Lee Majors, The Six Million Dollar Man powraca do telewizji w przebojowym serialu Starz Ash kontra martwe zło.
Jeśli byłeś dzieckiem lat 70., tak jak ja, Lee Majors był twoim bohaterem. Jak płk. Steve Austin w Człowiek za sześć milionów dolarów, Majors olśnił nas pokazami nadludzkich wyczynów dzięki jego bionicznej ręce, nogom i oku. Następnie zagrał jako twardziel, łowca nagród, kaskaderów, Colta Seaversa The Fall Guy. Najnowszym projektem 77-latka jest seria Starz Ash kontra martwe zło, seryjna kontynuacja serii filmów Sama Raimiego Martwe zło, w której tytułowa gwiazda Bruce Campbell toczy nieustanną walkę z, no cóż, złymi umarłymi. Lee dołącza do serialu w sezonie 2 jako tata Asha. Spodziewaj się wielu starć o stalowych oczach między dwoma übermenami o kwadratowych szczękach.
M&F: Opowiedz nam o swojej postaci w Ash kontra martwe zło.
Lee Majors: Mój bohater ma na imię Brock Williams i jest ojcem Ash-Bruce'a Campbella. I oczywiście Bruce i ja mamy podobne cechy fizyczne. Wyglądamy na pokrewnych. Ale on rzucił się na mnie z miasta około 30 lat temu, a teraz wrócił, aby spróbować wszystko naprawić.
Wygląda na to, że może potrzebować twojej pomocy.
Tak, często ma kłopoty. Nie byłam zaznajomiona z serialem, kiedy mnie o to poprosili, więc usiadłam, żeby obejrzeć kilka odcinków. Następną rzeczą, jaką wiesz, było to, że prawie obejrzałem całe 10 odcinków [sezonu 1] naraz. To było takie dobre.
ZOBACZ TEŻ: Tryb bestii: Jak Alexander Skarsgård stał się Tarzanem
To krwawe, ale to „zabawne” krwawe. To swego rodzaju gatunek.
Próbuję wyjaśnić ludziom, że gdyby było to całkowicie bez humoru, prawdopodobnie by nie zadziałało, ale z humorem w tym zabawnych, jednowierszowych dostawach - po prostu zdejmuje z tego klątwę i sprawia, że oglądanie jest fajne.
Naprawdę zaczyna się tam, gdzie skończyły się filmy. Ma tego samego ducha, ten sam styl.
Sam Raimi jest bardzo dobry. Fajnie było pracować z tą obsadą. Są niewiarygodnie dobrzy, a załoga też jest naprawdę dobra.
Masz wspaniałą historię z programem telewizyjnym, który oglądałem jako dorastający, Człowiek za sześć milionów dolarów, i oczywiście, The Fall Guy. Jako aktor zawsze odgrywałeś bardzo fizyczne role i wiem, że masz piłkarskie doświadczenie. Czy fizyczność jest czymś, czego szukasz w rolach?
Po ukończeniu college'u futbolu byłem dość aktywny i skończyło się na tym, że prawdopodobnie robiłem 80% własnych akrobacji przez całą moją karierę, która trwa teraz 53 lata. Zaczynam jednak odczuwać zużycie w ciągu ostatnich kilku lat. Kolana trochę skrzypią, ale nadal lubię pracować i nadal robię wiele niskobudżetowych filmów, co daje mi szansę pracy z młodymi, pełnymi entuzjazmu ludźmi. Lubię wspierać ich w karierze.
Pobiegłem z tyłu Six Mil. To sprawia, że dzień mija szybciej.
Więc byłeś Fall Guy na serio. Czy zaproponowano ci tę rolę, ponieważ w prawdziwym życiu byłeś tym facetem?
Cóż, znałem Glena Larsona od Six Mil. Wyciągnął do mnie rękę i powiedział, że chce zrobić kolejną serię, a ja powiedziałem tak, więc zebraliśmy się i wpadliśmy na pomysł, by kaskader dorabiał jako łowca nagród. Więc napisaliśmy scenariusz, a on napisał go mniej więcej dlatego, że mnie znał i wiedział, że naprawdę dobrze do mnie pasuje. To była postać, która była najbliższa prawdziwemu mnie i mojej osobowości, a ja miałem z tego największą frajdę - nawet fajniejszą niż Six Mil i inne.
Legenda głosi, że faktycznie złamałeś kręgosłup.
To była sytuacja, w której pojawił się problem wrodzony. Jest fuzja, która normalnie ma miejsce w dolnej części odcinka lędźwiowego, ale we mnie ta fuzja nigdy nie nastąpiła, więc kiedy zostałem uderzony [grając w futbol w college'u na Uniwersytecie Wschodniego Kentucky], wyłączył mnie z gry na kilka tygodni, podczas których byłem unieruchomiony. Straciłem rok w piłce nożnej. Potem znalazłem lekarza, który powiedział: „Jeśli nie zostaniesz trafiony w to samo miejsce, możesz zagrać ponownie” i to było wszystko, co musiałem usłyszeć. Zrobiłem dużo rzeczy związanych z rehabilitacją kręgosłupa, ale już nie grałem w piłkę nożną. Zamiast tego zająłem się aktorstwem.
ZOBACZ TEŻ: Redaktor naczelny M&F rozmawia o szkoleniach na temat wiadomości Fox 5
Mam 50 lat. W wieku 77 lat nie radzisz sobie tak źle.
Tak, nie muszą już filmować mnie w zwolnionym tempie, ponieważ obecnie mogę biegać tylko w zwolnionym tempie! Największą rzeczą są schody. Łatwiej wchodzę po schodach niż schodząc po nich. Najciężej jest na kolanach, kiedy schodzisz po schodach. Nie mam chrząstki w jednym kolanie i wciąż chcą ją wymienić, ale odkładam to. Nie robię już zbyt wiele, ale nie mam zamiaru rezygnować z biznesu.
Wyobrażam sobie, że ćwiczenia zawsze były częścią twojego życia.
Tak, dużo biegałem, niezbyt ciężko, ale trochę ciężarkami, żeby wszystko było nietknięte. A ponieważ robiłem wszystkie pokazy akcji, tak naprawdę nie musiałem ćwiczyć tak dużo, jak myślisz, ponieważ utrzymywało mnie to cały czas aktywną.
Jak ci się pracowało z Andre the Giant podczas kręcenia Człowiek za sześć milionów dolarów? Plotka głosi, że prawie cię spłaszczył.
Pokłóciliśmy się w lesie, a on miał wykonać szybki skok i wylądować na mnie. To był słoneczny dzień i patrzę w górę i nagle słońce znika - przesłonięte przez ogromny cień - i wiem, że schodzi w dół. Ale on nigdy mnie nie dotknął. Jako zawodowy zapaśnik Andre był całkowicie świadomy, ale nadal myślisz, że przy tej wadze ... musiał ważyć 400 funtów i mieć 7 stóp. Ale jaki to był delikatny człowiek. On był wspaniały.
Jeszcze bez komentarzy