Pewnego dnia, stojąc w kolejce do kasy w lokalnym supermarkecie, zauważyłem kobietę gorączkowo drapiącą jedną z tych zdrapek z loterii. Nie wiem, jak się właściwie nazywają, ale jestem pewien, że je widziałeś.
Nagle dotarło do mnie: jest padlinożercą.
![]() |
Jest duża różnica, bardzo ważna różnica między myśliwymi a padlinożercami.
Łowcy są proaktywni - aktywnie poszukują tego, czego potrzebują w życiu i nie boją się przy tym brudzić sobie rąk. Śmieciarze nie chcą angażować się w tego rodzaju pracę. Zamiast tego mają nadzieję, że będzie im się poszczęściło… szukają skrótów, znajdują coś pod kamieniem lub w pigułce, albo „idealny” program treningowy.
A czasami tak. Ale to wadliwa strategia w porównaniu do polowania. Kiedy jesteś myśliwym, TY kontrolujesz, co przynosisz do domu, co dostajesz z życia. Jednak padlinożercy są zdani na przypadek - żyją wiecznie kontrolowani przez ponure losy. Z praktycznego punktu widzenia ważne jest, aby zrozumieć, że stres nie jest funkcją ilości trudności, jakich doświadczasz w życiu, ale raczej stopnia, w jakim masz kontrolę nad swoimi wyborami i reakcjami na te wyzwania.
Padlinożercy żyją w warunkach wysokiego stresu, skąpani w kaskadzie hormonów katabolicznych 24/7. Myśliwi cieszą się regularnymi „uderzeniami” hormonu wzrostu, testosteronu i innych hormonów anabolicznych opracowanych w celu optymalizacji organizmu pod kątem przyszłych łowów.
Szczęśliwy teraz, smutny później…
Kiedy podejmujesz niedojrzałą decyzję dotyczącą jedzenia, seksu, narkotyków, pieniędzy, związków, możesz doświadczyć intensywnej przyjemności, ale jest to krótkotrwałe i ma swoją cenę. Pomyśl o tym, kiedy ostatnio jadłeś pizzę, lody lub jakikolwiek ulubiony posiłek węglowodanowo-tłuszczowy. Smakowało wyśmienicie - naprawdę wspaniale, ale w chwili, gdy skończyłeś ten posiłek, radość natychmiast zamieniła się w żal.
Teraz porównajmy to z osiągnięciem wartościowego i ambitnego celu. Podczas gdy byłeś w trakcie osiągania tego celu, prawdopodobnie nie miałeś zbyt wiele radości - najprawdopodobniej wymagało to dużo krwi, potu i łez. ALE, gdy osiągnąłeś ten cel, doświadczyłeś głębokiego zadowolenia i satysfakcji, które może trwać miesiące, a nawet lata.
Łowcy zdają sobie sprawę, że ciężka praca, skierowana na szczytny cel, przynosi ogromne korzyści. Padlinożercy nadzieja mogą uniknąć „pracowniczej” części równania i po prostu kiedyś się poszczęści.
Błędy jako nauczyciele
Łowcy szybko rozpoznają swoje błędy i uczą się na nich - muszą to zrobić, jeśli chcą przeżyć. Przez eony wielkie białe rekiny stopniowo nauczyły się, że szybkie wyrywanie zdobyczy jest błędem - w końcu nawet rekiny mogą zostać zranione lub zabite. Obecnie większość rekinów zamiast tego pobiera pojedynczy, masywny kęs swojej ofiary, a następnie krąży wokół, aż wynikająca z tego utrata krwi sprawi, że będą wystarczająco słabe, aby łatwo i bezpiecznie wykończyć.
![]() |
Śmieciarze nie chcą słyszeć o swoich własnych niedociągnięciach - ból samorealizacji jest ich najgłębszym strachem. Nawet najmniejsza krytyka, która ma najlepsze intencje, jest traktowana jako zniewaga.
Łowcy nie czekają jednak na krytykę - aktywnie jej szukają, wiedząc, że uczciwa ocena, zwłaszcza od zaufanych przyjaciół, jest kluczem do samodoskonalenia. Gdy nie ma konstruktywnej krytyki, myśliwy stale i aktywnie ocenia własne działania i zachowania, szukając wad, które można naprawić.
Przypomnij sobie ostatni raz, kiedy ktoś Cię skrytykował: czy był to Twój pierwszy instynkt, aby zaatakować tę osobę lub ocenić krytykę pod kątem możliwej słuszności? Odpowiedź na to pytanie mocno podpowiada, gdzie znajdujesz się w skali łowców-padlinożerców.
Karate Kid kontra drapieżnik
Mam wieloletnie doświadczenie w sztukach walki, a także trenowałem wielu sportowców bojowych w ciągu mojej kariery. Jeden z moich najbliższych współpracowników, Tim Larkin, opracował prawdopodobnie najbardziej zaawansowany system samoobrony znany człowiekowi. I oto, co jest naprawdę godne uwagi w systemie treningu z celem, w porównaniu z prawie każdą inną formą sztuki walki: w ogóle nie ma taktyki obronnej! Każdy ruch ma na celu zranienie, unieruchomienie, zmylenie lub w inny sposób obezwładnienie napastnika.
W większości innych systemów najpierw blokujesz lub parujesz atak, a następnie przeprowadzasz własny kontratak. W treningu koncentracji na celu nawet nie cofasz się ani nie omijasz. W większości przypadków wchodzisz prosto w napastnika, wykonując własny atak wyprzedzający.
A teraz podsumowanie mojego dzisiejszego motywu łowców-padlinożerców: czy kiedykolwiek widziałeś, jak drapieżnik walczy z przeciwnikiem na wolności?? Czy lew najpierw przyjmuje postawę bojową (sygnalizując zamiar walki), czeka na pierwsze uderzenie drugiego zwierzęcia, blokuje je, a następnie kontratakuje? Oczywiście pytanie jest retoryczne: lew bez wahania rzuca się prosto do przodu, używając swojej najsilniejszej broni (zębów) przeciwko najsłabszej części ciała przeciwnika - zwykle gardle.
![]() |
Oczywiście wszyscy to wiemy, ale dlaczego wszystkie drapieżniki stosują tego typu taktykę? Myślę, że wielu z nas ma ochotę pomyśleć: „Co wiedzą zwierzęta? Nie są tak inteligentni jak ludzie.”
Pamiętaj o tym: podstawowe instynkty zwierzęcia są skumulowanym rezultatem tysiącleci prób i błędów, sukcesów i porażek, przetrwania najlepiej przystosowanych. Zwierzęta robią to, co robią, bo to działa. Czasami, jeśli mają szczęście, ludzie mają luksus robienia głupich rzeczy i wciąż przeżywają. Mamy niesamowitą technologię i bogate społeczeństwo, które pozwala przetrwać mniej sprawnym wśród nas.
Łowcy zawsze szukają nauczycieli
Czy jesteś bardziej mówcą czy słuchaczem? Czy w rozmowie bardziej interesuje Cię to, co możesz dodać lub czego możesz się nauczyć? Odpowiedź na to pytanie ujawnia twoją podstawową naturę jako łowcy lub padlinożercy. Łowcy starają się uczyć nie tylko od ekspertów, ale także z mniej oczywistych źródeł. Kilka lat temu oglądałem wykład byłego pana. Olympia Dorian Yates. Później wszyscy narzekali, że nie nauczyli się niczego nowego i prawdę mówiąc, w prezentacji Doriana nie było nic przełomowego - przez całą drogę były to 3 zestawy po 10 sztuk.
![]() |
W rzeczywistości Dorian zaczął od pewnych bolesnych informacji dla pieszych na temat własnego treningu („Cóż, najpierw rozgrzewam się z lekkim ciężarem…”). Ale kiedy patrzyłem na wciąż masywną sylwetkę Doriana, nie mogłem się powstrzymać od pomysłu „Cóż, w ten sposób ten facet zdobył to ciało, więc myślę, że powinienem posłuchać!- Tamtego dnia nauczyłem się ważnej lekcji od Doriana, więc pan. Yates, jeśli to czytasz, dziękuję, nie trafiło to w głuche uszy.
Producenci i konsumenci: myśliwy-przedsiębiorca
Jestem zdecydowanym zwolennikiem przedsiębiorczości. Jako przedsiębiorca spoczywa na mnie ciężar wytwarzania produktów i usług, które ludzie będą wystarczająco cenić, aby za nie zapłacić. Jeśli moje produkty i usługi nie sprawdzą się, to moja wina. Staję się łowcą. Nie cierpię z powodu czasami fałszywego poczucia bezpieczeństwa, które ma wielu pracowników. Wiem aż za dobrze, że ja i tylko ja odpowiadamy za moje życiowe wyniki. Jest to zarówno przerażające, jak i niezwykle satysfakcjonujące… ale nigdy nie stresujące, ponieważ mam kontrolę.
Definicja przedsiębiorcy to taki, który produkuje więcej, niż konsumuje. Przedsiębiorcy odnoszący sukcesy wiedzą, czego wiele osób chce i potrzebuje, a następnie produkuje to, co jest, często wzbogacając się w ten sposób - ostateczny rezultat polowania.
Pracownicy mogą zostać myśliwymi, myśląc jak przedsiębiorcy. Podczas gdy większość pracowników myśli jak padlinożercy („Hej szefie, kiedy mogę dostać swoją podwyżkę?”), Myśliwi znajdują sposoby na zarobienie dużych pieniędzy swoim szefom. Innymi słowy, myśliwi-pracownicy zachowują się tak, jakby byli właścicielami firmy. A kiedy to zrobią, zaczynają się dziać wielkie rzeczy.
Kiedy się nad tym zastanowić, bycie myśliwym jest tym, co naprawdę oznacza bycie samcem alfa. Większość ludzi myśli o samcu alfa jako przesiąkniętym testosteronem, aroganckim, hiper-rywalizującym typem faceta, który robi wszystko, by zyskać przewagę nad swoimi „konkurentami”.„Ale prawdziwe samce alfa nie są takie. Zamiast tego zdają sobie sprawę, że prawdziwa wielkość jest zawsze nagradzana, bez względu na to, ilu naprawdę wspaniałych ludzi tam jest. Nie ma konkurentów, są tylko inni wspaniali ludzie, którzy popychają cię do wyższych poziomów wielkości.
Kiedyś byłem myśliwym, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Od najmłodszych lat uczyłem się polować i łowić ryby. Kiedy podrosłem, poszedłem w życiu inną ścieżką, ale lekcje, których się nauczyłem, dobrze mi służyły przez całe życie.
W przeciwieństwie do moich rówieśników, którzy nie polują, kiedy kupuję ładnie zapakowany stek w supermarkecie, mam pełną świadomość, że pochodzi od żywego, oddychającego zwierzęcia, które zdechło za moje utrzymanie. Ta wiedza czasami jest niepokojąca, ale przynajmniej jestem tego świadomy. A świadomość, choć czasami bolesna, jest prawdziwym paliwem rakietowym do sukcesu.
Wypełnij…
Jeszcze bez komentarzy