Założę się, że już to słyszałeś:
„Mięśnie są jak silnik twojego samochodu. Im większy silnik, tym więcej paliwa spalasz. Więc posiadanie większej ilości mięśni spali o wiele więcej kalorii.”
Jest to zasadniczo prawda, ale przereklamowana. W rzeczywistości zdobycie kilograma mięśni zwiększy dzienne wydatki energetyczne o 15-25 kalorii, czyli naprawdę niewiele. Odpowiada około jednej trzeciej jabłka.
Prawdopodobnie, jeśli przybędziesz 10 funtów mięśni, może to prowadzić do większego wydatku kalorii o około 200 kalorii dziennie. Ale wciąż nie jest to bliskie temu, w co ludzie uwierzyli.
I szczerze mówiąc, większość ludzi nie dodaje 10 funtów mięśni w ciągu roku treningu, kiedy minęli etap początkujący. (Mogą przybrać 10 funtów masy ciała, ale nie mięśni.) Przeciętny mężczyzna ma potencjał dodania 30-40 funtów mięśni w stosunku do swojej normalnej masy ciała dorosłego w ciągu swojej kariery treningowej.
Chodzi o to, że chociaż dodanie mięśni zwiększy wydatek energetyczny, nie jest to tak duże, jak to, co myślą ludzie i na pewno nie usprawiedliwia jedzenia jak ogr „ponieważ mam mięśnie, aby je spalić.”
Dodanie większej ilości mięśni ułatwi uzyskanie szczuplejszego i trudniejszego przybierania tłuszczu. Ale spalanie dodatkowych kalorii nie jest jedynym (a nawet najważniejszym) powodem.
Jest to również spowodowane zwiększeniem powierzchni magazynowej. Jeśli zyskasz jeden funt mięśni, możesz przechowywać dodatkowe 15-20g glikogenu w mięśniach. Więc jeśli zyskasz 5 funtów mięśni, będziesz w stanie zmagazynować 75-100 g glikogenu więcej. Oznacza to, że możesz zjeść więcej węglowodanów przed przechowywaniem ich w postaci tłuszczu - organizm uzupełni zapasy glikogenu, zanim węglowodany zamieni się w tłuszcz.
Tak więc, ściśle z mechanicznego punktu widzenia, większe mięśnie = więcej miejsca na glikogen, co oznacza, że mogę codziennie spożywać więcej węglowodanów bez gromadzenia ich w postaci tłuszczu.
Możliwość codziennego spożywania większej ilości węglowodanów pomoże Ci utrzymać podwyższone tempo metabolizmu, ponieważ konwersja T4 do T3 zależy od spożycia węglowodanów i poziomu kortyzolu. Wyższe węglowodany zwykle oznaczają niższy poziom kortyzolu, ponieważ funkcją kortyzolu jest mobilizacja glikogenu w celu podniesienia poziomu cukru we krwi. Węglowodany są na to mniej potrzebne.
Tak więc więcej mięśni pozwala jeść więcej węglowodanów, co pomaga utrzymać tempo metabolizmu, a także sprawia, że jesteś bardziej anaboliczny dzięki wyższemu poziomowi insuliny i IGF-1.
Posiadanie większej ilości mięśni sprawia, że są one bardziej wrażliwe na insulinę. Jest to dobre z dwóch powodów:
Zatem analogia do silnika samochodowego nie jest straszna, ale jest w tym trochę więcej, niż większość ludzi wie. I tak naprawdę nie „spalasz” o wiele więcej paliwa, budując mięśnie. Przynajmniej nie w porównaniu z kaloriami, które wrzuciłeś do gardła w ostatni weekend.
Jeszcze bez komentarzy