Niedawno jeden z moich sportowców zapytał, czy popełnił błąd, decydując się nie startować w tym roku. To świetne pytanie - takie, które sam często rozważałem po moim krótkim doświadczeniu z kulturystyką.
Oczywiście zawody mają swoje wady i zalety, które mogą być trudne do oceny - zwłaszcza, że sportowcy często mają emocjonalny związek z zawodami. Przyjrzenie się im głębiej może pomóc w podjęciu właściwej decyzji za Ciebie, ale pamiętaj: tylko dlatego, że zdecydujesz się konkurować (lub nie konkurować) teraz, nie oznacza, że nie możesz później zmienić zdania!
Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie i na filmie są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.
Nie trzeba dodawać, że konkurencja ma wiele zalet - na pewno ponad cztery. Moim zdaniem te cztery są jednymi z najważniejszych. (W rzeczywistości jeden z moich kolegów, Dominic Morais, i ja rozmawialiśmy o tych dokładnych punktach na seminarium licencjackim na University of Texas, a jeśli jesteś zainteresowany, z przyjemnością podzielę się z Tobą naszą prezentacją! Po prostu napisz do mnie, używając adresu e-mail z mojej biografii autora.)
To jest ogromny. Kiedy przygotowujesz się do zawodów, jeśli chcesz odnieść sukces, Twój trening (a często dieta i sen) musi być bardzo uporządkowany. Dla większości ludzi, gdy ustrukturyzujesz jedną ważną dziedzinę swojego życia, znacznie łatwiej będzie ułożyć resztę życia wokół tego punktu wyjścia.
Najbardziej produktywne okresy w moim roku przypadają na pierwsze tygodnie przygotowań do zawodów - mój poziom energii, koncentracja i motywacja są na najwyższym poziomie, a te korzyści przenoszą się na moją codzienną pracę poza siłownią.
Mówiąc o motywacji, jeśli jesteś osobą konkurencyjną (jak ja!), wtedy sam pomysł wystawienia się na spotkanie z innymi, równie zapalonymi konkurentami sprawi, że Twój ogień popchnie się mocniej, niż mogłoby się wydawać w inny sposób.
Bez względu na to, co to jest - spotkanie trójboju siłowego, zawody siłaczy, pokaz kulturystyki, cholera, wyścig drogowy - spotkasz innych podobnie myślących, zmotywowanych ludzi.
Za każdym razem, gdy jesteś w pobliżu tego typu osób, dajesz sobie szansę na naukę, budowanie trwałych relacji i lepszych możliwości biznesowych, a ostatecznie na rozwój.
I to prowadzi nas do tego, co moim zdaniem jest najważniejszą korzyścią z konkurencji: rozwoju osobistego. Bez względu na wynik, przekraczanie granic buduje charakter. Dla mnie nie można tego bagatelizować.
Nic w życiu nie jest czarno-białe; Korzyści płynące z konkurencji powyżej mają praktycznie nieuniknione wady. Jeśli zastanawiasz się, czy wejść na platformę lub na scenę, musisz rozważyć te korzyści z tymi (i innymi możliwymi) negatywnymi konsekwencjami lub skutkami!
Ostatecznie myślę, że odpowiedź sprowadza się do tego, co powiedział mi Dave Tate, kiedy po raz pierwszy dołączyłem do Team Elitefts: musisz robić to dla przyjemności. Nikomu nie brakuje Jurija Belkina i pana. Olympia zarabia na trójboju siłowym lub kulturystyce i nikogo poza tobą nie obchodzi, co robisz na platformie ani jak wyglądasz na scenie.
Twoi przyjaciele i rodzina będą wspierać Twój wysiłek za to, czym jest - wysiłkiem - nie będą Cię oceniać za Twoje wyniki. Internet zapomni o twoich osiągnięciach i porażkach za tydzień od teraz. Liczy się tylko to, czego chcesz, więc zaufaj swojemu przeczuciu i żyj jak najlepiej. Tak, łatwiej powiedzieć niż zrobić - ale to jedyna droga do prawdziwego zadowolenia ze swojej sportowej kariery.
Obraz funkcji ze strony @phdeadlift na Instagramie.
Jeszcze bez komentarzy