Przeglądając historię przywódców naszego narodu, wiele osób przeoczy fakt, że U.S. prezydenci bywają wyjątkowo sprawnymi osobami. Może dlatego, że większość z nich służyła w wojsku, może dlatego, że kondycja i dyscyplina idą w parze, może dlatego, że Amerykanie mają tendencję do podziwiania zawadiackich poszukiwaczy przygód i niespokojnych sportowców, ale z dowolnego powodu, dla którego lubimy, jak nasi prezydenci wyglądają, jakby byli w dowództwo nad ich ciałami. W każdym razie przez większość czasu. (Przepraszam, Taft.)
Prawdopodobnie nigdy nie poznamy maksymalnego martwego ciągu prezydentów w przeszłości i obecnie, ale wygląda na to, że dedykowane programy fitness często stanowią część ich sukcesu. Lista ta jest oczywiście ograniczona brakiem wiarygodnych informacji dotyczących wcześniejszych dowódców oraz faktem, że niewielu prezydentów poświęcało czas na omawianie swoich treningów w wywiadach. To powiedziawszy, uważamy, że trafiliśmy na całkiem solidną grupę szczególnie atletycznych głów państw.
Ta lista nie jest klasyfikowana od najbardziej do najmniej odpowiednich - jest zbyt wiele zmiennych - ale trudno wymienić prezydenta lepiej znanego ze swojej fizyczności niż Theodore Roosevelt, człowiek prezydentów tego człowieka. Był hodowcą bydła, komisarzem policji, sekretarzem marynarki wojennej i bohaterem wojennym.
Kiedy był prezydentem zdobył pierwszy w Ameryce brązowy pas w judo, trenował jiu-jitsu, aby schudnąć przed wyborami i prawie oślepł jednym okiem podczas meczu bokserskiego. I rzekomo w odpowiedzi na skargi kawalerzystów wojskowych, że musieli jeździć konno 25 mil dziennie podczas treningu, Roosevelt jechał kiedyś konno przez 100 mil, od wschodu do zachodu słońca, w wieku 51 lat.
Kiedy zmarł w wieku 60 lat, wiceprezes Woodrowa Wilsona, Thomas R. Marshall powiedział: „Śmierć musiała go zabrać do snu, bo gdyby Roosevelt nie spał, doszłoby do walki.”
Kiedy sięgasz tak daleko w historię, strasznie trudno jest oddzielić fakty od fikcji, jeśli chodzi o opowieści o sprawności fizycznej. Mając to zastrzeżenie, istnieje wiele opowieści o sile fizycznej Lincolna, który kiedyś pracował przy rozłupywaniu kłód, aby wykonać ogrodzenia z dzielonych szyn.
Oprócz umiejętności posługiwania się toporem, Lincoln o długości 6'4 cali często brał udział w publicznych walkach w zapasach w młodości i prawie zawsze odnosił zwycięstwo. (Mecz z 1831 roku z jednym Jackiem Armstrongiem jest mocno kwestionowany, chociaż większość relacji podaje Lincolna jako zwycięzcę.Ponadto, oprócz tego, że raz (rzekomo) podniósł czterdziestoczterogalową beczkę whisky na drinka, jest wiele historii o tym, jak podnosił i rzucał agresywnymi mieszczanami w powietrze - czasami podczas kampanii. Jeden z przechodniów przysięgał, że widział, jak Lincoln rzucił faceta na dwanaście stóp.
Aha, i jako prawnik przyjął kiedyś wyzwanie pojedynku z politykiem Jamesem Shieldsem i zdecydował, że będą walczyć pałasze. Tuż przed tym, jak miał się rozpocząć pojedynek, Lincoln przeciął gałąź nad głową Shieldsa, aby pokazać mu, że chodzi o interesy, ale nadzorcom pojedynku udało się przekonać ich, aby nie brali udziału w walce. Ale to byłaby niesamowita historia.
Ford - który nigdy nie został wybrany, ale został wiceprezesem, gdy zrezygnował Spiro Agnew i prezesem, gdy zrezygnował Nixon - grał jako środkowy i boczny obrońca podczas dwóch niepokonanych sezonów piłkarskich mistrzostw kraju na Uniwersytecie Michigan i zaproponowano mu grę w profesjonalną piłkę nożną z Packers and the Lions. Zamiast tego zdecydował się pójść do szkoły prawniczej.
Dwadzieścia pięć lat po szczególnie trudnym meczu na ostatnim roku studiów, Ford powiedział, że „w trudnym i burzliwym świecie polityki często myślałem o doświadczeniach sprzed, w trakcie i po tym meczu w 1934 r. Pamiętanie o nich pomogło mi wiele razy stawić czoła trudnej sytuacji, podjąć działania i zrobić wszystko, co możliwe, pomimo niekorzystnych szans.”
Jest także człowiekiem, któremu przypisuje się instalację basenu w Białym Domu, z którego regularnie korzystał.
Mężczyzna, który służył w erze aerobiku i joggingu, napisał artykuł dla Parada czasopisma podczas swojej pierwszej kadencji, w którym nazwał siebie „wielkim zwolennikiem ćwiczeń, nie tylko ze względu na kondycję, ale także dla czystej przyjemności.”Opisał zamiłowanie do dobrego, staromodnego amerykańskiego rąbania drewna i jazdy konnej, a także pływania - jako nastoletni ratownik uratował 77 osób - oraz rutynowe ćwiczenia z ciężarkami, które obejmują„ wyciskanie na ławce, podnoszenie nóg i tym podobne.”
Podkreślił potrzebę ćwiczenia każdego mięśnia ciała i zauważył, że od wejścia do Białego Domu przytył pięć funtów (głównie) mięśni. „Sztuczka polegająca na tym, aby ćwiczenia były krótkie, ale efektywne”, mówi, „polega na zwiększeniu ciężaru, a nie powtórzeń.„Słowa, którymi trzeba się podnieść.
Hoover, a dokładniej lekarz Białego Domu, wiceadmirał Joel T. Boone wymyślił swój własny sport, który prawdopodobnie zyskałby aprobatę sportowców sprawności funkcjonalnej. Nazywana piłką Hoovera, polegała na przerzuceniu ciężkiej piłki lekarskiej przez siatkę, trochę jak siatkówka z większą mocą.
Bawił się swoim gabinetem tak często, że nazywano go „gabinetem piłek lekarskich”, a jako czynność, która jest bardzo dobra dla siły rotacyjnej i bocznej, jest ulubioną formą pomocnika drużyny Pittsburgh Steelers, Jamesa Harrisona.
Bieganie było ulubionym treningiem W. Sławnie ukończył maraton w Houston z niezwykłym czasem 3:44:52 w wieku 46 lat, a agent tajnych służb opisał go jako „nie biegacza, ale uczciwego biegacza.”
Bush zwykle biegł trzy mile dziennie, sześć dni w tygodniu, a nawet miał bieżnię w Air Force One, aby utrzymać nawyk. Powiedział Świat biegacza że kiedy nie biegał, podnosił ciężary lub używał orbitreka. Nasze ulubione cytaty z wywiadu:
„Nigdy nie myślę o tym, że będę ćwiczyć (…) Po pierwsze, pomaga mi to zasnąć w nocy. Po drugie, utrzymuje mnie zdyscyplinowaną. Bieganie również przerywa mi dzień i pozwala mi naładować baterie. Bieganie umożliwia mi również wyznaczanie celów i dążenie do tych celów. W gruncie rzeczy utrzymuje mnie młodą. Dobry bieg dodaje trochę sprężystości do mojego kroku. Czerpię z tego pewną samoocenę. Poza tym po prostu wyglądam i czuję się lepiej.”
Obamowie są dobrze znani ze swojej sprawności fizycznej. Wspomnieliśmy wcześniej, że 200-funtowa ławka tego mężczyzny jest dość niezwykła dla faceta, który był po pięćdziesiątce i wykonał najbardziej stresującą pracę na świecie, a nawet znalazł czas na ćwiczenie dzień po tym, jak został po raz pierwszy wybrany. Ponieważ żelazko nigdy nie śpi.
Podczas swojego urzędowania powiedział Zdrowie mężczyzn że ćwiczy czterdzieści pięć minut dziennie, sześć dni w tygodniu, na przemian z cardio i ciężarkami. „Głównym powodem, dla którego to robię, jest po prostu oczyszczenie głowy i uwolnienie od stresu” - powiedział.
Chociaż słynie z zamiłowania do koszykówki, wyciekły film, który dał wgląd w jego rutynowe ćwiczenia w 2014 roku, pokazując solidny trening obejmujący wyciskanie hantli wojskowych, obciążone step-upy i pochylone tylne rozpórki. Miło wiedzieć, że mieliśmy głównodowodzącego, który rozumiał, jak ważne jest zdrowie łopatki.
[Obamę nazwaliśmy jednym z 10 celebrytów, którzy nie mają powodu być tak silni. Sprawdź pozostałą część listy, na której jest więcej niż jeden polityk.]
Khaltmaagiin Battulga, prezydent Mongolii (po prawej)
Hej, tytuł artykułu nie mówi Stany Zjednoczone prezydenci i chociaż niewielu Amerykanów będzie myślało o Battuldze w Dzień Prezydenta, nie mogliśmy się powstrzymać przed wspomnieniem człowieka, który może być obecnie najbardziej zagubioną głową państwa.
Battulga zyskał sławę jako zapaśnik, wygrywając mistrzostwa świata w tradycyjnych mongolskich zapasach w 1989 roku i pełniąc funkcję przewodniczącego mongolskiej federacji judo, kiedy po raz pierwszy pomógł sprowadzić mongolskich judoków na igrzyska olimpijskie.
Oprócz prowadzenia najsłabiej zaludnionego, suwerennego narodu na świecie, lubi publikować klipy przedstawiające jego treningi, w tym wyciskanie ramienia z niskim ROMem (80 kg na 30 powtórzeń), mecze zapaśnicze sumo i, jak twierdzi, zestaw 20 powtórzeń Prasy na nogi 840 kg.
Chociaż wyraźnie brakuje historycznych dowodów na naciskanie nóg, nadal jesteśmy pod wielkim wrażeniem spuścizny U do fitnessu.S. biuro prezydenckie. Miejmy nadzieję, że tak będzie dalej.
Jeszcze bez komentarzy