Czy technologia szkodzi lub pomaga w treningu?? 4 zasady, które pomogą Ci podjąć decyzję

1978
Jeffry Parrish
Czy technologia szkodzi lub pomaga w treningu?? 4 zasady, które pomogą Ci podjąć decyzję

Jeśli jesteś podobny do mnie, masz dość ustaloną rutynę, której przestrzegasz przed rozpoczęciem treningu. Lubię chodzić na siłownię, spędzać kilka minut na rozmowie, aby pozbyć się przedtreningowego drżenia i ustawiać w kolejce moje ulubione piosenki na Spotify, gdy zaczną się ciężkie sety.

Ta rutyna pomaga mi utrzymać równowagę i koncentrację podczas rzeczywistej sesji treningowej - ale jeśli nie są monitorowane, takie rzeczy, jak czatowanie między zestawami, a zwłaszcza grzebanie w telefonie, mogą naprawdę zepsuć twoje postępy w dłuższej perspektywie. Na tym drugim chcę się skupić w tym artykule.

Niedawno mój kolega z zespołu Elitefts, Eric Maroscher, napisał artykuł o tym, jak wielu ciężarowców marnuje swoje treningi w cyfrowej krainie la-la. On napisał:

„Myślę sobie po prostu:„ Spędziłeś połowę treningu na telefonie, a kiedy w końcu odłożyłeś to na bok, zrobiłeś kolejną serię z tą samą niepoprawną techniką co poprzednia i poprzednia, a także zestawy z poprzednich sześciu miesięcy.”

Szczerze mówiąc, jeśli podnośnik nie może wepchnąć telefonu do torby na siłownię na kiepską godzinę lub dwie na siłowni i pozwolić, aby ich umysł był całkowicie zanurzony i całkowicie poświęcony czasowi pod barem, czasowi między setami (co jest krytyczne) i czas, w którym ponownie przygotowują się do podnoszenia, a potem bez programu, bez diety, bez trenera, bez szablonu, bez siłowni, bez partnera do podnoszenia ciężarów, nie doprowadzi ich tam, gdzie aspirują.”

Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie i na filmie są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.

Prawda jest taka, że ​​naprawdę nie mogę się nie zgodzić z Ericem - przynajmniej nie do końca, mocno wierzę, że bezmyślne przewijanie twojego kanału na Instagramie między zestawami jest po prostu takie: bezmyślne. Jeśli chcesz jak najlepiej wykorzystać swój trening, musisz skupić się na całej sesji. Okresy odpoczynku można efektywniej wykorzystywać, wizualizując następną serię, ćwicząc głębokie oddychanie (aby kontrolować tętno i prędkość między kolejnymi regeneracjami) lub obserwując partnera treningowego. Heck, nawet wpatrywanie się w kosmos jest lepsze niż granie na telefonie - przynajmniej nie rozpraszasz się!

To powiedziawszy, byłbym niedbałym zignorować fakt, że technologia może również poprawić twoje postępy. Wystarczy spojrzeć na niektóre z nowych informacji szkoleniowych, które mamy dostępne dzięki technologii:

  • Wideo w zwolnionym tempie można przechwycić na telefonie i odtworzyć w celu analizy techniki
  • Urządzenia do pomiaru prędkości mogą mierzyć prędkość słupka i pomagać ilościowo oceniać Twoją codzienną siłę
  • Monitory tętna pozwalają ustawić intensywność treningu cardio lub określić, jak długo należy odpocząć między seriami
Zdjęcie: Studio 22 Olas / Shutterstock

Oczywiście są to bardzo cenne wskaźniki, które pomogą Ci programować. Ale jakie one są cenne? Arnold z pewnością nie miał kamery w zwolnionym tempie ani urządzenia do śledzenia prędkości. Ronnie Coleman prawdopodobnie też nie; Ani Ed Coan czy Bill Kazmaier. Więc oczywiście nie są one również niezbędnymi narzędziami. Nie chodzi więc o to, czy używanie telefonu komórkowego podczas treningu zrujnuje trening. Prawdziwe pytanie, które powinniśmy sobie zadać: w jaki sposób można wykorzystać technologię, aby zwiększyć wydajność, zamiast grzęznąć w cyfrowym świecie?

Cztery zasady efektywnego korzystania z technologii

Zasada nr 1: Przygotuj swoje narzędzia z wyprzedzeniem

Jak często walczyłeś ze znalezieniem odpowiedniego kąta kamery dla Instagrama, a ostatecznie balansowałeś telefonem na rogu talerza wciśniętego między kołnierz?

A co powiesz na cały czas spędzony na przewijaniu Spotify, aby znaleźć idealną playlistę do ćwiczeń? (Wskazówka dla profesjonalistów: użyj nieustraszonej motywacji!) Całe to szukanie dziury jest po prostu bardziej rozpraszające - iw wielu przypadkach dzieje się to prawdopodobnie tuż przed twoim topowym setem, kiedy najbardziej musisz skupić się na pracy, która nadejdzie.

Zamiast tego po prostu skonfiguruj swoją technologię z wyprzedzeniem. Jeśli to aparat, weź statyw i znajdź dla niego pozycję, zanim zaczniesz podnosić. Jeśli używasz trackera prędkości, to samo. Monitor tętna, słuchawki i tym podobne powinny być całkiem proste, ale znowu: zadbaj o to przed rozgrzewką, a nie w trakcie treningu.

Zasada nr 2: Zapisz analizę na czas po treningu

Jeśli właśnie sfilmowałeś zestaw ciężkich przysiadów, kusi Cię, aby natychmiast przejrzeć ten materiał. Czy osiągnąłeś głębokość? Czy twoja ścieżka do baru była prosta? Jak wyglądały twoje pośladki w dziurze? Zaufaj mi, byłem tam! Ale analizowanie wideo (lub czegokolwiek innego) podczas sesji treningowej może być szkodliwe i nie tylko dlatego, że odwraca uwagę od następnego zestawu.

Na przykład, powiedzmy, że kucałeś trochę za wysoko. W takim przypadku możesz ulec pokusie, aby obniżyć wagę, zamiast trzymać się swojego programu. Jeszcze gorzej jest, jeśli zakopiesz zestaw i wygląda to na łatwe, więc decydujesz się podbić funty. Nawet jeśli wykonasz powtórzenia, możesz skończyć z przesadzeniem i wykolejeniem swojego długoterminowego postępu.

Zasada nr 3: Nie przemyślaj tego

W związku z tym: uważaj na nadmiar informacji. Trening to praktyka; nie każdy przedstawiciel musi być doskonały na zawodach. Jeśli 80% twoich podniesień minąłoby podczas zawodów, prawdopodobnie jesteś dobry. Oczywiście zależy to od tego, na jakim etapie cyklu treningowego się znajdujesz. Lepiej uderzaj w głębokość i przybijaj przerwy na tydzień poza zawodami.

To samo, jeśli trenujesz do zawodów sylwetkowych. Nie będziesz w stanie znaleźć dokładnego kąta, pod jakim będą siedzieli sędziowie, więc nie stresuj się, że każda pozycja jest w 100% idealna. Zamiast tego porównaj się do siebie - i to dopiero po zakończeniu sesji pozowania!

Zasada 4: bądź wybredny

Przede wszystkim pamiętaj o mojej złotej zasadzie: znajdź to, co działa dla Ciebie.

W tym kontekście to proste. Oznacza to, że nie powinieneś używać narzędzi ani platform, które nie poprawiają bezpośrednio Twojej wydajności. Na przykład, jeśli oglądanie silniejszych ciężarowców lub atletów o potężniejszej sylwetce na Instagramie powoduje, że jesteś podekscytowany, aby przybić najlepszy zestaw lub trzymać się diety, to świetnie! Wykorzystaj te filmy jako inspirację. Jeśli cię to zniechęca, to też świetnie - pokazuje, że jesteś już zmotywowany, by dalej mocno naciskać.  Ale w tym drugim przypadku lepiej jest usunąć swoje konto, aby lepiej skupić się na tym, co najważniejsze: na poprawianiu siebie.

Jakie są Twoje strategie efektywnego wykorzystania technologii podczas treningu?  Udostępnij je w komentarzach poniżej!

Obraz funkcji: Studio 22 Olas / Shutterstock


Jeszcze bez komentarzy