Sprawdź, jak CrossFit zmienił życie tego duetu Father Daughter

3806
Joseph Hudson
Sprawdź, jak CrossFit zmienił życie tego duetu Father Daughter

Robert i Josie Portell to sportowcy CrossFit® ojciec-córka, w przeciwieństwie do wielu innych. Robert przez większość swojego życia był sportowcem i bywalcem siłowni, ale dopiero niedawno znalazł CrossFit, który wkrótce zaangażował Josie. Josie, podobnie jak jej tata, była sportowcem, która zdecydowała się na CrossFit, aby zanurzyć się w innej wymagającej fizycznie aktywności.

Obecnie Robert pomaga Josie w przygotowaniach do zawodów sprawności funkcjonalnej Wodapalooza, które odbywają się w drugim tygodniu września 2017 r. W pierwszej rundzie kwalifikacyjnej online. Josie będzie konkurować z innymi sportowcami adaptacyjnymi w ich rosnących dywizjach adaptacyjnych.

Josie urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, czyli wadą wrodzoną uniemożliwiającą prawidłowy rozwój rdzenia kręgowego. Ta wada pozostawiła Josie na wózku inwalidzkim od drugiego roku życia. Ale nic z tego nie powstrzymało jej przed osiągnięciem któregokolwiek z atletycznych wysiłków, na które się zdecydowała.

Spotkaliśmy się z tym duetem, ojcem-córką, aby dowiedzieć się więcej o ich doświadczeniu zarówno w starszych sportach, jak i sprawności funkcjonalnej.

BarBend: Jak długo ty i Josie uprawialiście CrossFit?

Robert: Uprawiam CrossFit od niespełna dwóch lat, a Josie od roku. Od czasów liceum zajmowałem się kulturystyką z kolarstwem lub bieganiem jako cardio. Do czterdziestki grałem w męskiej lidze baseballowej.

Josie oprócz CrossFitu uprawia lekkoatletykę i koszykówkę na wózkach inwalidzkich.

BarBend: Jak znaleźliście CrossFit? I kto wprowadził kogo do sportu?

Robert: Śledziłem „Igrzyska” przez wiele lat, zanim zdecydowałem się pójść do partnera i wypróbować to. Myślę, że można powiedzieć, że ESPN wprowadził mnie do CrossFit, ale właściciel naszego partnera, Trent, był osobą, która w rzeczywistości mi go przedstawiła. Był również otwarty na to, że Josie stała się częścią społeczności, kiedy zdecydowała, że ​​chce tego spróbować.

BarBend: Rob, jesteś teraz certyfikowanym trenerem CrossFit na poziomie 1, czy Josie zainspirowała ten certyfikat, czy też zawsze było to w Twoim planie?

Robert: Inspiracją do zostania Trenerem CrossFit Level 1 było rozpoczęcie programu Adaptive CrossFit i CrossFit Kids w naszym oddziale. Trenowałem młodzieżową piłkę nożną jeszcze przed Josie, a obecnie pomagam jej trenować drużyny lekkoatletyczne i koszykówki na wózkach inwalidzkich. Zawsze uwielbiałem pracować z dziećmi, a od czasu pracy z Josie również sportowcami adaptacyjnymi.

BarBend: Wspomniałeś, że ty i Josie jesteście przygotowani do Wodapalooza, jak wygląda twoje cotygodniowe przygotowania i trening?

Robert: Regularny trening CrossFit Josie obejmuje próby wejścia na naszą siłownię przynajmniej raz w tygodniu, przez cały rok. Jej sezon koszykówki trwa od września do kwietnia. Sezon na torze trwa od kwietnia do lipca, więc w tych porach CrossFit poprawia jej wyniki w tych sportach.

W marcu bierze udział w lokalnych zawodach CrossFit Kids w jednym z lokalnych oddziałów. Kwalifikacje do Wodapalooza Online Challenge zazwyczaj rozpoczynają się w drugim tygodniu września. Gdy Josie startuje w zawodach lekkoatletycznych, w połowie lipca, skupiamy się na CrossFicie i staramy się jak najwięcej razy skontaktować się z partnerem, zanim szkoła zacznie się w sierpniu.

Obecnie pracowaliśmy nad niektórymi ruchami, które były w treningach dla Wodapalooza 2017, ruchami, które Josie i ja uważaliśmy, że moglibyśmy wykorzystać trochę dodatkowej pracy, aby zrobić lepiej, na przykład wspinanie się po linie. Naprawdę kładziemy większy nacisk na ćwiczenie odpowiedniej techniki i wydajności w ruchach i przejściach w tym okresie. Będziemy kontynuować ten atak przez trzy tygodnie kwalifikacji Wodapalooza. Okres od Święta Pracy do pierwszego tygodnia października jest trudny, ponieważ zaczyna się też koszykówka.

Gdy wiemy, że zakwalifikowała się do Wodapaloozy, żonglujemy obydwoma sportami do Wodapaloozy w styczniu. Moim największym zmartwieniem w tym okresie jest to, że nie mamy żadnych poważnych kontuzji od koszykówki, które mogłyby wpłynąć na Wodapaloozę. Jedyną rzeczą, która poprzedza to wszystko, jest to, że Josie musi utrzymać swoje wyniki w szkole.

BarBend: Rob i Josie, jakie jest twoje ulubione ćwiczenie, a które najmniej ulubione? Dlaczego?

Robert: Wolę WOD-y, które mają coś, co nazywam „Grunt Work”, np. „Murph”. Te, które biegają i wykonują dużo ruchów ciała, takich jak przysiady, przysiady, pompki i podciągania się itp. Prawdopodobnie wolę je, ponieważ jestem lepszym sportowcem wytrzymałościowym i naprawdę muszę ciężko pracować, aby uzyskać odpowiednią formę do poprawnych ruchów sztangą. Ruchy sztangi nie przychodzą mi naturalnie.

Josie: Moim ulubionym ruchem jest wiosłowanie, ponieważ jest to jedno z niewielu ćwiczeń, które angażują całe moje ciało. Moim najmniej ulubionym ruchem jest jazda na kółkach / bieganie, ponieważ moja siłownia ma strome wzniesienie, aby dostać się na płaską powierzchnię i sprawia, że ​​jestem zmęczony.

BarBend: Czy macie ulubiony trening partnerski?

Robert: Jak wspomniano powyżej, wolę treningi z partnerem, które obejmują „podstawową pracę”.”  

Josie: Moje ulubione treningi z partnerem obejmują wiosłowanie, rwanie i piłeczki ścienne.

BarBend: Josie, czy masz przyjaciół, którzy uprawiają CrossFit? Kto był Twoją największą motywacją podczas ulepszania treningów?

Josie: Nie chodzi o to, żeby chodzić na moją siłownię. Ale poszedłem na zawody CrossFit Kid's i spotkałem przyjaciela. Obecnie próbujemy ustalić datę wspólnego treningu. Moją największą motywacją do poprawy treningów jest moja ulubiona elitarna zawodniczka CrossFit, Brooke Wells. Brooke i ja mieszkamy bardzo blisko siebie. Więc lubię ćwiczyć z nią, kiedy tylko możemy.

BarBend: Josie, jaka jest twoja ulubiona część społeczności CrossFit?

Josie: Moją ulubioną częścią CrossFit jest to, że mogę ćwiczyć z nieadaptacyjnymi sportowcami. W wielu dyscyplinach sportowych, takich jak koszykówka, lekkoatletyka i softball, nie jest to możliwe. Podoba mi się, że CrossFit jest dostępny dla wszystkich sportowców.

BarBend: Jakie są Twoje obecne cele CrossFit i treningowe? Co masz nadzieję osiągnąć do końca roku?

Robert: Krótkoterminowe cele, które sobie stawiam, to uzyskanie programów CrossFit Kids i Adaptive CrossFit w naszym oddziale. Moim celem przez następne osiem lat jest nadal trenować Josie i mam nadzieję, że uda mi się zapewnić jej najlepszą możliwą pozycję, aby zdobyć stypendium w szkole lekkoatletycznej lub koszykówki na wózku inwalidzkim, jeśli nadal będzie to traktowała jako swój cel.

Moim głównym celem jest nadanie jej wszystkich pozytywnych cech charakteru, aby pomóc jej odnieść sukces w życiu i sportowej rywalizacji. Josie wyraziła również zainteresowanie zostaniem trenerem CrossFit, gdy dorośnie, więc chciałbym pomóc jej to osiągnąć.

Prawdziwymi długoterminowymi celami, które sobie stawiam, jest przejście z obecnej kariery do pełnoetatowego coachingu. Za osiem lat, jeśli Josie jest na studiach i pracuje z trenerem w college'u, a ja nadal jestem zdolny, chciałbym spróbować konkurować jako sportowiec mistrzowski w CrossFit.

Podsumowanie

Robert i Josie są niesamowitymi przykładami sportowców siłowych, którzy pracują nad rozwojem swojego sportu. Planujemy śledzić Josie podczas jej przygotowań do Wodapaloozy i nadal informować o jej postępach w rywalizacji.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Roberta Portella. 


Jeszcze bez komentarzy