Poznaj CrossFittera, który zrobił „Murph” 10 razy z rzędu

2729
Quentin Jones
Poznaj CrossFittera, który zrobił „Murph” 10 razy z rzędu

„Murph” to jeden z najbardziej znanych - lub niesławnych - treningów fitness funkcjonalnego, składający się z biegu na jedną milę, 100 podciągnięć, 200 pompek, 300 przysiadów i kolejnego biegu na jedną milę.

Idealnie byłoby uzupełnić ją o 20-funtową kamizelkę.

To bardzo, bardzo trudne.

Jak wszystkie wyjątkowo trudne „Hero WOD” CrossFit, nazwa „Murph” pochodzi od członka sił zbrojnych: porucznika Michaela Patricka „Murpha” Murphy'ego, oficera marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, który zginął w akcji przez siły talibów w 2005 roku. Z tego powodu sportowcy w całym kraju często wykonują „Murph” w Dniu Pamięci, święcie upamiętniającym poległych żołnierzy.

(Zobacz 5 znanych ludzi, którzy walczyli z Murphem w ten Dzień Pamięci tutaj.)

W Północnej Karolinie CrossFit Raeford zdecydował się podjąć własne wyzwanie Murpha, a 35-letni deweloper Shaun Gardner zdecydował, że to, co może być najtrudniejszym funkcjonalnym treningiem fitness, jaki kiedykolwiek stworzono, po prostu nie było wystarczająco trudne. Więc to zrobił dziesięć razy w ciągu jednego dnia.

BarBend spotkał się z Shaunem, aby zapytać, dlaczego, jak i dlaczego.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Shauna Mendesa.

BarBend: „Murph” jest kiedyś wystarczająco trudne, dlaczego zdecydowałeś się to zrobić dziesięć razy? Czy była to decyzja podjęta pod wpływem chwili, czy też planowałeś to przez jakiś czas?

Shaun Mendes: To było zaplanowane na jakiś czas. Na początku tego roku skończyłem długi bieg iz jakiegoś powodu w mojej głowie pojawił się pomysł zrobienia dziesięciu „Murph”. Od kilku lat biorę udział w wyścigach wytrzymałościowych i spodobał mi się pomysł przekształcenia treningu CrossFit® w dłuższe wydarzenie wytrzymałościowe.

Tak więc zrobienie tego dziesięć razy było dla mnie wyzwaniem, a także sposobem na osobiste uczczenie upadłego w weekend Dnia Pamięci. Wracam do domu po 8.5 godzin treningu, więc w ogólnym rozrachunku nie jest tak źle.

Więc zajęło to 8.5 godzin na zrobienie wszystkich dziesięciu?

Zacząłem o godzinie 1:20 w sobotę rano i zrobiłem pierwsze dziewięć rund w moim domu bez kamizelki, co zajęło 7 godzin i 16 minut. Następnie udałem się na swoją siłownię Crossfit Raeford i wraz z resztą ekipy CrossFit rozegrałem ostatnią rundę w kamizelce z obciążeniem. Ta ostatnia runda była trochę nieszczęśliwa i zajęła mi 1 godzinę i 7 minut. Więc tak, poniżej 8 lat.Łączny czas 5 godzin.

Czy jadłeś podczas treningów lub pomiędzy nimi? Jak wyglądało Twoje odżywianie?

Dobre pytanie. Prawie co godzinę piłem porcję BCAA wraz z dodatkową wodą. Co kilka godzin jadłem też baton Clif. Ważyłem się również, zanim zacząłem każdą rundę pompek, podciągnięć i przysiadów, aby sprawdzić, czy zużywam wystarczająco dużo paliwa. W ciągu 9 rund straciłem około pięciu funtów, mimo że starałem się to nadrobić zwiększonym nawodnieniem.

Wiedziałem, że głównym wyzwaniem będzie utrzymanie rąk w nienaruszonym stanie - unikanie pęcherzy lub rozdartej skóry - i unikanie skurczów.

Więc zawiązałeś ręce?

Właściwie tego nie zrobiłem, próbowałem różnych rękawic i uchwytów podczas moich rund treningowych i wydawało się, że w pewnym momencie wszystkie szczypią pewne obszary. Więc owinąłem swój batonik w domu tą miękką wodoodporną taśmą bandażową i dużo kredowałem na dłoniach. Sztuczka polegała na bardzo ostrożnym zbliżaniu się do sztangi za każdym razem… i unikaniu tarcia między sztangą a rękami.

Czy trenowałeś specjalnie, aby to zrobić?

Trenowałem tu i ówdzie masę ciała, ustalając najlepszy schemat powtórzeń i interwały. Następnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy zwiększyłem liczbę rund z dwóch do sześciu. Tak więc tydzień przed Dniem Pamięci zrobiłem sześć rund. Wiedziałem, że gdybym mógł przejść przez te względnie bez szwanku, byłbym w porządku.

Więc robiłeś dwa „Murph” na raz dwa miesiące temu i narastał do sześciu na raz? To były sesje raz w tygodniu?

Treningi były sporadyczne w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W kwietniu miałem wyścig, na którym musiałem się skupić.

Powiedziałbym, że każdy może to zrobić, ale może nie każdy powinien to robić.

Takie sprawy związane z wytrzymałością są głównie mentalne. Musisz zacząć od przekonania, że ​​możesz to zrobić, a następnie wymyślić, jak zamierzasz to zrobić. Więc w zależności od tego, gdzie jesteś, będziesz musiał powoli zwiększać wytrzymałość mięśni i dowiedzieć się, co możesz wytrzymać. Twoje ciało może zrobić o wiele więcej, niż myślisz… ale wszystko zaczyna się w umyśle.

Jedno zastrzeżenie: robienie czegoś takiego prawdopodobnie nie jest dla ciebie tak dobre fizycznie. Ale jest świetny do treningu umysłu, który moim zdaniem jest „mięśniem” zbyt często niewytrenowany.

Czy uważasz się więc za bardziej wytrzymałego sportowca? 

Nie jestem pewien, co bym uważał za siebie. Uwielbiam wyścigi Spartan Ultra i robię kilka takich w roku. Fascynuje mnie wytrzymałość, prawdopodobnie dlatego, że jest to dobra metafora życia. Większość z nas nigdy nie będzie najsilniejsza, najmądrzejsza, najszybsza, ale jedyną rzeczą, którą możemy kontrolować i być absolutnie najlepszymi na świecie - jeśli zechcemy - jest wysiłek, jaki włożymy w cokolwiek w życiu.

Wszelkie inne wskazówki dla kogoś, kto mógłby chcieć zrobić dziesięć „Murpha” w następnym Dniu Pamięci? 

Buduj powoli, a będziesz musiał zagłębić się w trening. Mam na myśli, poświęć temu wiele godzin, aby zobaczyć, jak zareaguje twoje ciało i jak możesz przezwyciężyć problemy, które rzuci na ciebie twoje ciało. Wiem z wcześniejszych doświadczeń, że moje ciało zaczyna zachowywać się dziwnie około czterech godzin, czasami mdłości, wyczerpanie cieplne lub skrajne zmęczenie.

Chodzi o to, że gdybym nie wiedział, czego się spodziewać, a potem moje ciało zaczęło „działać”, to mógłbym zostać całkowicie wykolejony. Więc jeśli ktoś nigdy nie ćwiczył przez wiele godzin, nie nauczył się, jak zareaguje jego organizm i nie będzie w stanie złagodzić żadnych problemów, jeśli się pojawią. Krótko mówiąc, musisz włożyć pracę i czas.

Wyróżniony obraz CrossFit Raeford na Facebooku.

Na zdjęciach artykułu dzięki uprzejmości Shauna Mendesa.


Jeszcze bez komentarzy