Źle. Spożycie kalorii poza konserwacją nadal będzie powodować przyrost tłuszczu. Jednym z najbardziej mylących stwierdzeń dotyczących diet ketonowych jest to, że kalorie nie mają znaczenia, o ile nie spożywasz węglowodanów.
Wynika to z teorii wpływu insuliny na otyłość. To wygląda mniej więcej tak…
To prawda, że wejście w stan ketozy zwiększy utlenianie tłuszczu. W końcu tłuszcze i węglowodany są głównymi paliwami używanymi w mięśniach do utleniania podczas ćwiczeń. Jeśli wyeliminujesz węglowodany, w końcu organizm nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko użyć tłuszczu jako podstawowego źródła paliwa. Bum! Zwiększone utlenianie tłuszczu, prawda?
Ale jest różnica w utlenianiu tłuszczu i redukcji masy tłuszczu, co może się zdarzyć tylko w przypadku deficytu energetycznego. A jeśli spożywasz nadmiar kalorii z tłuszczu, organizm zrobi to samo z nadmiarem kalorii pochodzących z tłuszczu, jak w przypadku węglowodanów: przechowuje je do późniejszego wykorzystania.
Powodem, dla którego dieta ketogeniczna działa dobrze u niektórych osób, jest to, że może zwiększać sytość - uczucie sytości. Ten wyższy stopień nasycenia może naturalnie powodować, że niektórzy jedzą mniej kalorii, co prowadzi do utraty tłuszczu, mimo że mogą nie liczyć kalorii.
Dieta ketogeniczna działa na utratę tłuszczu w taki sam sposób, jak każda inna dieta działa na utratę tłuszczu - tworząc deficyt energii. Nie możesz jeść „tyle, ile chcesz” na diecie ketonowej i nadal tracić tłuszcz tylko dlatego, że wyeliminowałeś źródło makroskładników.
Z danych, które widzieliśmy, wynika, że keto wydaje się zwiększać sytość lepiej niż większość standardowych diet, co może pomóc w przestrzeganiu diety i naturalnym zmniejszeniu spożycia kalorii. Jednak gdy kalorie i białko są równe, nie jest to znacząca korzyść dla utraty tłuszczu (1).
Z drugiej strony dieta ketonowa spada płasko na twarz, jeśli chodzi o zwiększenie mięśni (2) (3).
Jeszcze bez komentarzy