Duch na naszych talerzach Jak standardy ciała wpływają na kobiety uprawiające sporty siłowe

2062
Oliver Chandler
Duch na naszych talerzach Jak standardy ciała wpływają na kobiety uprawiające sporty siłowe

Uwaga autora: Ten artykuł omawia zaburzenia odżywiania, przyrost i utratę wagi oraz powiązane problemy psychiczne / emocjonalne.

Dla poważnych sportowców siłowych; masa ciała jest czymś, co należy śledzić, kontrolować, a czasami manipulować. Ale dla wielu kobiet (i niektórych mężczyzn) jest to znacznie więcej niż kolejna liczba, którą należy załatwić podczas treningu; jest to potencjalne pole minowe niepotwierdzonych problemów z obrazem ciała i jedzeniem. Nie pamiętam pierwszej chwili, kiedy chciałem być szczuplejszy.

Uczyłem się w domu aż do liceum i nie wolno mi było czytać „damskich magazynów” ani oglądać dużo telewizji bez nadzoru. Nie było to tak drakońskie, jak mogłoby się wydawać; Byłem zaangażowany w teatr młodzieżowy, uprawiałem kilka sportów, bawiłem się na dworze z rodzeństwem i czytałem dużo komiksów. Żyłem w małej bańce i pod wieloma względami było to dla mnie naprawdę dobre. Ale pamiętam powolne ujawnianie się zaburzeń odżywiania się dwóch moich najbliższych kolegów z liceum oraz beznadziejność i strach, które do nich czułem. Widząc spustoszenie, jakie wyrządziło to w ich ciałach, przysięgam sobie, że nigdy się nie objadę i nie wyczyszczę, i nigdy nie zagłodzę się.

Ale przyznanie się do tego nie uchroniło mnie przed subtelnymi wiadomościami, które codziennie otrzymywałem od mojej kultury, rówieśników i otaczającego mnie świata; nie zrobił nic, aby uchronić mnie przed internalizacją masy niesamowicie szkodliwych pomysłów na to, czym i jak „powinno” być moje ciało. Podobnie jak wiele innych dziewcząt, przez liceum i college, mój obraz ciała pogarszał się i stałem się dla siebie obcy.

Zostałem nawiedzony przez ducha. Duch, który nawiedza wiele kobiet, duch „Postrzeganego otyłości.”

Pragnienie bycia szczuplejszym przenikało każdą część mojego życia, od okresu dojrzewania do college'u. I spójrzmy konkretnie, nie chodziło tylko o to, że chciałem być szczupły, po to, że bałam się, że zostanie odebrana jako gruba. Dlaczego? Kiedy w swoim artykule poruszyłem temat psychicznej złożoności łączenia (celowe spożywanie nadwyżek kalorycznych w celu zwiększenia masy mięśniowej), kobiety zaczynają uczyć się kilku pomysłów na temat swojego ciała na wczesnym etapie życia, a te pomysły wpływają na nas pod względem emocjonalnym, poziom fizyczny i psychologiczny.

1. Twoja atrakcyjność jest dla Ciebie najważniejsza; to, jak przyjemny wydajesz się innym, jest najważniejsze dla twojego sukcesu, miłości i szczęścia.

2. Atrakcyjność oznacza bycie szczupłym.

3. Jeśli jesteś gruby, nie możesz być atrakcyjny, a zatem nie możesz być szczęśliwy, kochany ani odnoszący sukcesy.

Więc jeśli bycie szczupłym oznacza szczęście i akceptację ze strony społeczeństwa, bycie grubym jest odwrotne. Tłuszcz to odrzucenie społeczne, wyrzutek, nienawiść. Co oznacza całkowite odrzucenie społeczne dla ssaków, takich jak ludzie? Oznacza śmierć samotną na wolności; wyrzucony ze stada.

Zdjęcie opublikowane przez Carę Brennan (@captainstarbuck) dnia

Przytyć i umrzeć.

Pozwólcie, że wyjaśnię: wiele z naszych najbardziej pierwotnych lęków ma związek z przetrwaniem. Pieniądze; czy stać mnie na czynsz? Jeśli nie, to gdzie będę mieszkać? Przetrwanie. Jeśli nie mam partnera i nie mam rodziny, która zaopiekuje się mną, jeśli zostanę zraniony? Przetrwanie. Te lęki nie zawsze są świadome, ale są prawdziwe. Te podstawowe instynktowne popędy, które utrzymywały nas przy życiu, odkąd mieliśmy język, wciąż silnie płoną w naszych podświadomych umysłach. A kiedy nie mamy dosłownych zwierząt, które nas polują lub szukają schronienia, nasze umysły szaleją z tym, co postrzegamy jako zagrożenie życia i śmierci. Więc jeśli podświadomie wierzysz, że bycie grubym jest podobne do całkowitego odrzucenia społecznego, wyrzucenia ze stada lub porzucenia, wtedy walka o pozostanie lub schudnięcie jest o przetrwaniu.

Dla kobiet bycie „szczupłą i atrakcyjną” to życie i śmierć.

To niekoniecznie jest świadoma myśl w naszych głowach i jestem pewien, że stopnie kończyn są różne, ale zasadniczo o tym mówimy za każdym razem, gdy mówimy o kobietach i ich wadze. To energia emocjonalna, którą inwestujemy, starając się być szczupłą. Nawet jeśli nie zgadzasz się z surowością mojej teorii, rozważ niektóre dane.

1. 80% dziewcząt przechodziło na jakąś dietę przed ukończeniem dziesięciu lat.

2. Ponad 50% nastoletnich dziewcząt i 33% nastoletnich chłopców stosuje restrykcyjne środki, aby schudnąć w dowolnym momencie.

Common Sense Media opracowało przegląd „badań nad powiązaniami między obrazem ciała a mediami, analizuje rolę zarówno tradycyjnych mediów (filmów, telewizji, czasopism, reklam), jak i nowszych form mediów interaktywnych, internetowych, cyfrowych i społecznościowych. Odkrywamy, że obraz ciała zaczyna się rozwijać w bardzo młodym wieku i że wpływ ma wiele czynników - zwłaszcza rodzice, niektóre media i rówieśnicy. Problemy z obrazem ciała są szeroko rozpowszechnione, a normy społeczne dotyczące wyglądu i wagi przedstawiane w mediach dla dzieci są uwarunkowane płcią, stereotypowe i nierealistyczne.”

Przegląd wykazał, że przeważająca większość dziewcząt cierpi w znacznie większym stopniu niż chłopcy.  Twierdziłbym, że dzieje się tak w dużej mierze dlatego, że chłopców nie uczono, że większość ich wartości społecznej wynika z ich atrakcyjności fizycznej (chociaż otrzymują podobne komunikaty o otyłości równej mniejszej wartości osobistej), a jeśli cierpią, rzadziej mówią o tym (temat, który zasługuje na więcej miejsca niż podaję w tym artykule).  

So mamy dziewczynki zaczynające w bardzo młodym wieku, które są niespokojnie świadome każdego zachowania, które prowadzi do tego, że stają się „niepożądane” i jest dla mnie dość oczywiste, jak to nastawienie może szybko stworzyć nieuporządkowany związek z jedzeniem.

Mój niesamowicie zły klient szkoleniowy, wykonawca burleski Fancy Feast, powiedział:

„Kobiety nie tylko jedzą, bo kobiety nie mają po prostu apetytu. Każdy wybór dotyczący żywności lub sposobu odżywiania, którego dokonujemy jako jednostki, jest analizowany na poziomie społecznym / kulturowym. Jesteśmy uspołecznieni, aby dziwnie czuć się jedząc pewne rzeczy publicznie, lub nie zamawiać pewnych pozycji z menu, lub nie dokończyć tego, co zamawiamy, żeby nie spojrzeć - co? Niechlujny, samolubny, zbyt głodny? Uczy się nas, aby nie patrzeć na talerz z jedzeniem i myśleć „to wszystko jest moje”. potrzebuję tego. chcę to.„… To niesamowicie transgresyjne mówić otwarcie o chęci zdobycia masy i bycia kobietą, nawet jako kobieta w fitness. Uczymy się zajmować coraz mniej miejsca silny nie powinien odbywać się kosztem bycia małym[podkreślenie moje].”

Jeśli dorastasz z tymi negatywnymi, samoświadomymi i wywołanymi lękiem przekonaniami na temat własnego ciała, możesz powoli, ale pewnie popaść w stan niemal bezcielesnego, co osobiście potwierdzę, prowadzi do wszelkiego rodzaju ryzykownych zachowań (* kaszel kaszel wszystko, co robiłem w latach barmańskich, kaszel *). Istnieje milion sposobów, w jakie negatywny obraz ciała może przeszkadzać w prowadzeniu zdrowego i aktywnego życia, bez względu na to, gdzie jesteś w spektrum typu ciała.

Zdjęcie opublikowane przez Carę Brennan (@captainstarbuck) dnia

Moja siostra Marianne jest również zawodową Strongwoman i chociaż jest nieco nowa w Strongman, od lat podnosi poprzeczkę. Zaczęła podnosić, aby kontrolować swoją wagę. Opisując strach przed otyłością, powiedziała:

„Wielu z nas, którzy przyszli do amatorskich sportów siłowych w późniejszym okresie życia, wywodzi się od bycia gdzieś w spektrum od zwykłej nadwagi do faktycznie otyłości. A dla nas strach przed otyłością nie jest tylko hipotetyczny, to coś, czego doświadczyliśmy. Wiemy, jak to jest czuć, że nasze nawyki żywieniowe wymykają się spod kontroli, jakbyśmy nie mogli przestać objadać się gównianym jedzeniem, jakby nasze ciała były naszym wrogiem. Wiemy, jak to jest być całkowicie zdyszanym po przejściu jednego lub dwóch kwartałów miasta, czuć się niewidzialnym dla płci przeciwnej, mieć tylko 5 strojów roboczych, ponieważ pomysł pójścia na zakupy, aby kupić więcej ubrań roboczych i konieczności stania w przebieralnia i zaakceptuj, że masz teraz na sobie spódnicę w rozmiarze 20, podczas gdy nosiłeś 10, jest zbyt okropne, by się nad tym zastanawiać. Więc oprócz wszystkich irracjonalnych lęków przed tym, co zrobi ci dodatkowe 10 lub 15 funtów, borykamy się również z (nieco bardziej racjonalnym) strachem przed tym, co się stanie, jeśli znowu wymkniemy się spod kontroli i te 10 lub 15 funtów zmienić w 50 lub 100.”

Jeśli jesteś pod ciągłą presją, aby schudnąć ze strony otoczenia, rodziny, przyjaciół lub siebie, zwłaszcza jeśli tak naprawdę nie masz narzędzi i wiedzy, aby odnieść sukces w odchudzaniu, ten duch Postrzeganej Tłuszczu wisi może za każdym razem. jesz cokolwiek. A jeśli byłeś ciężki, a potem schudłeś, być może żyjesz z duchem swojej poprzedniej otyłości. Nawet jeśli jesteś podobny do mnie i masz to szczęście, że nie musisz radzić sobie z tak dużą presją, ponieważ zawsze byłeś „akceptowalnie chudy”, Perceived Fatness to straszak, który śpi pod Twoim łóżkiem, kiedy przytulasz się do przekąski. Niezależnie od stanu zdrowia, otyłości i sprawności danej osoby, myślę, że można uczciwie powiedzieć, że ten sposób myślenia jest emocjonalnie wyczerpujący, destrukcyjny i zły dla nas wszystkich, niezależnie od tego, jak grubi lub chudzi jesteśmy. Utrudnia wykonanie, utrudnia pokochanie siebie i jest wszędzie. Trudno się dziwić, że wiele kobiet powiedziało: „Chrzań to, świętuję moją otyłość / kształt / krzywiznę”, jak widzimy w społeczności aktywistów pozytywnych dla ciała.

Kiedy jako trener lub przyjaciel ktoś rozmawia ze mną o chęci utraty wagi, MUSZĘ najpierw odłożyć na bok wszystko oprócz empatii. Muszę słuchać. Następnie mogę pomóc ocenić i stworzyć trwały plan dla tego klienta lub pomóc mu nadać kierunek, jeśli tego chcą. Trenerzy często zbyt szybko wyciągają pochopne wnioski. Nigdy nie przypuszczę, że kobieta przychodząca do mnie na trening chce schudnąć. W rzeczywistości często klientki mówią, że chcą schudnąć, ale tak naprawdę chcą po prostu czuć się szczęśliwymi w swoim ciele i uważają, że utrata wagi jest do tego konieczna. Może być. Ale może nie.

UTRATA WAGI JEST TRUDNA. NAPRAWDĘ TRUDNY. Aby spotęgować ciągłą presję psychiczną związaną ze strachem przed byciem grubym lub grubym, gdy tylko zdecydujesz się na dietę, może się wydawać, że cały świat spiskuje przeciwko tobie. Jeśli śledzisz kalorie i wspominasz o tym podczas kolacji, Twoi znajomi Cię zniechęcają. Ludzie w biurze obrażają się, gdy nie jesz Susan z urodzinowego tortu HR. Zaczniesz zdawać sobie sprawę, że większość twoich interakcji społecznych kręci się wokół jedzenia (i alkoholu), więc jeśli nie chcesz rezygnować z życia towarzyskiego, ciągle musisz wyjaśniać swoje ograniczenia dietetyczne i napotykać presję wypić tylko jednego drinka lub tylko jedną kromkę ciasta. Jeśli mieszkasz w dużym mieście, tak jak ja, przynajmniej stosunkowo łatwo jest zdobyć zdrowe jedzenie, ale w wielu częściach kraju nie ma takiego szczęścia. A to jest wierzchołek góry lodowej.

W kulturze głównego nurtu, która ma obsesję na punkcie „gorącego i szczupłego”, można by pomyśleć, że wszyscy będą w formie, prawda? Ale jest odwrotnie, a nasza obsesja na punkcie sposobu, w jaki patrzymy na nasze rzeczywiste możliwości, z większym prawdopodobieństwem popchnie nas do nieuporządkowanego bezproduktywnego jedzenia, takiego jak pozbawianie się siebie przez cały dzień, a następnie objadanie się. Jest to symptomatyczne dla tego, że pomimo przytłaczającej presji, by być szczupłą, większość ludzi nie wie nic o tym, jak właściwie schudnąć, zdrowo się odżywiać czy ćwiczyć. Biorąc pod uwagę ilość nienaukowych bzdur, które pokrywają okładki większości magazynów i stron internetowych poświęconych zdrowiu, nie jest to zaskakujące.  

Od dr. Oz to the Biggest Loser to „fitness” artykuły w Vogue (kiedy przeprowadzili wywiad z „trenerem”, który powiedział, że można „wzmocnić” swoje mięśnie poprzez rolowanie pianką. tak. wiem.), dezinformacja jest wszędzie, a większość ludzi nie ma bazy wiedzy, aby uporządkować bzdury. Tak więc, podczas gdy kobiety są pod duszącą lawiną presji, by być szczupłe i atrakcyjne, mamy prawie zero narzędzi do osiągnięcia celów związanych z odchudzaniem, co potęguje niepokój związany z utratą wagi i prowadzi do zaburzeń odżywiania (i często skrajnej i niezdrowej wagi). strata lub zysk).

I w kółko: jeśli próbujesz schudnąć, aby poprawić wydajność, zdrowie lub wygląd, ale nie masz narzędzi, aby to zrobić w zdrowy sposób, nie osiągniesz trwałego postępu. Czy to dlatego, że liczenie kalorii lub przygotowywanie posiłków powoduje zbyt duży niepokój, czy też nie wiesz, jak to zrobić, lub nie wiesz, czy masło jest węglowodanem, czy też milion innych powodów; kiedy pracujesz z nastawieniem na strach przed poczuciem własnej wartości, rzeczywiste logiczne kroki prowadzące do osiągnięcia celu mogą zostać całkowicie zaniedbane na rzecz szkodliwego zachowania.

Kiedy wspomniałem w moim pierwszym utworze, moja bezproduktywna, przypadkowa dieta „Perma” była totalna nieprzytomny. Nie miałem pojęcia, że ​​to robię. Abyśmy mogli nawet zacząć pokonywać każdą konkretną przeszkodę, musimy być naprawdę, naprawdę szczerzy wobec siebie, a to może być naprawdę przerażające. Wiele z tych lęków przed podświadomością, ale odrzucanie ich wymaga, abyś był świadomy tego, z czym się borykasz. Podczas tego procesu ważne jest, aby być dla siebie naprawdę delikatnym; zwierzenie się ludziom, którym ufasz lub terapeucie, aby dotrzeć do źródła problemów. Przeszukiwanie całej zinternalizowanej nienawiści do samego siebie, która pochodzi z tego, co wchłaniamy, dorastając, będzie oczywiście powolnym, prawdopodobnie bolesnym procesem.

Kobiety, a dotyczy to również kobiet uprawiających sporty siłowe, odniosą największe korzyści, jeśli skupimy się na tym, co możemy zrobić, a nie na tym, jak wyglądamy, ale jednocześnie ludzie są ludźmi, a postrzegana atrakcyjność zawsze będzie czymś, w czym nasze umysły. Zatem to, w jaki sposób podejmiemy się tego problemu w produktywny, długoterminowy sposób, naprawdę zależy od nas jako społeczności i jednostek, które będą szczere wobec siebie nawzajem i wobec siebie samych, jeśli chodzi o wpływ naszego obrazu ciała. Jesteśmy tak mocno naciskani z tak wielu różnych punktów widzenia, że ​​musimy się cofać pozytywnymi działaniami zorientowanymi na cel i afirmacją, inaczej nigdy nie będziemy wolni. Jeśli nabierasz masy i czujesz się świetnie, porozmawiaj o tym. Jeśli jesteś na diecie i jest ci ciężko, porozmawiaj o tym. Porozmawiaj ze swoim trenerem lub znajomymi z siłowni o celach, które dotyczą tego, co możesz zrobić, a nie tego, co mówi skala.

Ale nie zatrzymuj tego dla siebie. Nie wstydź się, ponieważ nauczono Cię, że dbanie o to, jak wyglądasz, jest „niepoważne”, a teraz jesteś złym Trójboistą / Sztangistą / Siłaczką / CrossFitterem i nie możesz okazywać słabości. Wizerunek i wygląd osobisty są niezwykle ważne w naszym społeczeństwie, czy nam się to podoba, czy nie, a udawanie, że jest inaczej, jest zaprzeczeniem. Dbanie o to, jak wyglądasz, nie jest głupie, jest to głęboko zakorzeniona taktyka przetrwania, która może teraz objawiać się w naprawdę szkodliwy sposób, który hamuje naszą zdolność do doceniania siebie i naszych ciał. Musimy o tym porozmawiać, abyśmy mogli zająć się tym, co może nas powstrzymywać. Więc porozmawiajmy.

Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie są autorami i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.


Jeszcze bez komentarzy