South Brooklyn Weightlifting Club to po prostu Disneyland ze sztangą

2398
Jeffry Parrish

W wąskim magazynie na skraju Gowanus na Brooklynie znajduje się siłownia w przeciwieństwie do większości innych w Nowym Jorku. Brak marmurowych szatni. Żadnych pryszniców. Żadnych bieżni.

„Kawiarnia” to nic innego jak kosz pełen kwaśnych gumowatych robaków i studencka lodówka zaopatrzona w Kill Cliff. Nie ma fontanny, ale jest dostępny stos plastikowych kubków… o ile myjesz i suszysz je po użyciu.

Jedyne jasne kolory pochodzą z wielu zestawów wypolerowanych talerzy Eleiko i przejścia z jasnozielonej trawy biegnącej przez środek pokoju, z których oba wyróżniają się wśród czarnych talerzy treningowych i wolnych ciężarów.

To jest South Brooklyn Weightlifting Club, jedyny poświęcony olimpijskiemu podnoszeniu ciężarów w Nowym Jorku i siłownia trójbój siłowy. Założona i obsługiwana przez parę Pauliego i Becca Steinman, SBWC to rodzaj siłowni, do której mogli należeć Twoi dziadkowie. Jego prostota wyróżnia się w świecie przepoconych pudełek CrossFit i błyszczących mega łańcuchów, ale dla tych, którzy chcą skupić się na podnoszeniu, jest to w zasadzie sztanga Disneyland.

Usiadłem z Pauliem i Beccą, żeby porozmawiać o prowadzeniu siłowni „dinozaurów” w Nowym Jorku, o tym, co sprawia, że ​​jest świetnym sztangistą i dlaczego warto spróbować trójboju siłowego.

-

Brooke: Zanim uruchomiliście SBWC, byliście właścicielami zakładu sitodruku i paraliście się CrossFitem. Jak przeszedłeś od koszulek do przysiadów?

Paulie Steinman: Mieliśmy trochę więcej miejsca w naszym zakładzie sitodruku w Red Hook, więc kupiłem stojak i uzyskałem certyfikat siły początkowej i tak dalej.

To typowa historia w dzisiejszych czasach. Grupa przyjaciół zaczęła przychodzić i trenować, a potem zacząłem szkolić ludzi bardziej formalnie - do tego stopnia, że ​​ciągle zwiększaliśmy nasz zasięg. Około cztery i pół roku temu zdecydowaliśmy się zrobić to na pełny etat i przyjechać [do tej okolicy] i być bardziej dostępnym niż w Red Hook.

Brooke: Czy były jakieś zastrzeżenia co do zrobienia tej kariery w pełnym wymiarze godzin?

Paulie: Nie wiem o rezerwacjach, ale na pewno był strach. Byliśmy jasne, że będziemy to robić, ale nie wiedzieliśmy, jak przetrwamy dłużej niż kilka miesięcy, jeśli nie będziemy się rozwijać. Zrób albo zgiń.

Brooke: Jak znalazłeś klientów?

Becca Steinman: To było dużo wiadomości pantoflowych. Szkoliliśmy już kilka innych osób, więc była to dobra, oddana grupa. Szczerze mówiąc, ludzie zaczęli szukać podnoszenia, trójboju lub podnoszenia ciężarów, więc w pewnym sensie nas znaleźli. Nie reklamowaliśmy się jako takie.

Paulie: Myślę, że w planie siłowni w garażu w Nowym Jorku jesteśmy teraz czymś w rodzaju dinozaurów. Działamy na rynku od sześciu lat, w tej lokalizacji od czterech i wiele się zmieniło. Kiedy zaczynaliśmy, nie było gniazdka. Jeśli ktoś był zaangażowany w CrossFit, podnoszenie ciężarów lub trójbój siłowy było dla niego czymś peryferyjnym.

W czasie, gdy byliśmy otwarci, wiele siłowni CrossFit miało dedykowane programy podnoszenia ciężarów. Kilka z nich ma programowanie siłowe lub trójbój siłowy, ale to właśnie w dzisiejszych czasach jesteśmy doskonali i wyróżniamy się - z trójbojem siłowym. Nie sądzę, żeby CrossFit dotykał trójboju tak bardzo, jak z podnoszeniem ciężarów.

Brooke: Kiedy to zrobią, jest to część programowania CrossFit. Ławisz raz na sześć miesięcy i nie wymaga żadnej innej techniki poza techniką, którą trener zna z kursu podstawowego.

Paulie: To zabawne, ponieważ jedną z rzeczy, które słyszymy, jest to, że ludzie mówią: „Uwielbiam wyzwania związane z podnoszeniem ciężarów.„Powiem im, trójbój siłowy jest tak samo techniczny. Spróbuj. Zwykle po kilku tygodniach, ludzie są bardzo zaskoczeni tym, jak technicznie trójbój siłowy jest wykonywany prawidłowo. Potrafisz bezpiecznie przenosić duże ciężary, niezależnie od tego, czy jest to trójbój siłowy, czy podnoszenie ciężarów.

Zdjęcie opublikowane przez S Brooklyn Weightlifting Club (@southbrooklynwc) dnia

Brooke: To jest jak zamach golfowy. To wygląda na takie proste.

Paulie: Dobrze.

Becca: W CrossFit [doskonała technika] nie ma znaczenia w pewnym momencie. Jest to albo czas, albo wystarczająco dobre w sferze, w której to robisz. Przyjeżdżają tu ludzie, czy to w celu podnoszenia ciężarów, czy trójboju siłowego, i myślą, że jesteśmy wybredni. Naszym zadaniem jest uczynić Twoją technikę niesamowitą.

Paulie: Mam tendencję do przekonywania ludzi do podnoszenia ciężarów ze względu na to, jak wiele umiejętności jest w tym związanych. Jeśli nie widzę kogoś z ogromnym potencjałem od samego początku - jeśli nie ma odpowiedniego nastawienia - szczerze nie jestem zainteresowany ich coachingiem. To nie ja jestem arogancki, ale nie chcę z kimś walczyć. Uważam, że jeśli ktoś przyjdzie z odpowiednim nastawieniem, będzie to walka przez cały czas. Wolę włożyć swoją energię w ludzi, którzy chcą być coachingowani, którzy chcą się uczyć.

Brooke: Czego szukasz u kogoś, kto mówi, że chce spróbować podnoszenia ciężarów?

Becca: Najważniejsze jest nastawienie. Elastyczność też. Niektórzy ludzie myślą, że jeśli mają jakieś zdolności sportowe w innych rzeczach, mogą dobrze podnosić ciężary. To zaufanie jest czasami zabójcze, ponieważ oni naprawdę, naprawdę w to wierzą.  Poza tym po prostu móc wyjść z własnych głów. Muszą pozwolić sobie na coaching. Niektórzy ludzie myślą, że dają się trenować, ale są po prostu zbyt zajęci i nie mogą odpuścić.

Brooke: Czy zauważysz wzór w typie ludzi o określonym pochodzeniu, którzy mają zwykle potencjał sportowy i zdolność do bycia coachingowym??

Paulie: Na przykład balet. Gimnastyka jest oczywista. Ktoś pochodzący z lekkoatletyki ma czasami wybuchową siłę. Jedną z rzeczy, które odkryłem, jest to, że jeśli ktoś nie chce być czysty, szarpać i chwytać naprawdę niskie ciężary, będzie musiał być silny. Czuję, że ludzie, którzy uprawiają podnoszenie ciężarów, nie są zainteresowani robieniem tego, co trzeba, aby stać się silnym i zdobyć umiejętności. To dwie różne rzeczy. Aby poruszać się wydajnie i bezpiecznie, trzeba się dobrze opanować, a to dużo pracy. Wracam do powtarzania tego: ludzie nie chcą wkładać pracy.

Becca: W związku z tym czuję, że to po prostu niecierpliwi ludzie. Nikt nie ma cierpliwości.

Brooke: Zwłaszcza dorośli, którzy płacą, żeby tu być, w przeciwieństwie do dzieci, które są do tego zmuszane.

Paulie: To tak, jakby stary nauczyciel rosyjskiego baletu krzyczał na ciebie, kiedy masz cztery lata. Nie miało znaczenia, czego chciałeś, zrobiłeś to, co powiedzieli. Teraz jeśli ja krzyczeć na ludzi, mam tu biznes. Zdenerwują się i wyjdą…

Brooke:… I narzekać o tobie na krzyku!

Paulie: tak! Ale przychodzą tutaj i chcą być dobre. Są ludzie, którzy opuszczają tę siłownię i jest mnóstwo osób, które odeszły, ale chcą iść w miejsce, które jest łatwiejsze i mniej stresujące.

Wiele osób kładzie na siebie ten stres, zwłaszcza jeśli chodzi o zdobywanie dorosłych w Nowym Jorku. To nie ma z nami nic wspólnego i jest to niestabilna kombinacja. Mówisz im, że nie są świetni w tym sporcie lub myślą, że mogą po prostu trochę zrobić i być w tym dobrzy, a to nie wróży dobrze. Gdyby ktoś pozwolił mi zrobić dokładnie to, co chciałem z nimi zrobić, prawdopodobnie byłby naprawdę dobry, ale to nie jest nasza rzeczywistość.

Brooke: Czy kiedykolwiek myślałeś o przeprowadzce do miejsca, w którym mógłbyś wyhodować uprawę ciężarowców, którzy zrobią dokładnie to, co chcesz?

Paulie: Dużo o tym myślę… czy nie byłoby wspaniale, gdybym nie musiał zajmować się parkowaniem na ulicy? Albo sąsiedzi są nade mną? Mógłbym się rozproszyć. Mógłbym mieć miejsce. Mógłbym zbudować siłownię, w której nie muszę ciągle przestawiać rzeczy o 1/4 cala tylko po to, aby zmaksymalizować przestrzeń… Myślę, że byłoby wspaniale. Ale Nowy Jork jest moim domem od 25 lat i nie wiem, gdzie jeszcze bym pojechał. Nie wiem, jak mogłem teraz zapuścić korzenie gdzie indziej.

Brooke: Nowy Jork potrzebuje tego…

Becca: Ludzie są zszokowani, że w Nowym Jorku nie ma więcej takich siłowni.

Brooke: Czy SBWC to nadal jedyna w mieście siłownia dedykowana do podnoszenia ciężarów i trójboju siłowego?

Paulie: Tak, jeśli chodzi o podnoszenie ciężarów i trójbój siłowy. Wiele siłowni CrossFit ma teraz jakiś podprogram oferowany swoim członkom, ale moim zdaniem, aby właściwie uprawiać trójbój siłowy, musisz po prostu uprawiać trójbój siłowy. To trochę sprzeczne z CrossFit, w którym musisz ukarać specjalistę.

To powiedziawszy, widzieliśmy ogromny wzrost w surowym trójboju z powodu CrossFit. CrossFitterom łatwo jest powiedzieć: „to interesujące, chcę tego spróbować” i mogą od razu się do tego zabrać ze sprzętem, który już mają. Jest bardzo duża krzywa uczenia się z wyposażonym sprzętem, ponieważ musisz nauczyć się używać kombinezonu i nauczyć się wybierać odpowiednią wagę i odpowiedni sprzęt, aby wszystkie pasowały.

Brooke: Czy istnieje piętno przeciwko wyposażonym w porównaniu z surowymi ciężarowcami??

Paulie: Myślę, że to niewykształcone piętno, ponieważ ludzie, którzy tego nie rozumieją, mówią, że to oszustwo. To to samo, co martwy ciąg sumo w porównaniu z konwencjonalnym martwym ciągiem. Ludzie mówią wiele rzeczy.

Becca: Wielu czołowych zawodników rywalizuje w obu.

Paulie: Kiedy po raz pierwszy zacząłem trójbój siłowy, zacząłem na surowo i prawdopodobnie miałem bardziej negatywne nastawienie do ekwipunku. Nie sądziłem, że to konieczne itp. itp., ale kiedy zacząłem uprawiać ten sport, zdałem sobie sprawę, że jest miejsce na wszystko. Nie jestem przeciwko czemuś! Jeśli ktoś chce coś wypróbować, to wypróbujmy to! Jeśli komuś się to podoba, idźmy dalej. Jeśli komuś się to nie podoba i nie ma na to żołądka, spróbuj czegoś innego.

Wykonywanie podnoszenia z wyposażeniem jest bolesne. To dosłownie bolesne. Widzisz, że ludzie tracą przytomność na wysokim poziomie, a tylko z tego, jak ciasny i ciasny jest sprzęt, ale musi być taki ciasny, aby był skuteczny. Jest wiele rzeczy, które są bolesne, ale jest coś, co sprawia, że ​​ludzie robią to przez bardzo długi czas.

Brooke: Dlaczego to robisz?

Paulie: Ponieważ sprawia, że ​​czujesz się żywy. Wiesz, czym jest to uczucie, a jedynym sposobem, w jaki możesz je uzyskać, jest popychanie się i dlatego to robisz. Pomyśl o tym w inny sposób… zastanów się, czy tego nie zrobiłeś, czy nie zrobiłeś czegoś, żeby się zmusić.

To wspaniale, gdy nasi ciężarowcy osiągają PR. Czasami nowicjuszowi trudno jest przekonywać się, że jest cierpliwy. Cierpliwość… czasami nie osiągną tego przez miesiące. Kiedy kulminuje to spotkanie lub na siłowni, i oni uderzyli w masowe PR i wszyscy na siłowni przestali robić to, co robią, aby ich oglądać i wspierać ich, są uzależnieni. Kiedy już poczujesz to uczucie, trudno jest wyrzucić je z systemu.

Becca: I nie ma ograniczeń! Zawsze możesz iść szybciej, z większą wagą i większą liczbą powtórzeń. Jedynym ograniczeniem jest potencjał genetyczny.

Brooke: To jedna z rzeczy, która sprawia, że ​​dorośli są zainteresowani… wymierne wyniki na każdym poziomie.

Paulie: To właśnie sprawia, że ​​ludzie to robią. Niektórzy robią to, ponieważ boją się wiedzieć, co się stanie, jeśli przestaną to robić. Jest też pewna grupa ludzi, którzy to robią, ponieważ ukrywa to kolejny nałóg. Taka jest prawda, ale cokolwiek to jest, nie obchodzi mnie to. Chcę, żeby ludzie podnosili! Nie ma znaczenia, dlaczego.

Dostałem dziś telefon od kogoś po pięćdziesiątce i jest onieśmielona, ​​ponieważ wszyscy są tacy poważni. Powiedziałem jej, że to też możesz być ty. Nie wiem, jaka jest różnica [między tobą a nimi.]

Becca: Niektórzy ludzie myślą dosłownie, że nie są wystarczająco silni lub duzi, aby tu być. Mówię im, że to dosłownie dla każdego. Każdy, kto jest zdrowy, może to zrobić.

Brooke: Co myślisz o trenerach foteli i ludziach, którzy próbują naśladować technikę ciężarowców, których widzą na Instagramie?

Paulie: Nie sądzę, aby początkujący zawodnik uczył się od techniki wysokiego poziomu, ponieważ zawodnik wysokiego poziomu dostosował tę technikę do własnego ciała. W tym momencie jest tak dostosowany do indywidualnych potrzeb, że nie ma sposobu, aby dokładnie go naśladować, chyba że jesteś dokładnie nimi. Część tego jest fizyczna, a część mentalna.

Idziemy na spotkanie na wysokim poziomie i oglądamy podnośników, a jest inaczej. Każdy ma te tiki, ale potem opadają i ludzie próbują kogoś naśladować, nawet jeśli nie mają pojęcia, co robią!

W trójboju siłowym mówimy o Mike'u Tuchshererze. Robi rzeczy zwane oddechami ciśnieniowymi, kiedy wykonuje martwy ciąg. Do tego stopnia, że ​​żartujemy z tego, ponieważ on nawet nie wie, dlaczego to robi. Po prostu wie, że to działa i wie, że to pomaga. Następnie widzimy, jak ludzie próbują emulować tę konfigurację do zera. Staramy się zacząć uczyć podnośników tak neutralnych, jak to tylko możliwe i powoli dostosowujemy podnoszenie do ich możliwości.

Brooke: Jaka jest jedna rada, którą dałbyś dużej grupie ciężarowców?

Paulie: To łatwe. Bądź cierpliwy. Bądź cierpliwy w życiu i w danej chwili. To różnica między ćwierć sekundy, a to różnica między dobrym a złym podniesieniem. Wiedząc, kiedy zabrać windę, spakować się i jechać do domu… ​​Nowojorczycy nie są cierpliwi, ale dzięki cierpliwości każdy może zwyciężyć. Wierzę w to.


Jeszcze bez komentarzy