Mattie Rogers mówi o walce z hejterami w mediach społecznościowych

4670
Vovich Geniusovich
Mattie Rogers mówi o walce z hejterami w mediach społecznościowych

USA Weightlifter Mattie Rogers była rekordzistą w podnoszeniu ciężarów w Ameryce w kategorii wagowej -69kg przed zmianą klas w zeszłym roku i rzadko robi przerwy w treningu. Ale w zeszłym tygodniu potrzebowała przerwy - od mediów społecznościowych.

Pod koniec kwietnia Rogers i drużyna USA rywalizowali na Mistrzostwach Panamerykańskich w Gwatemali w Gwatemali. Drużyna USA wyszła z imprezy z historycznymi 43 medalami i zajęła pierwsze miejsce zarówno w kategorii mężczyzn, jak i kobiet. Rogers odegrał w tym dużą rolę, zdobywając srebro w kategorii wagowej -71kg.

Pomimo walki z zatruciem pokarmowym i zdobycia srebrnego medalu tego dnia, Rogers był daleki od zadowolenia z jej występu. Na Mistrzostwach Panamerykańskich osiągnęła 106 kg, co było jej osobistym rekordem w zawodach przy wadze 71 kg. Uderzyła również 132 kg w podrywu i szarpnięciu, co daje w sumie 238 kg.

Zatrucie pokarmowe (lub coś takiego) wybrało idealny czas na pojawienie się podczas sprzątania i szarpnięć. Pyrros trzymał mnie za włosy, kiedy wymiotowałem między próbami i mogę szczerze powiedzieć, że dałem każdą uncję wysiłku, jaki miałem. Jeśli jest coś, co umiem zrobić, to jest to pieprzona walka. https: // t.co / iBIzr0HYsG

- Mattie Rogers (@mattie_rogers) 26 kwietnia 2019

Kolega z drużyny z USA, Kate Nye, pokonała Rogersa o złoto i miała jeden z największych występów w swojej karierze, zdobywając trzy złote medale i ustanawiając rekordy z lewej i prawej strony. W rwaniu zakończyła z 110 kg, co było nowym rekordem panamerykańskim juniorów i seniorów oraz juniorów i seniorów; dla czystego i szarpanego Nye ukończył z 135 kg dla nowych Junior Pan American and American Records. Te wyciągnięcia przyniosły Nye w sumie 245 kg, który jest teraz rekordem panamerykańskim juniorów i seniorów oraz rekordem Amerykanów juniorów i starszych.

Rogers zamieściła na swoim Instagramie wkrótce po swoim występie.

Chciałem poczekać, aż kurz (i mój żołądek) trochę się uspokoi, zanim przeniosę swoje myśli do mediów społecznościowych. Jestem dumny z moich wyników w Pan Am? Nie, oczywiście nie. Jestem z SIEBIE dumny za walkę i wysiłek, który włożyłem? Absolutnie. Nie możesz przewidzieć brakujących wind. Nie możesz przewidzieć zachorowania w dniu kompanii. Mógłbyś mieć najlepsze przygotowania i wciąż nie udać się albo najgorsze przygotowania i całkowicie się zaskoczyć.

Mogę szczerze powiedzieć, że dałem wszystko, co miałem na moich czystych i szarpnięciach. Nigdy bym nie przypuszczał, że będę miał Pyrrosa (Dimas) holding moja głowa, gdy wymiotowałem między każdą rozgrzewką (nie mogę ci wystarczająco podziękować Pyrros). Ale nikt tego nie widzi na scenie. Nikogo to nie obchodzi. Nigdy bym nie zgadł, że przegapiłbym próby, które musiałbym spróbować nadrobić. Moje ciało chciało podrapać mnie w czystość i szarpnięcia. Mój mózg nigdy by na to nie pozwolił.

Jestem z siebie dumny, że zebrałem swoje gówno w całość i próbowałem wszystkiego, co miałem. Za trzymanie moich pieprzonych wymiocin i umieszczenie 140 kg na drążku. Numer, którego nigdy nie dotknąłem. I było cholernie blisko. Mogliśmy wykonać bezpieczny skok, aby uzyskać łącznie 240+, ale tego nie zrobiliśmy. Poszliśmy na to. I nadal jest to łączny wzrost o 9 kg w porównaniu z zeszłorocznymi Pan Ams.

Dla tych z was, którzy atakują mnie na każdym możliwym poziomie, łącznie z tymi, którzy nie są nawet związani z podnoszeniem ciężarów, mam nadzieję, że czujecie się dobrze. Mam nadzieję, że przyniesie Ci satysfakcję, której szukasz. „Każdy ma złe dni”, z wyjątkiem sytuacji, gdy masz tyle oczu na sobie i tylu ludzi kibicuje ci, jeden zły dzień rzuca ci się w twarz w kółko.

To tylko udowadnia mi, że jestem silniejszy. Jestem zdolny do liczb, których jeszcze nawet nie próbowałem. Jeden krok od zrobienia czegoś wielkiego w mój najgorszy dzień, więc co się dzieje w mój najlepszy dzień? Nie mogę się doczekać, aż się dowiem.

Od tego postu jest stosunkowo nieaktywna na Twitterze na Instagramie, pomimo jej ogromnej liczby 582 tys. Obserwujących na Instagramie i 34.8K na Twitterze.

W niedzielę w końcu opublikowała na swoim Instagramie po raz pierwszy od ponad tygodnia, aby szczegółowo opisać stresy, jakie odczuwała od czasu Pan Ams i podzielić się jednym z najbardziej zwycięskich treningów w swojej karierze, 300-funtowym clean & jerk, który wykonała. z (cholernie małych) bloków w kwietniu. To pierwszy raz, kiedy Rogers szarpnął takim ciężarem.

Ostatni tydzień spędziłem z dala od większości mediów społecznościowych. Mając tak wiele oczu na mnie, to do punktu, w którym mógłbym mieć wspaniały dzień lub okropny dzień i dostać gówno niezależnie. Teraz wiem, że muszę to zrozumieć i zaakceptować. Czytałem najgorsze rzeczy, jakie kiedykolwiek powiedziano o mnie w zeszłym tygodniu. Wszystko od ludzi, którzy nigdy mnie nie spotkali. Nie wiem o mnie nic poza tym, co widzą na scenie.

Największą sugestią jest „och, nie słuchaj hejterów, tak wielu ludzi cię wspiera”, ale kiedy nienawiść jest tak silna i atakuje cię na tak wielu osobistych poziomach, nie można tego zignorować. Nie będę udawać, że nie jest do niczego, że społeczność podnosząca ciężary zamieniła się w jakąś obrzydliwą, nienawistną kolekcję ludzi. Jakby to była fajna gra, o tym, kto może wymyślić najbardziej bolesne rzeczy do powiedzenia, aby zdobyć trochę sympatii i uwagi. Kiedy to jest tak piękny i dający siłę sport, który pomógł i nadal pomaga tak wielu ludziom na wiele sposobów.

„Uznanie ich tylko pogorszy sprawę”, dobrze. Niech na razie będzie gorzej, więc miejmy nadzieję, że następna osoba w świecie podnoszenia ciężarów po tak dużej uwagi i obserwacji nie doświadczy tych samych rzeczy. Nigdy wcześniej nie było tak dużej ekspozycji na nasz mały, spoza głównego nurtu sportu. Rośnie i nie w najlepszym kierunku. Mogłem uczynić ten sport moją karierą, ponieważ kochałem go, pracowałem nad nim i poświęcam mu cały swój czas i energię każdego dnia. Z tego sportu stworzyłem dla siebie życie. I prawie czuć do tego urazę z powodu ludzi, których nawet nie znam? Absolutnie nie. Nie usuwasz powodu, dla którego tu jestem. Moja miłość do tego sportu.

Więc największe pierdolcie się tym, którzy starają się jak najlepiej mnie rozerwać, a największe DZIĘKUJEMY tym, którzy wspierają siebie i innych w pogoni za swoimi marzeniami dzień w dzień. TY jesteście ludźmi, którzy się liczą. Oto film o tym, jak kocham to, co robię kilka tygodni temu, uderzając w mój pierwszy 300 funtów czysty i palant. Żyję, żeby trenować. Żyję dla pracy i najmniejszych ulepszeń. Żyję po to, by być na scenie, aby dać z siebie wszystko i pokazać, na co pracuję, „wystarczająco dobrze” lub nie. Jeśli jesteś jedną z tych osób, mam nadzieję, że naprawdę ci to przeszkadza. Dokonaj zmiany. Bądź cholernie milszy dla ludzi.

A co dalej z Rogersem? Jedyne, co wiemy na pewno, to to, że wróciła do mediów społecznościowych i nie pozwala, aby jakiemukolwiek z jej hejterów uszło na sucho.

Obraz funkcji z @mattiecakesssss Instagram.


Jeszcze bez komentarzy