Prawdziwy powód, dla którego nie osiągasz zysków

4885
Jeffry Parrish
Prawdziwy powód, dla którego nie osiągasz zysków

Oto, co musisz wiedzieć…

  1. Gdy przejdziesz przez etap początkujący, zyski będą rosły wolniej. Naturalne założenie jest takie, że robisz coś złego.
  2. Przestań się okłamywać. Żaden magiczny program nie rozwiąże problemu z etyką pracy.
  3. Nawet jeśli znajdziesz „idealny” program, nie będzie on działał, dopóki tego nie zrobisz. Nawet niezbyt dobre programy treningowe działają, jeśli mocno je uderzysz.
  4. Istnieje różnica między motywacją a dyscypliną. Motywacja to chęć wykonania zadania, podczas gdy dyscyplina to umiejętność zmuszenia się do wykonania zadania, gdy nie masz na to ochoty.
  5. Zbuduj siłę dyscypliny. Idź na siłownię, nawet jeśli nie masz na to ochoty. „Zły” trening jest lepszy niż pominięty, a odżywianie będzie przyjemne.

Przewidywalny wzór

Kiedy zacząłeś trenować, zyski były łatwe. Życie było wspaniałe, a ty się uzależniłeś. Z każdym treningiem prawie na każdym wyciągu osiągasz nowy PR. Potem, stopniowo - początkowo prawie niedostrzegalnie - twoje postępy zaczęły zwalniać. Z każdym miesiącem masz coraz mniej do wykazania się swoimi wysiłkami.

Oczywiście zaczynasz oceniać swoją sytuację. Przeglądasz swój dziennik treningowy, szukając wskazówek. Zaczynasz czytać artykuły, oglądać filmy i rozmawiać ze znajomymi z treningu. Ponieważ, oczywiście, robisz coś złego.

A może jesteś? A jeśli tak, to co? O wiele bardziej pocieszające jest założenie, że robisz coś złego, niż stwierdzenie, że „rzecz”, którą robisz, jest w porządku, ale po prostu nie pracujesz nad tym wystarczająco ciężko.

Programy magiczne, ćwiczenia magiczne

To poszukiwanie zewnętrznych rozwiązań zwykle przybiera formę magicznych programów i magicznych ćwiczeń. Za każdym razem, gdy zdasz sobie sprawę z „nowego” programu lub ćwiczenia, bardzo kuszące jest myślenie, że w końcu znalazłeś odpowiedź na swoje malejące zyski.

Może rozwiązaniem jest kucanie każdego dnia. A może odpowiedzią jest Escalating Density Training. Lub CrossFit. Albo trening okluzji. Albo pchnięcia biodrami. Lub 5/3/1. Albo wyciągi olimpijskie.

Słuchaj, wszystkie są w porządku (do cholery, właściwie stworzyłem jeden z nich), ale prawdopodobnie nie będą wąskim gardłem, nie na dłuższą metę. Jeśli kiedykolwiek padłeś ofiarą myśli, że twój brak postępu jest spowodowany czynnikami zewnętrznymi, nie czuj się źle, wszyscy tak mamy. Szukanie zewnętrznych rozwiązań to po prostu ludzka natura, ale to kłamstwo.

Dwie prawdy o treningu

Nie obchodzi mnie jaką metodę treningu stosujesz, jakie ćwiczenia wykonujesz, jaką dietę stosujesz, czy jakie suplementy przyjmujesz - jeśli nie będziesz konsekwentnie ciężko pracować przez dłuższy czas, to nie będzie się opłacać poza.

Wspólnym mianownikiem nie jest metoda, to ty. To może wydawać się gorzką pigułką do przełknięcia, ale jest dobra strona: masz pełną kontrolę nad swoją konsekwencją i etyką pracy. To nic nie kosztuje i nikt nie może Ci tego odebrać.

Prawda 1

Gdy zdobędziesz większe doświadczenie, będziesz musiał wykonywać coraz więcej pracy, aby uzyskać coraz mniejszy zysk. Początkujący może co tydzień włożyć 10 funtów do przysiadu, ale osiem lat później będzie zachwycony 10 funtami rocznie.

Wszystkie formy adaptacji biologicznej są zgodne z tym wzorcem. Im bliżej pułapu genetycznego, tym wolniej następują adaptacje. Podnoszę ten punkt, aby uświadomić ci (co prawda przygnębiający) fakt, że plateau są nieuniknione w pewnym momencie. Nie oznacza to, że używasz złych metod i nie oznacza, że ​​robisz coś złego.

Prawda 2

Nawet najlepsze metody wymagają konsekwentnej, ciężkiej pracy. Nawet jeśli uda ci się znaleźć ten „idealny” program, dietę lub ćwiczenia, nic nie zrobi dla ciebie bez ciężkiej, konsekwentnej pracy. I co dziwne, nawet „wątpliwe” programy działają w ogromnych ilościach, gdy podążasz za nimi wystarczająco mocno.

Podsumowanie

Martw się mniej o program, a bardziej o własną etykę pracy.

Więc co powinieneś zrobić, jeśli utkniesz?

Trójboista siłowy Greg Nuckols ma prosty schemat blokowy, którego możesz użyć, gdy nie robisz postępów:


Większość ludzi, którzy nie robią postępów, prawdopodobnie wyląduje na „cięższej pracy”.”

Prawdziwe rozwiązanie: dyscyplina

Wiele osób myli pojęcia „motywacja” i „dyscyplina”.„Oto różnica:

  • Motywacja: chęć wykonania zadania.
  • Dyscyplina: umiejętność zmuszenia siebie do wykonania zadania, gdy nie masz na to ochoty.

Ta dyscyplina jest magicznym rozwiązaniem twojego wąskiego gardła. Dyscyplina jest łatwa do zrozumienia, ale trudna do wykonania. Nie da się tego obejść. Nie można się tego nauczyć z książki. Nie można go kupić. Wszyscy z tym walczymy i nikt nie dostaje darmowej przepustki. Można go jednak rozwinąć.

Trenuj swoją dyscyplinę jak mięsień. Zacznij od małych wyzwań. Może jesteś dziś wyczerpany i normalnie pominiesz trening. Zmuszaj się i tak do wyjścia, nawet jeśli po prostu ćwiczysz w pół dupie. Po prostu idź i zrób, co możesz. Kilka pozytywnych rzeczy wydarzy się, gdy rzucisz sobie wyzwanie w ten sposób:

  1. Prawdopodobnie nie będzie tak źle, jak sobie wyobrażałeś.
  2. Prawdopodobnie uzyskasz lepszy trening, niż sobie wyobrażałeś. „Zły” trening jest znacznie bardziej wartościowy niż pominięty trening.
  3. Będziesz czuł się zaskakująco dobrze ze sobą, że oszalałeś i załatwisz gówno, mimo że nie masz na to ochoty.
  4. Te doświadczenia znacznie zwiększą prawdopodobieństwo, że następnego dnia będziesz ćwiczyć dyscyplinę w innych dziedzinach życia.

Na pożegnanie emerytowany Navy SEAL i współautor bestsellerowego „Extreme Ownership” został niedawno zapytany, co robi, gdy po prostu nie chce mu się coś robić. Jego odpowiedź: „I tak to robię.”

Taka jest prosta - i potężna - dyscyplina. To prawie, ośmielę się powiedzieć, magia.


Jeszcze bez komentarzy