Większość z nas nie jest wielkimi fanami konwencjonalnego nabiału ze względu na słabą produkcję, słabą jakość, utratę ważnych kwasów tłuszczowych, a może nawet wysoką zawartość estrogenu. Ale jest coś, czego możesz nie wiedzieć: mleczarnia pochodząca od krów wypasanych na pastwiskach to zupełnie inne zwierzę.
Ponieważ krowy te mogą jeść to, do czego zostały przeznaczone, ich jakość mleka jest znacznie lepsza - zawiera bardziej aktualne składniki odżywcze, takie jak witamina A, witamina K (w silniejszej postaci K2), kwasy omega-3 i CLA. W rzeczywistości stwierdzono, że krowy karmione trawą zawierają do 500% więcej CLA niż ich tradycyjnie karmieni bracia!
Zauważysz, że wszystkie te związki to kwasy tłuszczowe lub witaminy rozpuszczalne w tłuszczach. Zgadza się, wiele zalet nabiału wynika z zawartości tłuszczu, niezależnie od tego, że jest on głównie nasycony.
Wykazano, że CLA jest potężnym sprzymierzeńcem w walce z rakiem i stwierdzono, że znacznie zmniejsza wzrost guza u zwierząt i prawdopodobnie również u ludzi.
W fińskim badaniu kobiety, które miały najwyższy poziom CLA w swojej diecie, miały o 60% mniejsze ryzyko raka piersi niż kobiety o najniższych poziomach. Zwykłe przejście z tradycyjnie hodowanego mięsa i produktów mlecznych hodowanych na pastwiskach na karmione trawą na pastwiskach spowodowałoby umieszczenie wszystkich kobiet w najniższej kategorii ryzyka.
Najlepsza może być witamina K (w postaci K2-MK4). Kilka badań wykazało, że wyższe spożycie witaminy K2 wiąże się z niższym ryzykiem zawału serca, udaru niedokrwiennego, zachorowalności na raka, śmiertelności z powodu raka i ogólnej śmiertelności. Mężczyźni spożywający najwyższe spożycie witaminy K2 mieli o 51% niższe ryzyko śmiertelności z powodu zawału serca i 26% niższe ryzyko śmiertelności z wszystkich przyczyn w porównaniu z mężczyznami spożywającymi najmniejszą ilość.
Jednym ze sposobów, w jaki witamina K2 poprawia zdrowie układu sercowo-naczyniowego, jest jej zdolność do zmniejszania zwapnienia tętnic o 30-40%. A to tylko mówi o wpływie witaminy K2 na zdrowie układu sercowo-naczyniowego; jest również niezwykle ważny dla prawidłowego rozwoju płodu i zdrowia kości.
Ale na chwilę zapomnij o korzyściach zdrowotnych. Porozmawiajmy o wzroście mięśni. Naukowcy porównali mleko odtłuszczone do mleka pełnego w okresie po treningu, aby zobaczyć, które z nich wywoła większe efekty anaboliczne. Wsypali 14 uncji odtłuszczonego mleka do 8 uncji mleka pełnego, aby były równe kalorycznie.
Teoretycznie wyniki powinny być równe lub na korzyść mleka odtłuszczonego, ponieważ zawierało sześć gramów białka więcej. Badania wykazały, że mleko pełne było skuteczniejsze niż chude, mimo że zawierało mniej białka i tyle samo kalorii. Kolejna przewaga na korzyść pełnotłustych w porównaniu z beztłuszczowymi.
Tak więc, dla tych z was, którzy kręcili sobie tyłek, aby uzyskać jakiś rozmiar, dlaczego na świecie mielibyście wybrać niskotłuszczowe lub beztłuszczowe produkty mleczne?? Próbujesz przemycić kalorie do swojej diety, a nie z niej! Wersje pełnotłuste, zwłaszcza od krów karmionych trawą, są znacznie lepsze dla zdrowia i wzrostu.
Oto kilka konkretnych zaleceń żywieniowych:
Pełne mleko było podstawą starej szkoły kulturystów i było z powodzeniem używane przez niezliczonych mężczyzn w dążeniu do większej masy. Dostarcza dużo łatwo przyswajalnych kalorii, niezłą mieszankę serwatki i kazeiny, a także sporą dawkę elektrolitów - wapnia, potasu, magnezu i trochę sodu. Oferuje również dobre źródło witaminy A, witaminy D i kilku witamin z grupy B.
Są również bardzo bogate w kalorie, zwłaszcza ser cheddar. Ser Cheddar jest jednym z najlepszych źródeł witaminy K2 ze względu na proces fermentacji, a także dostarcza stosunkowo równych ilości białka i tłuszczu bez węglowodanów. Twaróg jest niesamowitym źródłem białka, a wersje pełnotłuste są znowu bardziej kaloryczne.
Śmietana, zwłaszcza ta do ubijania, jest niezwykle kaloryczna. Może to być świetny dodatek do koktajli, ponieważ poprawia odczucie w ustach, smak i zapewnia mnóstwo kalorii dla tych, którzy chcą nabrać masy mięśniowej.
Jeszcze bez komentarzy