Jeśli chcesz stracić tłuszcz, trzymaj insulinę na dystans w okresach nieaktywności. Jasne, insulina jest silnym induktorem wychwytu aminokwasów i syntezy białek, co czyni ją kluczową dla muskularnej sylwetki, ale jest mieczem obosiecznym.
Insulina skutecznie przenosi węglowodany do tkanki mięśniowej i wątrobowej (dobrze), ale równie dobrze kieruje węglowodany do tkanki tłuszczowej (źle). Aby uzyskać to, co najlepsze z obu światów, pomiń węglowodany podczas śniadania i we wczesnej części dnia, jeśli trenujesz późnym popołudniem lub wieczorem. Zamiast tego zdecyduj się na zastąpienie węglowodanów zdrowymi tłuszczami i utrzymuj stałe spożycie białka. Oznacza to coś w rodzaju omletu ze szpinakiem zamiast śniadania bogatego w węglowodany.
To powiedziawszy, nie chcemy katabolizować mięśni i wyglądać jak gość świeżo po odchudzaniu. Kiedy nadejdzie twój trening, wprowadź węglowodany, aby zmaksymalizować regenerację.
Jedno z badań wykazało, że 50 gramów węglowodanów w napoju treningowym spożytym podczas treningu oporowego całkowicie wyeliminowało wzrost poziomu kortyzolu w porównaniu z napojem kontrolnym. Uczestnicy tego badania z najniższym kortyzolem - i największymi przyrostami mięśni - pochodzili w całości z grupy, która piła napój węglowodanowy, podczas gdy osoby testowane z najwyższym kortyzolem wykazywały najmniejsze przyrosty. (Jeden uczestnik placebo przyjmujący napój kontrolny nawet stracił rozmiar mięśni podczas badania.)
Potrzebujesz odżywczego napoju treningowego (takiego jak Plazma ™) zawierającego cykliczną dekstrynę oraz szybko działające di- i tripeptydy, które szybko się trawią i włączają syntezę białek. Następnie możesz uzupełnić swój trening niektórymi złożonymi węglowodanami - może nawet zabawnymi z umiarem - kiedy Twoje mięśnie są najbardziej wrażliwe na ich wchłanianie.
Jeszcze bez komentarzy