Tip Low Carb No More
Węglowodany są wrogiem? Hm, nie do końca
Przez lata zmieniłem wiele poglądów, ale największa zmiana dotyczy spożycia węglowodanów. Kiedy zaczynałem na polu coachingu siłowego, byłem zagorzałym facetem o niskiej zawartości węglowodanów. Uważałem, że większość ludzi musi ograniczyć węglowodany, jeśli chcą być naprawdę szczupłe, i że można zbudować znaczną ilość masy mięśniowej na diecie niskowęglowodanowej.
Oto niektóre z powodów tych przekonań:
- Dorastając, nigdy nie byłem szczupłym facetem. Nie byłem naprawdę „gruby”, ale nie miałem też mięśni brzucha ani definicji mięśni. Dopiero gdy obniżyłem węglowodany, używając Bodyopus od Dana Duchaine, byłem w stanie po raz pierwszy schudnąć. Tak więc od razu zacząłem wierzyć, że niska zawartość węglowodanów była jedynym sposobem na oszukanie ludzi, którzy nie są naturalnie szczupli.
- Jednym z moich największych wpływów na początku był Charles Poliquin. Jedną z kluczowych rzeczy, których uczył w tym czasie, było jedzenie niskowęglowodanowe. Jego słynne zdanie brzmiało: „Musisz zarabiać na węglowodany; aby spożywać większą ilość węglowodanów, musisz mieć 10% tkanki tłuszczowej lub mniej.”
- Kiedy po raz pierwszy zrezygnowałem z diety niskowęglowodanowej, miałem już sporą masę mięśniową. Kucałem (wysoka sztanga) 600 funtów, przysiady z przodu 475, ławkowanie 405, rwanie 315 i wciskanie 315 przez 5 powtórzeń. Miałem 228 lat i 5'9 ". Ale nie wyglądałem imponująco, ponieważ nosiłem przyzwoitą ilość tłuszczu. Kiedy zmniejszyłem się do mniej niż 10% tkanki tłuszczowej, wyglądałem na dużo bardziej umięśniony. Ale tak naprawdę nie nosiłem więcej mięśni niż wcześniej. Moim zdaniem można było uzyskać masę mięśniową na diecie niskowęglowodanowej, ponieważ wyglądało na to, że dodałem mięśnie.
- Dobrze wyglądałem tylko wtedy, gdy jadłem dietę niskowęglowodanową. Pomyślałem więc, że muszę jeść w ten sposób, żeby wyglądać na szczupłą i umięśnioną. Ale kiedy nie próbowałem się rozdrobnić, jadłem kiepską dietę: ciasta, hamburgery i frytki, płatki dla dzieci, słodycze itp. I winiłem węglowodany za przybieranie tłuszczu. Więc moim zdaniem jedzenie niskowęglowodanowe = chude i muskularne, umiarkowane lub wysokie jedzenie węglowodanów = mocne, ale tłuste. Ale prawdopodobnie jadłem ponad 5000 kalorii podczas mojej diety o wysokiej zawartości węglowodanów (ale niskiej jakości) w porównaniu z 2500, kiedy byłem niskowęglowodanowy.
Kilka lat temu zmieniłem zdanie, kiedy osiągnąłem swoją największą masę mięśniową (228 funtów przy poniżej 10% tkanki tłuszczowej), jedząc dużo węglowodanów. To było w 2013 roku, kiedy byłem w Kolorado, trenując w siedzibie Biotest.
W tym czasie wychodziliśmy właśnie z Plazma ™, Mag-10® i Finibars i dostawałem ponad 300 gramów węglowodanów z tych samych, a moja kolacja składała się zwykle z czterech hamburgerów z indyka (tylko bułka i mięso). W sumie prawdopodobnie jadłem 400-500 gramów węglowodanów dziennie. I właśnie wtedy zyskałem najwięcej mięśni po początkowym etapie.
Diety niskowęglowodanowe hamują przyrosty mięśni
Zacząłem czytać więcej na temat węglowodanów i przyrostu masy mięśniowej i zdałem sobie sprawę, że z hormonalnego punktu widzenia spożywanie diety niskowęglowodanowej sprawia, że większości ludzi naprawdę trudno jest przytyć znaczną ilość masy mięśniowej.
Diety niskowęglowodanowe…
- Niższy IGF-1, najbardziej anaboliczny hormon w organizmie.
- Zwiększ poziom kortyzolu. Główną funkcją kortyzolu jest zwiększanie poziomu cukru we krwi, gdy jest zbyt niski, co ma miejsce podczas diety niskowęglowodanowej.
- Zmniejsz poziom insuliny, która jest również anaboliczna, chociaż może być również anaboliczna dla komórek tłuszczowych.
Nawet dzisiaj, kiedy chcę nabrać mięśni, upewniam się, że węglowodany są wysokie. W tej chwili jem, aby stać się silniejszy i większy i spożywam ponad 400 gramów węglowodanów dziennie. Mam do 231 funtów i nadal mam definicję ab.
Kiedy robiłem moją ostatnią sesję zdjęciową i osiągnąłem najcieńszą jak dotąd kondycję, nigdy nie spadłem poniżej 100 gramów węglowodanów w dni niskowęglowodanowe (spożywane przed, w trakcie i po treningu) oraz do 300 gramów w moje wyższe dni. szczuplejsze niż w dniach niskowęglowodanowych.
W rzeczywistości pojawia się coraz więcej badań pokazujących, że jeśli białko i kalorie są takie same, dla utraty tłuszczu nie ma znaczenia, czy kalorie niebiałkowe pochodzą z tłuszczu lub węglowodanów.
Tak, niektórzy ludzie poczują się lepiej na diecie niskowęglowodanowej, podczas gdy inni będą odwrotnie. Ale już nie wierzę, że dieta niskowęglowodanowa jest najlepszym sposobem na optymalizację sylwetki.
Jeszcze bez komentarzy