Kiedy ktoś jest w oczach opinii publicznej tak często, jak modelka Gigi Hadid, nieuniknione jest, że w pewnym momencie trolle z mediów społecznościowych będą miały coś do powiedzenia na temat jej wyglądu.
Świeżo po weekendowym uświetnianiu wybiegów New York Fashion Week 22-latka stanęła przeciwko body shamersom, oskarżając ją o to, że jest zbyt chuda i generując teorie na temat tego, dlaczego wydaje się, że schudła, odkąd zaczęła modelować w wieku 17 lat. Wyjaśniła, że ma chorobę Hashimoto, stan, w którym układ odpornościowy atakuje tarczycę, powodując stan zapalny i niedoczynność tarczycy.
W momencie, gdy zaczęła modelować, nie została jeszcze zdiagnozowana. Od tego czasu była odpowiednio leczona i czuje się zdrowsza niż kiedykolwiek.
Kontynuowała ciąg tweetów, przypominając, że wszyscy są dotknięci stresem i nadmiernymi podróżami i że nie zmieniła swoich nawyków żywieniowych. Jak wszyscy, uczy się i rozwija się wraz ze swoim ciałem i robi wszystko, co w jej mocy, aby zachować zdrowie.
Hadid zaprzeczył również plotkom o narkotykach i oszołomionym ciałom, którzy czują potrzebę robienia niegrzecznych komentarzy tylko dlatego, że ktoś nie pasuje do ich konkretnych ideałów piękna. Wezwała wszystkich „jako użytkownicy mediów społecznościowych i jako ludzie w ogóle”, aby byli bardziej empatyczni, pamiętali, że nie znają niczyjej pełnej historii i używają swojej energii, aby podnieść innych, zamiast ich powalać.
Wspaniale jest słyszeć, że Hadid jest zdrowa i żyje swoim najlepszym życiem, ale nie powinna też nikomu wyjaśniać swojego wyglądu - i wydaje się, że postanowiła przestać się tłumaczyć. Jej inspirujący post ma po prostu pokazać, że każdy spotyka się z negatywnością, a najlepszym podejściem jest dążenie do tego, aby być zdrowszym, nie pasującym do niczyich oczekiwań dotyczących piękna.
Matka jednego z nich opublikowała na Instagramie silną pozytywną dla ciała wiadomość.
Przeczytaj artykuł
Jeszcze bez komentarzy