Co jest bardziej amerykańskie niż WWE Smackdown 4 lipca? Odcinek Smackdown oczywiście 4 lipca z Johnem Ceną.
Cena wrócił do WWE po raz pierwszy od tamtej pory WrestleMania i wygłosił porywające przemówienie, w którym zadeklarował miłość do swojego kraju i zwrócił się do swojego nowego statusu „wolnego agenta”, gdzie pojawi się na obu Surowy i Smackdown zamiast podpisywać kontrakt z jedną marką, jak inne supergwiazdy.
Cena powiedział publiczności: „Stany Zjednoczone Ameryki to piękny kraj, który został zbudowany na ideale - bardzo prostej koncepcji, że każdy, każda rasa, wyznanie, kolor skóry, płeć, [lub] religia może przybyć na ten kraj i ciężko pracować osiągnąć wielkość.”
Odniósł się również do niedawnych obaw, że pracuje tylko w niepełnym wymiarze godzin w WWE, ponieważ bardziej troszczy się o swoją kwitnącą karierę w Hollywood: „Nie pracuję na pół etatu, jestem na cały etat - a to oznacza Surowa noc poniedziałkowa, i to oznacza, że Smackdown na żywo, A powodem, dla którego jestem wolnym agentem, jest to, że jeśli mój czas w WWE jest ograniczony, to do diabła, padam w blasku cholernej chwały!”
Jednak Cena nie była jedyną supergwiazdą, która odniosła wielki sukces Smackdown. Rusev przerwał Cena, maszerując w kierunku ringu z bułgarską flagą i mówiąc Cena, że Ameryka „to żart.”
Oczywiście Cena nie spodobał się Rusevowi, który oczerniał jego kraj, i rzucił wyzwanie Rusevowi na mecz flagowy. Rusiew zgodził się, ale powiedział tłumowi „nie dzisiaj.„Zostało to później ujawnione przez Smackdown Dyrektor generalny Daniel Bryan, że Cena i Rusev rozstrzygną swoje urazy Pole bitwy.
Pole bitwy będzie emitowany na żywo w sieci WWE z Filadelfii 23 lipca i nie ma wątpliwości, że Cena wycofa się ze wszystkich przystanków, aby walczyć o swój kraj.
Jeszcze bez komentarzy