Dobra, może twoja fantazyjna różowa sól morska zawiera jeszcze kilka nanocząsteczek niektórych pierwiastków, takich jak wapń, żelazo, miedź i kilka innych, ale są to pierwiastki śladowe.
Na przykład łyżeczka soli morskiej zawiera około .2 mg żelaza. W porządku, ale dzienna wartość żelaza, jeśli jesteś mężczyzną, wynosi około 8 mg. Jeśli jesteś kobietą, to około 18 mg. Tak czy inaczej, jeśli polegasz na soli morskiej, aby zaspokoić codzienne zapotrzebowanie na określone minerały, nie jesteś człowiekiem - jesteś flądrą.
To prawda, że sól kuchenna jest mocno przetworzona i praktycznie nie zawiera pierwiastków śladowych, ale zwykle zawiera to, czego brakuje soli morskiej, a to jod.
Firma Morton Salt Company zaczęła dodawać tę substancję chemiczną do swojej soli kuchennej w 1924 roku, ponieważ zbyt wielu ludzi, którzy mieszkali daleko od oceanu, nie dostawało żadnych owoców morza, a zatem mało lub wcale jodu. Ogromne guzki tarczycy i wole stały się powszechne, a znaczna część Ameryki wyglądała jak wędrowny pokaz dziwaków cyrkowych.
Dzieci w klubie 4H zabrałyby swoich rodziców i dziadków na targi stanowe, aby pochwalić się ich niesamowitymi wolami i miejmy nadzieję, że zabiorą do domu pierwszą wstążkę. Okej, może nie, ale było źle.
A ze względu na całą uwagę, jaką cieszą się fantazyjne sole, niedobory jodu i problemy z tarczycą (np.sol., nieprawidłowo działający metabolizm, guzki, a nawet wola) ponownie rośnie.
Więc odłóż swoją różową himalajską sól morską. Lub przynajmniej dodaj trochę zwykłej, starej jodowanej soli do spiżarni.
Jeszcze bez komentarzy