Blaine Sumner jest jednym z najbardziej elitarnych trójboistów w kategorii wagowej 120 kg + i nadal to udowadnia. Ma kilka rekordów, ale prawdopodobnie jego najbardziej imponującym rekordem jest przysiad. Sumner - lub The Vanilla Gorilla, jak go większość nazywa - jest znany ze swojej epickiej siły przy przysiadach i nadal udowadnia, jak silny jest naprawdę.
W ten weekend na Arnold Classic Sumner bierze udział w Arnold Powerlifting Grand Prix. To jest gdzie ustanowił nowy rekord świata IPF w przysiadach w jednowarstwowym kombinezonie z udanym udźwigiem 505 kg (1113 funtów).
Post udostępniony przez IPF Powerlifting (@theipf) na
Na zeszłorocznym Arnold Classic Sumner pobił rekord świata IPF swoim szalonym 500-kilogramowym przysiadem, który był pierwszym dla bariery 500-kilogramowej w każdych warunkach. Najbardziej szaloną częścią jego ostatnich 505 kg jest to, jak łatwo wyglądało, gdy wstał.
Zdolność Sumnera do ekscentrycznego obciążania podczas przysiadu, a następnie kończenia z taką prędkością, jest czymś, do czego większość ciężarowców spędza całe życie. W świecie Sumnera to tylko kolejny dzień pod barem.
Aby dodać imponującego wyglądu do swojego ostatniego wyczynu, zdał trzecią próbę, co oznaczało, że 505 kg to dopiero jego drugi skok. O ile więcej mógł znieść przy trzeciej próbie?
Zatrzymanie się Sumnera przy drugiej próbie ma sens, gdy spojrzymy wstecz na niedawny wywiad, który przeprowadził z nim BarBend, przygotowując się do Arnold Classic. Zapytałem Sumnera, czy rok 2017 będzie kolejnym rekordowym rokiem, a on odpowiedział, mówiąc…
„Wchodzę do Arnolda z takim samym nastawieniem jak w zeszłym roku. Planujesz podnieść światło tylko po to, by wygrać pieniądze. Jeśli czuję, że tam jest, pójdę po coś dużego. Niestety, po wygraniu Mistrzostw Świata wziąłem 2 miesiące przerwy od treningu, aby spróbować naprawić niektóre rzeczy, więc wróciłem do reżimu treningowego dopiero od 4-5 tygodni i sprawy nie wracają do tego, co chcę.”
Jeśli chodzi o ustanawianie nowych rekordów, wydaje się, że Sumner zdecydowanie osiągnął to, co postanowił zrobić, Arnold. Czy wróci do domu jako pierwszy, tak jak w zeszłym roku? W miarę upływu dnia czas pokaże, ale na razie można śmiało powiedzieć, że ma dobry początek.
Obraz funkcji ze strony @theipf na Instagramie.
Jeszcze bez komentarzy