Kamal Elgargni nie był na scenie kulturystycznej 212 zbyt długo, ale już udało mu się wywrzeć duży wpływ na dywizję. Podczas swojego 212 profesjonalnego debiutu na zawodach Arnold Classic 2018, udało mu się pokonać listę imponujących zawodników i zgarnąć pierwszą nagrodę do domu. Na tegorocznej Olimpii zdobył brąz za Derekiem Lunsfordem i Flexem Lewisem, w ostatnim 212 konkursie Lewisa.
Rok później wprowadził cały pakiet na największą scenę kulturystyczną i został ogłoszony nową twarzą 212 kulturystyki. Następnie ogłosiłby zamiar wycofania się z zawodów - i na pewno nikt nie winiłby wówczas 47-latka za to, że chciał to zrobić. Mógł łatwo wrócić do U.K., gdzie jest właścicielem i zarządza własną siłownią i spędza czas z rodziną, podczas gdy młodsze, wschodzące gwiazdy wygrywają.
Ale tak właśnie działa Elgargni, a później ogłosił, że jest chętny i chętny do obrony swojego tytułu na Olimpiadzie 2020.
Jest tak chętny, że zanim rozpocznie się ocena wstępna w hotelu Planet Hollywood w Las Vegas, Elgargni będzie przez rok przygotowywał się do zawodów.
„Będę gotowy w przyszłym tygodniu, żeby być uczciwym” - powiedział z przekonaniem Cayden Reilly z Olympii w niedawnym wywiadzie na Instagramie Live. „Mogę być w takim stanie, w jakim mnie widzieliście na zeszłorocznej Olimpii.”
Obejrzyj wywiad w całości, klikając tutaj.
W przeciwieństwie do milionów, które nagle musiały przystosować się do ćwiczeń w domu podczas pandemii koronawirusa, Elgargni był w stanie nieprzerwanie podnosić ciężkie żelazo. To dlatego, że jako właściciel siłowni Better Bodies w Northampton w Anglii mistrz 212 może trenować, kiedy tylko zechce. „Mam klucze… więc przez cztery lub pięć miesięcy byłem sam na siłowni” - mówi.
Okazało się to błogosławieństwem w nieszczęściu, ponieważ chociaż jego biznes trochę ucierpiałby, Elgargni był w stanie poświęcić 100 procent swojej uwagi treningowi do Olimpii. „Nie pozostało nic innego, jak trenować, jeść i spać. Naprawdę bardzo się poprawiłem ”- mówi.
Elgargni jest teraz na Florydzie i ma podobne doświadczenie jak to, które miał w domu - tym razem w Dragon's Lair, na siłowni swojego byłego przeciwnika, Flexa Lewisa.
„Będę miał dokładnie to samo, co podczas blokady” - mówi.
Elgargni przeprowadził Caydena przez typowy tydzień treningowy w Smoczym Legowisku. Załoga będzie trenować jedną część ciała tygodniowo, wykonując od czterech do pięciu różnych ćwiczeń dla każdej grupy mięśni.
Liczba serii jest utrzymywana na poziomie od sześciu do siedmiu, ale prawdziwym piekłem są powtórzenia, które zmuszony jest do wyszukania w dowolnym miejscu od 20 do 35. „To jest zmiana” - mówi Elgargni.
„Jak na starca nadążam całkiem nieźle” - zażartował.
Libijczycy są bardzo dumni z urodzonego w Trypolisie Elgargniego - wideo na jego Instagramie pokazuje tłum rodaków wiwatujących z podniecenia, gdy w zeszłym roku został ogłoszony mistrzem 212 Olympia. Teraz wielu ludzi chce być takich jak on.
„W ciągu ostatnich dwóch lat siłownie stały się ogromne” - mówi. „Kulturystyka odeszła od zera, wszyscy chcą być tacy jak ja.”
W przeciwieństwie do Ameryki czy wielu krajów europejskich, w Afryce Północnej ciężko jest znaleźć siłownie. Elgargni otworzył już kilka siłowni w Libii, ale chce zrobić jeszcze więcej dla tego kraju, aby pomóc w rozwoju kulturystyki w Libii.
„Jak tylko Libia się uspokoi, chcę coś dać w zamian” - mówi. „Istnieje wiele ograniczeń dotyczących wiz… ale na pewno spróbujemy sprowadzić kulturystykę do Afryki. Na pewno wiele poświęcę kulturystyce. Doprowadzimy to do ich drzwi.”
Elgargni poświęcił również czas, aby przeprowadzić słuchaczy przez jedną z najważniejszych części swojego schematu treningowego: dietę. Oto, co zjadł w dniu, w którym spotkał Reilly'ego.
Nie przegap Elgargniego i jego kolegów 212 zawodników Olympia na scenie w dniach 17-20 grudnia. Bilety są już dostępne pod adresem MrOlympia.com jako Trifecta prezentuje weekend fitness i wydajności Joe Weider Olympia, przygotowany przez Wings of Strength i Northern Chill.
Mr Olympia
Gdzie powstają legendy!
Jeszcze bez komentarzy