M&F: Byłaś pierwszą kobietą, która ukończyła kursy 1. i 2. etapu American Ninja Warrior podczas finałów krajowych 2016 i 2017. Co to było?
JG: Udowodniłem, że potrafię radzić sobie w sytuacjach stresowych, nie spuszczać z głowy i podejmować najmądrzejszej, najskuteczniejszej decyzji w danym momencie. To naprawdę fajny sposób myślenia w życiu.
Co jest najtrudniejsze w kursie ANW?
Powiedziałbym, że od 80 do 90% przypadków ludzie zawiedli, ponieważ potknęli się, popełnili niewielki błąd umysłowy lub źle ustawili stopę. Kiedy w zeszłym roku zawiodłem na 2. etapie mistrzostw, byłem w punkcie, w którym nie mogłem wytrzymać ani sekundy dłużej. Wyszedłem z wody i moje ręce były zablokowane w tej pozycji pazurów. Nie mogłem nawet zdjąć ręcznika z ramion.
Była pani. Mistrz Olimpii podejmuje nowe fizyczne wyzwanie
Przeczytaj artykułJak ewoluowała ANW?
Rośnie w legalny sport, poza zwykłym reality show. W całym kraju istnieją ligi ninja - każdy może się zarejestrować i walczyć o nagrody pieniężne. Jednym z najlepszych, w jakie do tej pory byłem zaangażowany, jest Wolf Pack Ninja Tour, podczas którego przygotowali trasę bardzo podobną do tej z serialu. Ścigasz się z ludźmi w trybie podwójnej eliminacji.
Hot dogi lub cheeseburgery?
Cheeseburgery. Ale zwykle biorę jarmuż, cebulę, pomidory i awokado z dodatkami z baru sałatkowego firmy cateringowej, a następnie kładę na wierzchu burgera. To sałatka z hamburgerami!
Więc masz świnię?
Świnie są super inteligentne. Możesz nauczyć je sztuczek, są naprawdę przytulne i nie rzucają się. Sammo Hog była szkolona w kuwecie w wieku 4 tygodni, tydzień przed tym, jak przywieźliśmy ją do domu. Teraz wychodzi na zewnątrz za pomocą psich drzwi. Poza tym jej kupa nie pachnie, co jest dziwne, ale niesamowite.
Wiadomo, że rywalizujesz w kostiumach superbohaterów - raz jako Supergirl, a raz jako Green Lantern - więc co dalej?
Kobieta-pająk. Najlepiej pasuje do moich umiejętności.
Jak myślisz, jak poradziłbyś sobie jako strażnik w prawdziwym życiu?
Okropne [śmiech]. Nie lubię ranić ludzi. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek celowo uderzył kogoś w twarz z zamiarem zranienia.
Trenerka „Biggest Loser” Jen Widerstrom dzieli się swoimi najlepszymi ruchami kondycyjnymi.
Przeczytaj artykułAle uderzyłeś kogoś w twarz?
Cały czas walczę ze scenami i jestem pewien, że kogoś obciąłem. Pracuję nad sceną walki na kije i zawsze mam posiniaczone kostki. Kaskaderowie są zawsze unicestwieni.
Śmieszny fakt: Graff skoczyła o tyczkę w Georgia Tech, gdzie skoczyła 4.20 metrów, kilka centymetrów mniej do kwalifikacji olimpijskich.
Obserwuj kaskaderską Jessie Graff na Instagramie: @jessiegraffpwr
Jeszcze bez komentarzy