5 kluczy do zarobku jako trener fitness

2670
Milo Logan

W ciągu moich 10 lat trenowania fitness - i poprzez wywiady z setkami właścicieli małych siłowni i trenerów z odmiany CrossFit i poza tym - widać, że w naszej branży są pewne niedociągnięcia.

Moim zdaniem jednym z największych mankamentów jest brak trenerów kariery na pełen etat, którzy zarabiają zawodowo.

Dlaczego jest to problem?

Trzy powody:

  1. Trenerzy pracujący w niepełnym wymiarze godzin mają zazwyczaj inne prace w pełnym wymiarze godzin, co oznacza, że ​​po prostu nie inwestują w coaching tak, jak byliby, gdyby to była ich kariera. Tymczasem ci, którzy są trenerami w pełnym wymiarze godzin, nie są w stanie zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, więc nie pozostają w branży zbyt długo. Chociaż zarabianie 25 dolarów za godzinę może wydawać się dużo dla 20-latka, w wieku 40 lat jest niewielka szansa, że ​​osoba nadal będzie trenować. Jedyną szansą, jaką ma trener, jest przepracowanie ponad 50 godzin zajęć na hali, których nauczysz się dość szybko, jeśli jesteś trenerem, ale nie jest to trwałe na dłuższą metę.
  2. Brak trenerów zawodowych na pełen etat oznacza, że ​​właściciel małej siłowni musi robić, no cóż, prawie wszystko. Nie potrafię podać liczby właścicieli siłowni, z którymi rozmawiałem, którzy spędzają na niej wyczerpujące 12-godzinne dni, nawet po dekadzie posiadania siłowni. Prawie można się było spodziewać, że jeśli posiadasz siłownię, jesteś wypalony i przepracowany i od lat nie spędzasz więcej niż trzy dni wakacji.
  3. W wyniku powyższych dwóch punktów klienci nie są obsługiwani tak dobrze, jak powinni, przez wypalonych właścicieli siłowni i trenerów lub ciągłe obrotowe drzwi nowych trenerów pracujących w niepełnym wymiarze godzin. Dlatego utrzymanie klientów jest ogromnym problemem. (Z jakiego innego powodu siłownie, które istnieją od dekady, nadal publikują reklamy tanich 6-tygodniowych wyzwań, aby przyciągnąć 50 nowych klientów. Gdyby utrzymanie klientów nie stanowiło problemu, nie potrzebowaliby 50 nowych klientów).

Jeśli jesteś początkującym profesjonalnym trenerem w pełnym wymiarze czasu pracy i właśnie złamałem twoją bańkę, czytaj dalej…

Istnieje sposób na zarobienie profesjonalnej pensji - 75 000 dolarów plus praca przez rozsądną liczbę godzin coachingu na hali. Rozmawiałem z dziesiątkami trenerów, którzy właśnie to robią. Są w mniejszości, ale są tam i wszyscy mają podobne cechy.

To prowadzi mnie do 5 rzeczy, które łączy trenerów, którzy zarabiają zawodowo jako trener fitness:

1. Nie płacą im za godzinę

Jeśli nie znajdziesz właściciela siłowni, który zapłaci Ci 60 dolarów plus godzinę, nigdy nie dostaniesz się tam uwięziony w modelu stawek godzinowych.

Zróbmy matematykę.

Jeśli zarabiasz 35 USD na godzinę, czyli znacznie więcej niż średnia stawka godzinowa w Stanach Zjednoczonych, nadal nie zbliżysz się do wynagrodzenia zawodowego. Według Bureau of Labor Statistics, średnia stawka godzinowa trenera fitness w Stanach Zjednoczonych w 2018 roku wynosiła 19 USD.15, a średnia roczna pensja wynosiła 39 820 dolarów.

Rozmawiając z dziesiątkami właścicieli i trenerów stowarzyszonych CrossFit na przestrzeni lat, słyszałem, jak trenerzy zarabiają zaledwie 15 dolarów za godzinę na trenowaniu zajęć i aż 35 dolarów za godzinę.

Jeśli nie na godzinę, to co?

Procent przychodów.

Jeśli otrzymujesz od 40 do 50 procent przychodów generowanych z własnej księgi klientów, masz szansę zarobić znacznie powyżej 60 000 USD rocznie.

Skąd pochodzi 40 do 50 procent?

Wynika to z przyjrzenia się trzem modelom wynagrodzeń trenerów, jakie obecnie realizują różne siłownie: siłownie MadLab (wiele z tych siłowni to filie CrossFit, podczas gdy inne odeszły od marki CrossFit), siłownie z licencją OPEX i siłownie CrossFit, które korzystały z dwóch Brain Business jako konsultant.

Oto więcej kontekstu:

Jestem trenerem w MadLab School of Fitness w Vancouver, B.do. Otrzymujemy wynagrodzenie w wysokości 40 lub 50 procent przychodów generowanych przez naszych klientów. Zarabiamy 40 procent, jeśli klient został nam przekazany przez siłownię, a 50 procent, jeśli przyprowadzimy klienta lub jest poleceniem. Te wartości procentowe są podobne w innych siłowniach MadLab na całym świecie.

Podobnie funkcjonalne siłownie fitness, takie jak siłownie z licencją OPEX - z którymi rozmawiałem z ponad 50 właścicielami siłowni i trenerami w ciągu ostatnich 9 miesięcy - również płacą od 40 do 50 procent swoim trenerom.

Wreszcie, ci, którzy korzystali z Two-Brain Business jako firmy konsultingowej, są zachęcani do przyjęcia modelu wynagrodzeń 4/9, co oznacza, że ​​skutecznie płacą swoim trenerom 44 procent przychodów, które generują z niektórych usług.

Chociaż poniżej przedstawiono uproszczony podział tych modeli, rozważmy najpierw prostą matematykę, aby zrozumieć koncepcję:

Jeśli masz 50 klientów, którzy płacą 260 USD miesięcznie i zarabiasz 45% tych przychodów, zarobisz 119 USD.25 miesięcznie na klienta, czyli 5962 USD.50 miesięcznie. Przy 60 klientach liczba ta wynosi 7 155 USD / miesiąc lub 85 860 USD / rok.

Uwaga: Te modele są również zaprojektowane tak, aby trener mógł wyjechać na wakacje i nadal otrzymywać wynagrodzenie. A dziesiątki trenerów, z którymi rozmawiałem w tego typu systemach, twierdzą, że coaching na hali zajmuje od 15 do 30 godzin tygodniowo, co jest o wiele łatwiejsze w zarządzaniu niż praca za 25 lub 30 USD za godzinę, co wymagałoby pracy ponad 60 godzin tygodniowo. zarobić porównywalne wynagrodzenie.

Przyjrzyjmy się dokładniej dwóm trenerom, którzy są opłacani na podstawie modelu procentowego wynagrodzenia:

Shana jest trenerem w OPEX Revival w San Rafael w Kalifornii, siłowni należącej do gwiazdy CrossFit Games, Marcusa Filly'ego.

Ma 50 klientów, którzy płacą od 235 do 300 USD miesięcznie, z czego uzyskuje 50% przychodów, które generują. To faktycznie średnio 267 dolarów.50 klientka, z czego zarabia 133 dolary.75 na klienta (6687 USD).50 miesięcznie)

Aby to zrobić, pracuje od 9 do 11.5 godzin tygodniowo, a kolejne około 9 godzin na programowaniu i kolejne 8 do 9 godzin na konsultacjach dotyczących stylu życia z klientami.

Nie tylko może dobrze zarabiać na życie, ale ma również możliwość wyjazdu na wakacje i nadal zarabiać, czego nie mogła zrobić, gdy otrzymywała wynagrodzenie za godzinę.

„Jeśli wyjechałem na dwa tygodnie (w modelu stawki godzinowej), nie otrzymywałem zapłaty, ponieważ nie prowadziłem zajęć lub (nie byłem) na podłodze z klientem PT, więc nie przychodził żaden dochód”, powiedziała.

Co ważniejsze, powiedziała, że ​​ten model jest bardziej zrównoważony w perspektywie długoterminowej.

„Mam 42 lata… nie jestem starcem, ale jeśli masz 22 lub 23 lata, oczywiście, trenuj 20 lekcji tygodniowo z całą energią na świecie. Ale to po prostu nie jest trwałe w perspektywie długoterminowej.… Więc tak, to wspaniale, że w ten sposób zarabiam więcej pieniędzy, ale to, co jest dla mnie jeszcze bardziej wartościowe, to fakt, że nadal mogę wykonywać tę pracę w wieku 55 lat ”- powiedziała.

Podobnie Trevor trenuje model procentowy przychodów w MadLab School of Fitness od 15 lat. Trzy lata zajęło mu zbudowanie księgi klientów do miejsca, w którym zarabiał 60 000 dolarów rocznie, ale od 2008 roku konsekwentnie powiększał swoją bazę klientów każdego roku i przez ostatnią dekadę zarabiał zawodową pensję.

Dziś ma 70 klientów, których średnie miesięczne wynagrodzenie wynosi 240 dolarów. Trevor zarabia średnio 45 procent tych przychodów, co oznacza, że ​​zarabia 108 dolarów na klienta, czyli 7560 dolarów miesięcznie.

Zapytany, czy nadal trenowałby po czterdziestce, gdyby zarabiał stawkę godzinową, z naciskiem powiedział: „Nie ma szans.”

2. Nie są głównie instruktorami grupowymi

Chociaż prowadzenie zajęć grupowych brzmi zabawnie - i to przez chwilę - jeśli to wszystko, co robisz, w końcu się znudzisz. Kropka.

Jest to szczególnie ważne, jeśli prowadzisz co najmniej dwa zajęcia grupowe dziennie. Zacznie ci się wydawać, że zarabiasz na opiece nad dorosłymi, zarządzasz godziną i jesteś rozrusznikiem.

Nie oznacza to, że nigdy nie możesz prowadzić zajęć grupowych. Oznacza to po prostu, że jeśli chcesz pozostać w karierze długoterminowej, powinieneś starać się trenować na siłowni, gdzie trenujesz nie więcej niż dwa zajęcia grupowe dziennie.

Brandon Burchfield jest tylko jednym z ponad 50 właścicieli i trenerów siłowni, z którymi rozmawiałem w zeszłym roku, którzy odeszli od modelu zajęć grupowych właśnie z tego powodu.

„Doszło do tego, że byłem tak niespełniony. Czułem się jak rozrusznik zegara. Wiesz, „3, 2, 1 Idź.„Tak naprawdę nie zmieniałem życia ludzi” - powiedział.

Wieloletnia trenerka Kayla Smith ujęła to w ten sposób: „Były dni, kiedy prowadziłam pięć lub sześć klas dziennie, trenując w kółko te same rzeczy i powtarzając się w kółko” - powiedziała. „Byłam tak zmęczona opieką nad dorosłymi.

3. Nie szkolą nieznajomych

Jeśli w ciągu ostatniej dekady dowiedziałem się czegoś o klientach na mojej siłowni, to znaczy, że większość ludzi nie chodzi na siłownię przez jakiś czas trudne ćwiczenia, jako taki. Są tam, ponieważ chcą rozwiązania swojego bólu. Może ich ból wynika z nadwagi, a może stali się tak słabi, że nie są pewni, czy mogą opiekować się swoimi wnukami; niezależnie od źródła bólu, wszyscy go mamy.

Podobnie większość ludzi potrzebuje pomocy nie tylko w godzinie przyjścia na siłownię, ale w pozostałych 23 godzinach dnia - pomocy w odżywianiu, spaniu, poziomie stresu.

W momencie, w którym zaczniesz rozwijać otwarte, autentyczne relacje ze swoimi klientami - kiedy pomożesz im odkryć ich ból i dokonasz zmian w stylu życia, które wpływają na pozostałe 23 godziny dnia - wtedy naprawdę będziesz w stanie zmienić ich życie. W rezultacie od razu odniosą większy sukces i pozostaną na siłowni. Będziesz o wiele bardziej spełniony niż kiedykolwiek, prowadząc ciężkie treningi grupowe dla osób, których ledwo znasz, przez sześć do ośmiu godzin dziennie.

Chodzi o to: Poszukaj siłowni, która jest zbudowana na budowaniu relacji jeden na jeden i zindywidualizowanej opiece - czy to poprzez trening osobisty, konsultacje dotyczące stylu życia, czy indywidualny projekt programu.

4. Nie są w stagnacji

Choć może się to wydawać oczywiste, jeśli nie będziesz na bieżąco z najnowszymi osiągnięciami naukowymi i trendami, ciężko będzie Ci zostać profesjonalnym trenerem.

Nie zawsze oznacza to wydawanie setek dolarów na nowe kursy i seminaria. Chociaż może to być częścią tego, może również oznaczać samokształcenie lub po prostu otaczanie się trenerami i ekspertami lub społecznością trenerów, możesz uczyć się od.

Trzymanie ręki na pulsie i ciągłe poszerzanie wiedzy nie tylko pomoże Ci pomóc swoim klientom, ale także zapewni, że pozostaniesz żywy i podekscytowany swoją karierą.

5. Akceptują to pięcioliterowe słowo, którego wszyscy uwielbiają nienawidzić

SPRZEDAŻ: Dostaje złą reputację.

Ale jeśli pracujesz w branży fitness - i pracujesz w systemie procentowym opartym na dochodach i zarabiasz profesjonalną pensję - musisz przyjąć założenie, że zajmujesz się sprzedażą.

Pomogło mi to w zmianie sposobu postrzegania sprzedaży:

Sprzedaż nie polega na próbach zdobycia czyichś pieniędzy w zamian za coaching. To po prostu rozmowa między dwojgiem ludzi, aby dojść do sedna problemu, znaleźć ich ból i sprawdzić, czy mam rozwiązanie ich problemu.

Inną częścią tego jest pogodzenie się z faktem, że nie zamierzasz sprzedawać każdego, kto przejdzie przez drzwi.

Nie chcesz wyszkolić wszystkich; chcesz znaleźć odpowiednich ludzi, którzy zostaną klientami na długie lata. To ci lojalni ludzie pomogą Ci zostać pełnoetatowym, profesjonalnym trenerem kariery.

Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie i na filmie są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.


Jeszcze bez komentarzy