Jeśli w ten poniedziałek brakuje Ci motywacji, sprawdź najnowszy występ adaptacyjnego trójboisty siłowego Jaya Bonilli z ostatniego weekendu.
Bonilla, który startował w 5. dorocznym USPA gospodarzem Raleigh Ruckus w Północnej Karolinie, wystawił mocne 920 funtów, aby rozpocząć swój konkurencyjny sezon 2020. Na spotkaniu Bonilla pojechał 7/9 na swoich wyciągach i stało się to po tym, jak doznał niewielkiej kontuzji podczas przygotowań około dwóch tygodni od wejścia na platformę.
Podczas przysiadu Bonilla wykonał udany otwieracz 200 kg / 400 funtów, a następnie wykonał płynną drugą próbę 215 kg / 474 funtów przed zakończeniem dnia trzecią próbą 220 kg / 485 funtów (opisaną poniżej).
W swoich próbach wyciskania na ławce Bonilla osiągnął 2/3 i zakończył drugą próbą 60 kg.
Następnie na martwym ciągu Bonilla poszła 2/3 i zakończyła dzień udanym 137.Druga próba 5kg. W opisie swojego posta na Instagramie odnotowuje, że zdał trzeci z powodu poczucia ucisku w ścięgnie bicepsa, którego zranił zaledwie dwa tygodnie przed tym spotkaniem.
Po zaledwie 9 tygodniach na przygotowanie się do tego spotkania, Bonilla osiągnął dobre wyniki i w wielkim stylu zmierza w 2020 r.
Aby zapoznać się z tematem Bonilli, we wrześniu 2013 r. Bonilla uległ tragicznemu wypadkowi motocyklowemu i przez wiele tygodni znalazł się w śpiączce, zanim obudził się i dowiedział się, że stracił kontrolę nad lewym ramieniem. Podczas śpiączki lekarze poinformowali jego rodziców, że ma około 5% szans na przeżycie.
W poście na Instagramie z 20 lipca 2014 napisał,
02.09.13 był dniem, w którym ułamek sekundy zmienił moje życie, od tragicznego wypadku motocyklowego, przez kilka tygodni był w śpiączce z 5% szansą na przeżycie, zostałem pobłogosławiony drugą szansą, zostałem właśnie ze splotem ramiennym uraz, więc na co narzekać…
Po latach konsekwentnej ciężkiej pracy i wysiłku nadal przenosi swój potencjał i możliwości na nowy poziom. Nie wiemy jak Ty, ale jesteśmy rozpaleni po obejrzeniu filmów Bonilli z minionego weekendu.
Obraz funkcji ze strony @paralyzed_monster na Instagramie.
Jeszcze bez komentarzy