Na papierze Paul Levesque wydaje się być kolejnym zapracowanym biznesmenem z rodziną mieszkającą w przedmieściach. Ma 46 lat, w biurze nosi garnitur, pracuje do późna, mieszka w Connecticut i jest szczęśliwie żonaty, ma troje dzieci. Znajduje nawet czas na ćwiczenia. Ale Levesque nie jest zwykłym łamaczem liczb. Waży 6'4 "i 255 funtów, więc jest wielkim interesem - dosłownie - to dlatego, że Levesque, wiceprezes wykonawczy ds. Talentów, wydarzeń na żywo i kreacji w World Wrestling Entertainment, jest także Triple H, byłym mistrzem świata WWE w wadze ciężkiej. Rozmawialiśmy z Królem Królów, omawiając tematy, które obejmują nadchodzącą walkę o tytuł, radzenie sobie z tremą przed posiłkiem, jego życiem rodzinnym, emeryturą i pragnieniem makaronu i sera.
ZOBACZ TEŻ: Trening Triple H
MF: Jakie są twoje rytuały przedwczesne, aby się podkręcić?
Kiedy dotrzesz do WrestleManii z ponad 90 000 ludzi, nie musisz nic robić, żeby się ekscytować. Dla mnie to próba zachowania spokoju. To nadmierne podniecenie, ta nadadrenalina jest tym, co cię męczy w ciągu dnia. Zwykle jesteś bardzo zdenerwowany, aż do momentu, gdy masz zamiar przejść przez kurtynę, a potem po prostu przechodzisz do trybu wydajności. Młodszy talent powiedział mi: „Jestem pewien, że już się nie denerwujesz.„Jeśli dojdziesz do takiego momentu w swojej karierze, kiedy już nie jesteś zdenerwowany, powinieneś pomyśleć o zrobieniu czegoś innego, ponieważ przestałeś się tym przejmować.
HHH: Jak zmieniła się Twoja rutyna treningowa wraz z wiekiem?
Kiedy byłem młodszy, chodziło o wchodzenie na siłownię, podnoszenie ciężarów i trening z punktu widzenia kulturysty. Dopóki wyglądał, wszystko było w porządku. Kiedy podrosłem, zdałem sobie sprawę, że chodzi o lekkoatletykę, zdrowie i dobre samopoczucie; wygląd po prostu przychodzi wraz z nim.
Czy Twoje codzienne treningi różnią się od tych, które przygotowujesz do meczu??
Niekoniecznie z elementu siły, chyba że zwiększę tempo i dodam trochę więcej objętości. Dodaję dużo cardio, a potem zaczynam boksować dwa dni w tygodniu. Nie mogę zrobić schodołazu ani eliptycznego. Jest to dla mnie otępiająco nudne.
Pomiędzy zobowiązaniem do bycia supergwiazdą a prowadzeniem firmy, jak znaleźć czas na szkolenie?
To największa rzecz, z którą walczymy z moją żoną [Stephanie McMahon, szefowa WWE]. Dużo podróżujemy, a kiedy jesteśmy w domu, mamy bardzo napięty grafik. Często rezygnujemy ze snu, czego nie polecam, ale to jest to, co musimy zrobić. Wstajemy rano i zabieramy dzieci do szkoły, idziemy do biura i jesteśmy tam cały dzień, wracamy do domu na czas, żeby położyć je do łóżka, a ty chcesz trochę się z nimi pobawić i usłyszeć o ich dniu. Następnie każdego wieczoru trenujemy o północy. Nie kupuję całego „Nie mam czasu.„Jeśli naprawdę chcesz to zrobić, znajdziesz czas i dostaniesz go. Rozumiem znaczenie odpoczynku i snu, ale myślę, że Twoje ciało jest wyjątkowo adaptacyjne i może funkcjonować przy znacznie mniejszej ilości snu lub odpoczynku, niż sądzi większość ludzi.
Ile godzin snu starasz się spać?
Jestem podekscytowany, kiedy mogę przespać pięć [godzin]. Jeśli dostanę sześć, jestem niesamowity. Jeśli zacznę siadać na czworakach, zacznę myśleć, że jutro będzie brutalne.
Kiedy rozmawialiśmy z [prezesem i dyrektorem generalnym WWE] Vince'em McMahonem, twoim teściem, wspomniał o znaczeniu zdrowego posiłku io tym, jak oddaje się Oreos. Jakie jest Twoje stanowisko w sprawie oszukiwanych posiłków??
Musisz zaszokować system; Zdradzane posiłki usprawniają funkcjonowanie organizmu. Jedyną rzeczą związaną z posiadaniem dzieci w domu jest to, że są rzeczy, których nigdy byś nie pragnął, ale potem widzisz, jak dzieci jedzą dużą miskę sera mac 'n' i mówią: „Człowieku, mogę zjeść ten ser mac 'n' dobrze teraz.Wtedy to przychodzi ci do głowy i zanim nadejdzie twój cheat meal, myślisz: „Wiesz, to, czego chcę, to naprawdę duże pudełko sera mac 'n'.„Czasami to ciasteczka z kawałkami czekolady. Lubią piec, więc czasami czuję tylko zapach ciasteczek z kawałkami czekolady.
Jak to jest przejść z Triple H, mistrza, do Paula, rodzinnego człowieka?
Przede wszystkim jestem tatą i mężem - to najważniejsze rzeczy, które robię. Możesz mieć najgorszy dzień na świecie, a potem wracasz do domu i [twoje dzieci] podbiegają i rzucają cię ramionami, a wszystko odchodzi.
Czy twoje córki oglądają programy WWE?
Robią. Są to 9, 7 i 5. Maluch włączy sieć WWE i pojedzie do miasta, oglądając zmagające się kobiety. Mój najstarszy mówi o wejściu na ring; uwielbia wychodzić na ulicę, przebywać w szatni i rozmawiać z kobietami. Odbyła treningi z Nattie Neidhart i Charlotte, a od czasu do czasu będzie chciała spróbować walczyć ze mną na ringu. To naprawdę urocze.
Czy ty i twoja żona bylibyście pomocni, gdyby któreś z twoich dzieci zdecydowało się dołączyć do firmy?
Uwielbiałbym to i wspierał, jeśli to ich uszczęśliwia i to jest to, co chcą robić. WWE to wspaniały biznes i bardzo przyjazny rodzinie. [Ale] w tym samym momencie moja środkowa córka nie pragnie niczego więcej niż posiadanie farmy non-profit dla krnąbrnych zwierząt, gdzie mieszka w domku na drzewie i prowadzi [farmę] za magiczne pieniądze, które jakoś przychodzą. To jej cel i jeśli ona tego chce, to też bym go poparł. Po prostu chcesz, żeby pod koniec dnia byli szczęśliwi.
Jakie są wyzwania związane z byciem zarówno supergwiazdą na ringu, jak i dyrektorem?
Wyjście z szatni i droga do wejścia do biura i pracy z kadrą kierowniczą to zupełnie inny sposób myślenia i kultura. Musisz nauczyć się szybko zmieniać czapki. Coś, co zawsze podziwiałem, kiedy po raz pierwszy przychodziłem do biura, to zdolność Vince'a do natychmiastowej zmiany kapelusza. W jednej chwili przyglądał się projektom logo, w następnej podejmował decyzję dotyczącą rynku międzynarodowego, a 10 sekund później robił coś kreatywnego, co miało związek z pokazem. I właśnie tego potrzeba, ponieważ jest tak duży przepływ.
Odpowiadam za talent, wydarzenia na żywo i dużo kreatywności. Mam też duży wkład w pewne programowanie. Szczerze mówiąc, gdybym nie był w programie co tydzień, moje życie byłoby o wiele łatwiejsze. Zajmuje to dużo czasu.
Dlaczego tak trudno jest zostać supergwiazdą WWE?
Często mówię, że nie pasujemy do wiadra. Możesz być świetny na ringu, ale nie mieć osobowości lub okropnie rozmawiać przed dużym tłumem, co nie wyjdzie dobrze. Jest tak wiele czynników. Charyzma to czynnik, umiejętność w pierścieniu to czynnik i nie można powiedzieć, że jedna jest ważniejsza od drugiej. Charyzma to ta, której nie możesz nauczyć. Wyszkolić kogoś i przygotować go do wejścia na ring i rozegrania meczu, to zupełnie inna rzecz, aby zrobić z niego gwiazdę.
Jak wygląda proces zostania supergwiazdą?
Jest tak wiele dróg, w których szukamy rekrutacji talentów. Pochodzi z praktycznie każdego sportu. Niezależnie od tego, czy chodzi o igrzyska olimpijskie, NFL, piłkę nożną i rugby, czy sporty, o których wielu nigdy nie słyszało w Indiach jak kushti i kabaddi. Szukamy atletyzmu i charyzmy - tej niezwykłej osobowości, która wyróżnia Cię z tłumu. To, że robisz to w drzwiach, nie oznacza, że zrobisz to dalej.
W 2015 roku setki tysięcy osób przesłało aplikacje i zrekrutowaliśmy. Trzysta osób przyszło na rzeczywiste próby, a z tych 300 około 30 trafiło do WWE Performance Center. To trudny proces, dlatego uruchomiliśmy Performance Center w Orlando. Pozwala nam ściągać i trenować tych sportowców z całego świata. Nigdy nie było takiego systemu, jaki mamy teraz w Performance Center. Mówię talentowi w Performance Center: Pomyśl o każdym wykonawcy, który był w tej branży przed kilkoma latami. Każda supergwiazda, od Shawna Michaelsa, przez Randy'ego Savage'a, po Andre the Giant. Wszyscy osiągnęli pewien poziom sukcesu, nie otrzymując narzędzi, które otrzymujesz. Więc co możesz zrobić z tymi narzędziami? Wyobraź sobie, czym by byli, gdyby mieli te narzędzia. Dajemy im wszystko, co tylko możliwe, aby zrobić to w WWE, a reszta jest na nich.
Masz 46 lat, wciąż jesteś w fantastycznej formie, a fani uwielbiają oglądać Twoje występy. Kiedy odłożysz buty zapaśnicze??
Myślę o tym. Nie chcę tego robić tylko po to, żeby to zrobić. W ciągu ostatnich kilku lat pojawiły się możliwości, które się pojawiły. Wszystko zależy od roku. Jeśli teraz pytasz mnie o przyszły rok, to nawet nie myślę o przyszłym roku. Myślę o WrestleManii, aw poniedziałek po zakończeniu WrestleManii pomyślę o tym, co będzie dalej.
Jeszcze bez komentarzy