Hydrolizowany kolagen to kolagen wyprodukowany z kości i chrząstek zwierzęcych. To, co robią, to zbieranie resztek kości z rzeźni i nadużywanie ich do cholery. Miażdżą je, mielą, odtłuszczają, moczą w kwasie, aby usunąć wapń, moczą je ponownie, aby zerwać wiązania kolagenowe, odwodnić je i prawdopodobnie wyśmiewają się z ich religii.
Pozostaje proszek, który jest używany do produkcji galaretki Jell-O lub ogólnie żelatyny, zagęszczaczy do żywności, batonów, a nawet batonów proteinowych (aby były wilgotne, żuć, aw niektórych niefortunnych przypadkach trochę bardziej końskie, przynajmniej smakują) mądry).
Hydrolizowany kolagen zyskał również status suplementu diety, przypisuje się mu takie rzeczy, jak ułatwianie utraty wagi (poprzez poprawę poziomu cukru we krwi), rosnące lśniące włosy przypominające Troy Polamulo, gojenie przewodu pokarmowego, poprawę jakości snu i oszczędzanie białka (podczas gdy nie zawiera wszystkich aminokwasów, dostarcza ich wystarczająco dużo, aby Twój organizm nie musiał pożyczać od pełnych białek.)
Stwierdzono również, że poprawia zdrowie stawów - działa znacznie lepiej niż połączenie glukozaminy i chondroityny - a nawet przyspiesza gojenie się urazów ścięgien, jak stwierdzono niedawno w Australii (1).
Australijczycy zwerbowali grupę 18 biegaczy z kontuzjami ścięgien Achillesa i podzielili ich na dwie grupy. Obie grupy wykonywały serię ekscentrycznych ćwiczeń dla zranionych ścięgien dwa razy dziennie przez 6 miesięcy. Przez pierwsze 3 miesiące jedna grupa otrzymała również 2.5-gramowa dawka hydrolizowanego kolagenu, podczas gdy druga grupa otrzymała placebo.
Po trzech miesiącach grupy zmieniły protokoły. Grupa kolagenowa zaczęła przyjmować placebo, a grupa placebo zaczęła przyjmować kolagen.
Więcej biegaczy z grupy hydrolizowanego kolagenu poczuło się na tyle lepiej, aby ponownie zacząć biegać niż z grupy placebo. Grupa kolagenu wykazywała również zmniejszone mikronaczynienie, oznakę gojenia się urazów ścięgna Achillesa.
Kiedy zmienili protokoły, zaskakująca liczba biegaczy z pierwotnej grupy placebo również zaczęła to robić.
Jeśli cierpisz z powodu urazu ścięgna lub naprawdę jakiegokolwiek urazu tkanki łącznej w jakimkolwiek stawie, dobrym pomysłem może być rozpoczęcie przyjmowania suplementu kolagenowego. Jedno z badań sugeruje, że zaledwie 40 mg. dzień czyni cuda w leczeniu kontuzji kolana (2).
Alternatywnie możesz po prostu wziąć dodatkowe ilości aminokwasu glicyny, który dramatycznie zwiększa ilość kolagenu wytwarzanego przez organizm. Zwykle spożywamy około 2 do 3 gramów glicyny z pożywienia, a nasze ciała zwykle same wytwarzają kolejne 3 gramy, ale niektóre badania sugerują, że moglibyśmy skorzystać z dużo więcej, do 10 dodatkowych gramów dziennie.
Ciężarowcy zwykle mają o wiele większą podaż glicyny niż przeciętny człowiek, ponieważ zwykle przyjmują dużo białka, przez co nieumyślnie wzmacniają swoją glicynę, a tym samym zapasy kolagenu. Oczywiście jest to również grupa, która myśli o swoich ciałach jako o typie wózka widłowego i poddaje je wszelkiego rodzaju stresorom i potrzebuje całej glicyny, którą może zebrać.
Jedną z grup, która może również poważnie potrzebować większej ilości glicyny (i ogólnie kolagenu), są wegetarianie. Jeśli spojrzysz na 100 pokarmów o najwyższej zawartości aminokwasów, zobaczysz, że tylko jeden z nich pochodzi ze źródła niezwierzęcego, a są to wodorosty, które osiągają numer 50 na liście.
Wodorosty zawierają około 2454 miligramów na 200-kaloryczną porcję. Okej, ale znasz te arkusze wodorostów, których używają do robienia sushi? Cóż, musiałbyś zjeść 40 z 5-kalorycznych arkuszy, aby uzyskać ilość glicyny w jednej piersi kurczaka, co wydaje się ogromnym zadaniem dla każdego, kto nie jest żółwiem zielonym.
Przyjmowanie dodatkowej glicyny w postaci lub proszków lub kapsułek wydaje się dobrym pomysłem dla każdego, kto nie ma czterech nóg, policzków i co noc żuje krwawą kość udową (chociaż dla wegetarian suplementacja glicyny może stanowić problem również, ponieważ jest całkiem prawdopodobne, że większość suplementów glicyny pochodzi z tkanki zwierzęcej).
Dla reszty z nas dwunożnych typów, którzy cierpią na problemy ze stawami lub którzy są po prostu zainteresowani ogólnym zdrowiem, a nawet długowiecznością (jak pisałem w Potrzebujesz więcej tego aminokwasu), przyjmowanie dodatkowych 3, 4 lub 5 gramów dziennie kolagenu lub proszku glicyny wydaje się sprytnym pomysłem.
Jeszcze bez komentarzy