Dlaczego powinieneś unikać „zgrzytu podnośnika” podczas treningu

3615
Yurka Myrka
Dlaczego powinieneś unikać „zgrzytu podnośnika” podczas treningu

Przepraszam za zły wiersz, ale słyszałem, że użycie humoru pomaga rozładować drażliwy temat:

Ode to the Grind

Martwy ciągnął wyprostowany i przygotowywał się do walki.
Wyzwanie nowe; ciągnąć z całej siły.
Ich spacer jest silny, z powrotem i mocno
i weź mieszany chwyt z jednym celem w zasięgu wzroku:
Wyciągnąć i zablokować ten nowy cel
Bez względu na opłatę,
Aby zajął ich ciało i duszę.
Więc pociągnij i pociągnij wbrew sile
Drżenie ciała i ból kręgosłupa z wyrzutów sumienia,
Głupia duma jest ich niefortunnym źródłem motywacji.
I podczas gdy nastąpiło udane pociągnięcie,
Sukces miał zniknąć.
Bo grind nie jest ładny ani wyzwaniem do świętowania
Ponieważ efekty spowodowały, że podnośnik nadmiernie zrekompensował.

Moją inspiracją dla powyższych słów są niezliczone okropne wyciągi, które co tydzień są dumnie wyświetlane w mediach społecznościowych (wyciskanie nad głową i martwy ciąg to często najczęściej nadużywane boje siłaczy na siłowni). Czasami jest inspirowany przez trenera, ale najczęściej ze względu na sportowca o dobrych intencjach, który chce osiągnąć nowy rekord życiowy. Problem wynika z niezrozumienia celu i efektów singla podczas treningu.

Jako trener programuję singli do treningu mojego sportowca w bardzo konkretnych celach. Podczas gdy większość pracy (90% lub więcej) będzie opierać się na podwójnych i potrójnych zawodach, wiemy, że niektórzy sportowcy skorzystają na prawie maksymalnej pracy. Im wyższy poziom zawodnik, tym więcej singli dostaje w miarę zbliżania się zawodów. Sygnały te nie mają być przemęczonymi zestawami o okropnej formie. Wykonywane są na 90 do 95% wydajności bez techniki łamania. Coś należy zostawić w torbie na zawody, a kontuzji podczas treningu należy unikać w miarę możliwości.

Odpowiednio zaplanowany cykl treningowy pozwoli Ci przejść przez nowe PR bez potrzeby ich szlifowania. Dla dobrze wyszkolonego Strongmana będą one częścią Twojej rutyny i będą wyglądać tak samo dobrze, jak Twoje trójki.

Dla jasności omówimy następujące pytanie: czym właściwie jest grind i co się dzieje, gdy to robimy?

Grind Liftera: Czynność polegająca na próbie wykonania podniesienia w celu wykonania pojedynczego (lub dodatkowego) powtórzenia przy bezwzględnej maksymalnej masie ciała lub w jej pobliżu, którą sportowiec może przenieść tego dnia, gdy nie można utrzymać formy.

Mięśniowy i centralny układ nerwowy zostają przeciążone, a winda zostaje spowolniona do prawie pełzania. Podnośnik zaczyna się trząść i tracić formę, zwłaszcza w jego tylnym łańcuchu. Chociaż w tym momencie dobrze radzi się zwolnić z próby, wielu zawodników często przepycha się, ryzykując kontuzję, i cofa się.

Wysunięto teorię, że gdy centralny układ nerwowy (w skrócie OUN) osiąga punkt maksymalnego zmęczenia podczas podnoszenia, synapsy mózgowe mogą wypalić, powodując spastyczne skurcze mięśni, które są oznaką przekroczenia dowolnego punktu uważanego za bezpieczny. Te nieregularne skurcze radykalnie zwiększają obciążenie kręgosłupa i ścięgien. Prosisz o łzę lub pęknięcie. Upewnij się, że rozumiesz, że nie mówimy o zwykłym rozluźnieniu formy ze względu na dodatkowe powtórzenie, a na pewno nie mówimy o zaawansowanym podnośniku, który opracował własną technikę, której używa wielokrotnie. Chodzi o to, aby podczas sesji treningowej bezpieczeństwo było ostatnie ze względu na ego.

Nie tylko możesz się zranić, ale naprawdę musisz zadać sobie pytanie, jak ważne jest wykonanie takiego podnoszenia podczas treningu. Jakie jest prawdopodobieństwo, że powtórzysz to w warunkach konkursu? Czy myślisz, że to faktycznie uczyniło cię silniejszym lub lepszym na tym boju?

Autor przekroczył ostatnie dwa powtórzenia.

Oczywiście nie. Wszelkie podnoszenie, jakie kiedykolwiek robi, podsyca ego i rozbudza dumę. To są najwięksi wrogowie właściwego treningu i rozwoju.

I odwrotnie, prawidłowo wykonany singiel robi wiele rzeczy, których grind nie może, w tym:

  • Opracuj odpowiednią ścieżkę drążka pod dużym stresem
  • Wzmocnij mięśnie i ścięgna przy prawie maksymalnej wadze
  • Psychologicznie przygotuj sportowca do podnoszenia maksymalnych kilogramów

Bardziej płynne i bezpieczniejsze ciągnięcie przez autora za 725 funtów.

Teraz ludzie są biologicznymi maszynami. Nasz makijaż nie przypomina silnika samochodu, który pracuje niewiarygodnie konsekwentnie dzień po dniu. Nasze odżywianie, odpoczynek, stres i tysiące innych czynników wpływają na Twoją codzienną wydajność na sali treningowej. Konsekwencja jest kluczowa (a omówię to w zupełnie innym artykule) dla dobrych sesji treningowych i wiedzy, co powinieneś być w stanie podnieść każdego dnia. Znajomość wagi, z jaką powinny być wykonywane twoje single, wymaga szczerości wobec siebie, właściwej komunikacji z trenerem i skupienia umysłu. Spójrzmy na poniższy przykład, aby uzyskać elastyczną linię bazową na podstawie dnia.

Twój ostatni martwy ciąg PR w zawodach wynosił 500 funtów. Osiem tygodni przed następnym konkursem (w którym zakwestionowano maksymalne przyciąganie) masz zaplanowane wprowadzenie gier pojedynczych na 3 zestawy co drugi tydzień. Podczas treningu prowadzącego do tego wykonywałeś bardzo udane podniesienia przez dwa i trzy lata. Ostatnie pociągnięcie za 3 × 2 wyniosło 95% z 500 lub 475 funtów.

Ponieważ nie wiesz, że 95% jest za ciężkie lub za lekkie dla singla, powinieneś użyć ciężaru, o którym wiesz, że z pewnością możesz go przygotować, aby rozpocząć. Na pierwszy z trzech singli wyciągasz 460 gładko i łatwo. Podjęto decyzję o pociągnięciu 475 do następnego seta. To było dobre pociągnięcie, ale nie idealne. Radziłbym zawodnikowi wycofać się i wykonać jeszcze jeden naprawdę solidny pociąg na 465. Kiedy to zostanie zrobione i odnotowane, pomoże to ukształtować następną sesję w ciągu dwóch tygodni. Wiemy, że najprawdopodobniej możemy zacząć od 470 i poszukać tam 2 naprawdę świetnych wyciągów, a następnie skorygować o trzecią. Znowu tak wiele zależy od oka trenera. Gdyby zawodnik zaczął tracić kontrolę i zgrzytać powtórzenie, natychmiast wydałbym mu komendę stop.

Prawidłowe podniesienie poziomu podczas treningu zawsze ma pierwszeństwo przed samym podnoszeniem ze względu na ego. Gdybyś był w sytuacji zawodów na żywo, a grind jest różnicą między wygraną a przegraną, milczałbym i pozwolił zawodnikowi wybrać swój los. W końcu to ich ciało na linii.

Utrzymując koncentrację na procesie, sportowiec odniesie większy sukces niż wtedy, gdy skupi się na celu. Przy prawidłowej pracy powtórzeń stały i konsekwentny postęp jest nieunikniony. Grind, nieważne jak atrakcyjny, jest niebezpieczną muzą. Zignoruj ​​pokusę, którą dostarcza, aby uniknąć nieuniknionych pułapek.

Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie są autorami i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.


Jeszcze bez komentarzy