Wskazówka Noszenie w pobliżu dzbanka z wodą jest głupie

3096
Yurchik Ogurchik
Wskazówka Noszenie w pobliżu dzbanka z wodą jest głupie

Szczęśliwi idioci, tak ich nazywam. To zadowolone z siebie dranie, które cały dzień chodzą niosąc dzbanki wody z galonami. To ich sposób na powiedzenie ci, że są zdrowsze od ciebie, a może, że przygotowują się do jakiegoś rodzaju zawodów sylwetkowych.

Ach, może jestem zbyt surowy. Może noszenie tych dzbanów jest hołdem dla filmu Adama Sandlera „Waterboy”. Jeśli to ich uzasadnienie, nie możemy im pomóc, ale dla tych z was, którzy uważają, że picie całej tej wody jest zdrowsze lub nawet konieczne, prawdopodobnie masz przypadek wodogłowia.

Prawda jest taka, że ​​każdy ma inne zapotrzebowanie na wodę w zależności od wielu czynników, ale nie ma znaczenia, skąd ją zdobywamy, czy to z głupich dzbanów wielkości galonów, czy z innych, bardziej aromatycznych źródeł.

Kawa lub herbata jest tak samo dobra jak woda

Z jakiegoś powodu puryści nawadniający włożyli do swoich przemoczonych głów, że woda jest jedyną rzeczą, która może bezpiecznie ugasić pragnienie. Jednak puryści często unikają kawy i herbaty, ponieważ myślą, że paradoksalnie je odwadni i sprawi, że będą wyglądać jak wędzona makrela z pustymi oczami.

Jest to jednak trochę zrozumiałe, ponieważ kofeina zawarta w tych napojach ma pewne właściwości moczopędne. Ponadto herbata i kawa zapewniają niemal uniwersalne doznania suchości w ustach. Jednak stosunkowo niedawne badanie wykazało, że moczopędne działanie herbaty lub kawy jest znikome; że działają równie dobrze pod względem nawilżenia.

Naukowcy ze Szkoły Nauk o Sporcie i Ćwiczeniach na Uniwersytecie w Birmingham podzielili 50 mężczyzn pijących kawę - z których wszyscy rutynowo pili od 3 do 6 filiżanek kawy dziennie - na dwie grupy.

W oddzielnych trzydniowych próbach każda grupa wypiła cztery 200 ml filiżanek kawy lub taką samą ilość wody. Naukowcy odkryli „brak istotnych różnic w szerokim zakresie hematologicznych i moczowych wskaźników stanu nawodnienia między próbami.”

Jeśli chodzi o uczucie suchości w ustach, kawa i herbata, to z powodu zawartych w nich garbników. dr. Ali Webster z Międzynarodowej Rady Informacji o Żywności wyjaśnia, że ​​garbniki - które są związkami występującymi w herbacie i kawie - wiążą się z naszą śliną i wywołują to „wysuszające, ściągające uczucie.„To nie ma nic wspólnego z prawdziwym odwodnieniem.

A co z sodą?

Napoje gazowane z kofeiną, w przeciwieństwie do kawy lub herbaty, często zawierają cukier, dwutlenek węgla i sód, co na pierwszy rzut oka brzmi jak koszmar niedoszłego hydratera. Prawdopodobnie już pozbyliśmy się sprzeciwu wobec kofeiny, więc spójrzmy na inne składniki.

Cukier nieco spowalnia nawilżanie. Organizm wyciąga trochę wody z innych miejsc, aby pomóc strawić cukier, ale efekt jest minimalny. Do diabła, nie powstrzymało to łajdaków z firmy Gatorade, z ich bogatym w cukier produktem, przed uznaniem ich napoju za najlepszy napój nawilżający na świecie.

Jeśli chodzi o nasycanie dwutlenkiem węgla, nie ma dowodów sugerujących, że ma to wpływ na szybkość nawodnienia. To pozostawia sód, który w zależności od tego, kogo zapytasz, może w rzeczywistości powodować zatrzymywanie wody przez organizm, a nie jej eliminację.

Jak korzystać z tych informacji

Nie ma znaczenia, skąd czerpiesz wodę: kawa, herbata, napoje gazowane, mleko, jedzenie, to wszystko to samo. Nawet piwo jest w porządku, pod warunkiem, że nie jest to twoje jedyne źródło wody (jest taki moment, w którym dodatkowa ilość alkoholu utrudnia nawodnienie).

Jeśli chodzi o ilość, to stare 8 szklanek dziennie to mit, prawdopodobnie wynikający z zalecenia Rady ds.Żywienia National Research Council, aby wypijać 1 mililitr wody na każdą kalorię pożywienia, co odpowiada około 8 szklankom.

Mamy również rozgrywającego, Toma Brady'ego, który jest częściowo odpowiedzialny za tę wodną manię. W ramach swojej szeroko obalanej metody TB12 do kondycjonowania, Tom wypija 37 szklanek wody dziennie, co poważnie podważyłoby nawet zdolności Adama Sandlera do przenoszenia wody.

W rzeczywistości potrzebna ilość jest bardzo zmienna, w zależności od takich czynników, jak aktywność, wiek, stan zdrowia i warunki środowiskowe. Nie komplikuj jednak tego zbytnio. Po prostu obserwuj swoje pragnienie (pij, jeśli jesteś spragniony!) i kolor moczu.

Opróżnij ten głupi dzban wody, który nosisz, i sikaj do niego. Jeśli wygląda jak blada lemoniada, to dobrze.

Odniesienie

  1. Killer SC, Blannin AK, Jeukendrup AE, „Brak dowodów na odwodnienie przy umiarkowanym dziennym spożyciu kawy: zrównoważone badanie krzyżowe w populacji wolno żyjącej.„PLoS One. 9 stycznia 2014; 9 (1)

Jeszcze bez komentarzy