Tymczasem w Niemczech Dmitry Klokov przypomina wszystkim, że nadal jest dziko silną bestią sztangisty. Mimo że wycofał się z międzynarodowych zawodów w 2015 roku, rosyjski behemot pozostaje jedną z sił napędowych tego sportu, szczególnie w swojej rodzinnej Rosji.
Od przejścia na emeryturę uruchomił własną linię sprzętu do podnoszenia ciężarów, pracuje nad własnymi butami do podnoszenia ciężarów, jest prezesem Rosyjskiego Związku Sportów Siłowych, przez kilka lat był gospodarzem corocznej imprezy sportów siłowych i podróżuje po świecie ucząc seminariów.
W tym tygodniu pojawił się na FIBO, największych na świecie targach fitness i wellness, które odbyły się w Kolonii. Był tam, aby promować linię suplementów, które opracował z europejską firmą żywieniową Crosstrec, i aby wygenerować rozgłos, zrobił jedną z najcięższych porwań z powiesz, jakie widzieliśmy od niego: 200 kilogramów (441 funtów). Spójrz poniżej i dołącz do reszty z nas w świecie podnoszenia ciężarów, mrucząc: „Cholera, Klokov wciąż to ma.”
[Czytaj więcej: 10 lekcji, których nauczyliśmy się z jednego z seminariów Dmitrija Klokova na temat podnoszenia ciężarów.]
Widzieliśmy już, jak zdejmował jeden lub dwa 200-kilogramowe szarpnięcia, ale nigdy nie widzieliśmy ani jednego cięższego. (Popraw nas, jeśli widziałeś jeden cięższy.)
W międzyczasie najcięższy pełny chwyt, jaki widzieliśmy, to 205 kilogramów z pasami. Poza platformą jego najcięższym jak dotąd, wszechczasów, na wieki wieków, jest ten (niestety ziarnisty) klip z 206-kilogramowym podnośnikiem z paskami. Napisał pod nim po rosyjsku: „Teraz bardzo żałuję, że nie poszedłem wtedy do 210 kg.”
Najcięższym wyrwaniem na zawodach był 202.Podnośnik o wadze 5 kilogramów, który w 2005 roku ważył nieco ponad 105 kg.
Wszystko to oznacza, że Klokov nie jest wszystko tak daleko od jego szczytowej siły, szczególnie jak na kogoś, kto od lat jest oficjalnie „na emeryturze”. Klokov silny.
Wyróżniony obraz za pośrednictwem @klokovd na Instagramie.
Jeszcze bez komentarzy