Mattie Rogers mówi o braku windy, która wysłałaby ją na igrzyska olimpijskie

2932
Yurka Myrka
Mattie Rogers mówi o braku windy, która wysłałaby ją na igrzyska olimpijskie

Pomyśl o rozczarowaniu, które odczuwałeś, gdy ostatnio nie udało Ci się osiągnąć maksymalnego powtórzenia jednego powtórzenia.

Teraz wyobraź sobie, jak by to było, gdyby miało to miejsce na scenie przed twoją rodziną, przyjaciółmi i setkami widzów, i kosztowało cię to miejsce w narodowej drużynie olimpijskiej i możesz mieć pomysł, jak czuł się Mattie Rogers w poniższym filmie.

Pomimo tego, że został nagrodzony najlepszym zawodnikiem w generalce w 2016 National Championships & Olympic Trials, ten nieudany czysty i jerk oznaczał, że ostateczny skład olimpijski kobiet w Rio w USA składał się z Jenny Arthur, Morghan King i Sarah Robles, podczas gdy Rogers pozostał w domu.

(Uwaga redaktora: Cała trójka wypadła dobrze, a Robles wygrał pierwszy amerykański medal olimpijski w podnoszeniu ciężarów od 2000 roku.)

Ten baton był załadowany 141 kilogramami (311 funtów). Gdyby Rogers ukończył podnoszenie, pobiłaby swój osobisty rekord w clean & jerk o ogromne osiem kilogramów, które również byłyby tylko cztery kilogramy za nią martwy ciąg PR.

I pamiętaj, że już tego dnia pobiła amerykański rekord w wyrwaniu z 106 kg (233.7 funtów) podnośnik.

Ale nie było tego w kartach. Po opublikowaniu w zeszłym tygodniu klipów z nieudanej windy do swojej historii na Instagramie, Rogers otrzymała wystarczająco dużo pytań na jej temat, które zabrała na swojego Facebooka, aby omówić, co oznacza dla niej to doświadczenie.

Po prostu tego dnia nie miałem tego w sobie. Żadnych wymówek, żadnej litości, po prostu nie mogłem z powodzeniem podnieść takiej wagi tego dnia. Wszystko, do czego dążyłem do tego momentu, zniknęło wraz z tym jednym nieudanym windą. Siedziałem na trybunach i patrzyłem w Rio z powodu tego jednego spóźnionego windy. I tak, absolutnie mnie to zmiażdżyło. Nadal tak.

Następnie wyjaśniła, że ​​dzieli się swoją historią, aby udowodnić, że w podnoszeniu ciężarów nic nie dzieje się tak, jak planujesz.

Lata poświęcenia i poświęcenia dla określonego celu mogą nie wystarczyć. Bądź emocjonalny, wkurzony, zgorzkniały, ale omiń to. Użyj tego. Ucz się z tego. Celem nie jest określony punkt końcowy, ale cała podróż. Jestem wdzięczny za moje sukcesy i porażki. Jestem wdzięczny za zwolenników i niewierzących. Jeśli czegoś chcesz, to kurwa na to popracuj. Bez wymówek. A jeśli nie wyjdzie za pierwszym razem… Pracuj. Mocniej.

W sporcie, biznesie i życiu jest bardzo niewiele osiągnięć, które nie wymagają wielu niepowodzeń po drodze. Przesłanie Rogersa jest potężne: naucz się radzić sobie z niepowodzeniami i ucz się na nich. To jedyna droga do stania się silniejszym.

Wyróżnione zdjęcie za pośrednictwem Mattie Rogers na Facebooku.


Jeszcze bez komentarzy