Kurkumina jest polifenolem, ale wydaje się, że jest szczególnie utalentowana. Przeprowadzono ponad 2000 badań, w których udowodniono, że jest silnym wojownikiem przeciwko rakom prostaty, piersi, wątroby, okrężnicy, płuc i trzustki, żeby wymienić tylko kilka. W przeciwieństwie do konwencjonalnych środków chemioterapeutycznych nie szkodzi zdrowym komórkom.
Wykazano, że kurkumina moduluje wzrost guza poprzez regulację wielu szlaków sygnalizacji komórkowej, w tym szlaku proliferacji komórek (cyklina D1, c-myc), szlaku przeżycia komórek (Bcl-2, Bcl-xL, cFLIP, XIAP, c-IAP1), kaspazy szlak aktywacji (kaspazy-8, 3, 9), szlak supresora guza (p53, p21) szlak receptora śmierci (DR4, DR5), szlaki mitochondrialne i szlak kinazy białkowej (JNK, Akt i AMPK).
Niestety organizm nie wchłania zbyt dobrze kurkuminy. Po prostu spożycie go jako głównego składnika proszku curry, niezależnie od zjadanej ilości, nie będzie miało większego wpływu.
W związku z tym musisz spożywać kurkuminę jako część formuły zawierającej piperynę, która zwiększa wchłanianie nawet o 2000 procent. Idź z Biotest Curcumin.
Jeszcze bez komentarzy