom, objawia się nadmiernym przyrostem tkanki tłuszczowej, utratą „pompy” podczas treningu, zastojem przyrostów siły, stanem zapalnym, a nawet niskim libido. Utrata nadmiaru tłuszczu po każdej fazie masy staje się coraz trudniejsza.

Przestrzegaj diet odchudzających profesjonalistów, a stracisz mięśnie i zrujnujesz metabolizm, przynajmniej jeśli robisz to bez tej samej chemicznej pomocy, której używają.

Płacenie za problemy

Niestety, wielu konkurencyjnych kulturystów i internetowych guru od diety zarabia na życie, sprzedając swoje dysfunkcyjne plany dietetyczne fanboyom o oczach google-eyed. I te spersonalizowane plany posiłków, które sprzedają? Zwykle mają trzy lub cztery pomniejsze odmiany tego samego planu i po prostu wysyłają e-mailem ten, który jest trochę bliski dla Ciebie. To jest dalekie od „dostosowanego”.”

Rozwiązanie

Przyjrzyj się poradom dietetycznym profesjonalistów z przymrużeniem oka lub przynajmniej kilkoma gramami testu. Możesz zdobyć kilka wskazówek od tych facetów - wielu z nich jest całkiem sprytnych - ale pamiętaj, że ich plany są takie: ICH plany. Nie twoje.

Twoje ciało jest Twoim laboratorium i będziesz musiał przeprowadzić własne eksperymenty dietetyczne, aby dowiedzieć się, co jest dla Ciebie skuteczne. To wymaga przemyślenia i trochę pracy. Nie podoba mi się to? Następnie płać komuś innemu za przywilej bycia ich dietetyczną suką. Niewiedza jest kosztowna.


Jeszcze bez komentarzy