Na seminariach wyjaśniam, co zrobić, aby podnieść windę. Większość uczestników rozumie, wprowadza poprawki, a następnie ustanawia nowe rekordy. Jeśli znasz ścieżkę, jaką ma pokonać sztanga w dowolnej windzie, łatwo jest sprawdzić, czy problem ma charakter techniczny czy fizyczny. Kiedy zdasz sobie z tego sprawę, rozwiązanie nie jest trudne do znalezienia, a twoje windy powinny wzrosnąć.
Ale zawsze jest jakiś kutas, który nie zgadza się ze wszystkim, co mówię. A czasami nie jest to brak zrozumienia, ale obfitość ego, której używa, aby owijać się wokół swoich fizycznych ograniczeń. Ci faceci należą do jednej z dwóch kategorii.
Nie mogę odnosić się do tych twerpsów, którzy chcą być super silni, ale nie chcą przytyć. Ci faceci mają niewielki rozwój mięśni lub nie mają go wcale, mają około sześciu stóp wzrostu i ważą 135, gdy są mokrzy. Możesz zobaczyć ich obojczyki wystające z odległości mili, a ich łokcie mogą być użyte jako broń.
Nie mam pojęcia, jaki jest ich problem. Na początku nie mają mięśni i boją się utraty mięśni brzucha. Aby zwiększyć masę mięśniową, musisz przyjąć kilka kalorii więcej niż spalasz. Tak, możesz zyskać mięśnie i stracić tłuszcz, ale ludzie, którzy to robią, mają już trochę mięśni na początku: silnik utraty tkanki tłuszczowej.”
Jeśli należysz do tej kategorii, zrozum, że kiedy mówię ci, żebyś przybrał na wadze, nie mówię o zwiększeniu tkanki tłuszczowej do 20%. Mówię tylko, że jeśli chcesz zwiększyć rozmiar i zwiększyć siłę, 10-14% będzie dla Ciebie dużo lepsze niż 4%.
Możesz dostrzec te głupki z odległości mili. Pojawiają się w trampkach z wysokim stanem, koszulą z napisem Go Heavy lub Go Home, ogoloną głową lub brodą i to, co nazywam proporcjonalnym tłuszczem. Hej, jestem za wypełnieniem twojej kategorii wagowej, ale to ogromny błąd, aby wypełnić cztery kategorie wagowe dla mięśni, które trzymasz na ramie. Z pewnością nie kosztem kondycji i regeneracji.
Poważnie, ludzie, możecie ważyć wszystko, co cholernie dobrze, ale jeśli nie możecie przejść 100 metrów bez zatrzymywania się, żeby złapać oddech, to naprawdę musicie nadać swojej grubej dupie kształt. Jeśli jesteś w tak złej formie, twoje ciało nie będzie tak wydajne w przetwarzaniu składników odżywczych, co utrudnia regenerację i zyski.
Nie zrozum mnie źle. Nie mówię, że musisz być maratończykiem, ale widziałem mnóstwo ciężarowców, którzy są w tak złym stanie, że nie mam pojęcia, jak sobie radzą przez sesję przysiadów, nie mówiąc już o spotkaniu. Jeśli jesteś jednym z tych facetów, możesz pomyśleć o zdobyciu sanek, a może chodzeniu od czasu do czasu.
Oczywiście, gdybym miał wybór, zawsze brałbym faceta z grupy B zamiast grupy A. Dużo łatwiej jest nauczyć faceta, który ma już podskórne mięśnie, żeby jadł czysto, niż próbować przekonać jakiegoś fasolowego słupka, że dobrze jest, jeśli jego mięśnie brzucha znikną na chwilę.
Jeszcze bez komentarzy