Farce ponownego testowania narkotyków w olimpijskim podnoszeniu ciężarów

2377
Vovich Geniusovich
Farce ponownego testowania narkotyków w olimpijskim podnoszeniu ciężarów

Uwaga redaktora: artykuł zaktualizowany, szczegóły na dole strony.

W środę tego tygodnia Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) ogłosiła sportowców z Igrzysk Olimpijskich w 2012 roku, którzy nie przeszli ponownej analizy testu narkotykowego z tych zawodów. W ubiegłym miesiącu Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) i Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) ogłosiły, że „ponowna analiza próbek„ A ”pobranych od 23 sportowców w pięciu dyscyplinach sportowych, którzy brali udział w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 r., Jak również jako 31 sportowców w sześciu dyscyplinach sportowych, którzy rywalizowali na igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2008 roku, zgłosiło negatywne wyniki analityczne.”

Mówiąc prościej: wrócili i ponownie zbadali próbki moczu i / lub krwi sportowców, którzy byli testowani na obecność narkotyków w dwóch poprzednich iteracjach Igrzysk Olimpijskich. Korzystając z nowej technologii, byli w stanie określić, że w próbkach niektórych sportowców, których wcześniej nie znaleziono, znajdowały się leki zwiększające wydajność (PED).

Większość, którzy czytają ten artykuł, prawdopodobnie zgodzi się, że wykorzystywanie PED do oszukiwania na drodze do zwycięstwa jest błędne. Podzielam to przekonanie i uważam, że potrzeba więcej testów i bardziej rygorystycznych testów sportowców z każdego kraju, aby rozwiązać problem. Uważam jednak również, że naiwnością jest myślenie, że jeśli MKOl, WADA i IWF będą miały mnóstwo nieudanych testów narkotykowych mniej niż dwa miesiące przed ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2016, to nie rozwiązuje problemu. Jest to absolutne minimum, próba nadrobienia lat braku bycia postrzeganym jako osoba odpowiedzialna za równość wszystkich sportowców. Bez przejrzystości tych organizacji i ich przywództwa możemy tylko zgadywać, co naprawdę dzieje się za kulisami.

Skontaktowałem się z IWF, WADA i Amerykańską Agencją Antydopingową (USADA) w celu uzyskania komentarzy na temat ponownego badania. IWF i WADA nigdy nie odpowiedziały na moją prośbę, jednak IWF opublikowało oświadczenie na swojej stronie internetowej dotyczące ponownej analizy. USADA skierowała mnie do artykułu opublikowanego niedawno przez Associated Press o systemie testowania jako całości, aby lepiej zrozumieć, jak to działa. Powiedzieli jednak, że nie mogą komentować strategicznych inicjatyw stojących za pewną polityką i doradzili mi, abym skontaktował się z WADA.

Pod koniec dnia uważam, że to system jako całość jest wadliwy i wymaga przebudowy, a nie parada sportowców, którzy są z mocą wsteczną oznaczani jako oszuści.

Jaki jest obecny system testowania?

Associated Press opublikowała niedawno dość obszerną historię o tym, jak działa obecny system testowania narkotyków. Pod koniec igrzysk olimpijskich testerzy MKOl mają do zbadania ponad 5000 próbek moczu. Są one podzielone na próbki A i B, gdzie testowana jest próbka A od sportowca. Próbka B jest używana do potwierdzenia lub zaprzeczenia, jeśli próbka A daje wynik pozytywny dla substancji zakazanej.

Pierwsze testy odbywają się w mieście olimpijskim. Ze względu na ogromną liczbę próbek i testów, które należy przeprowadzić, nie każda próbka jest badana pod kątem wszystkich możliwych leków. Testerzy oszacują, którzy sportowcy są bardziej skłonni do używania niektórych leków i przeprowadzą odpowiednie testy. Pozostałe testy moczu są umieszczane w chłodzonym kontenerze ładunkowym, który zostanie przewieziony do Lozanny w Szwajcarii (gdzie znajduje się laboratorium antydopingowe MKOl). Próbki są przechowywane w dużym skarbcu, w zamkniętej zamrażarce w temperaturze minus 20 lub minus 80 stopni Celsjusza.

Zgodnie ze zaktualizowanym kodem WADA z 2015 r., MKOl może przechowywać próbki przez 10 lat i może je ponownie przetestować w dowolnym momencie w ciągu tej dekady. Poprzedni termin przedawnienia wynosił osiem lat. Racjonalizacją dla rozszerzonego okna jest to, że daje to naukowcom więcej czasu na identyfikację nowych leków, a następnie opracowanie nowych testów w celu zidentyfikowania tych leków. Więcej czasu daje naukowcom czas na opracowanie bardziej czułych testów na pozostałości znanych leków, które znajdują się w próbkach moczu.

Zgodnie z artykułem The Associated Press, „Kontrola pochodzenia produktu” jest integralną częścią tego procesu:

… Za każdym razem, gdy butelki zmieniają właściciela lub miejsce, należy wypełnić formularze, aby potwierdzić, kto miał kontakt z butelkami. Brakujące ogniwo w tym procesie może unieważnić pozytywny wynik testu.

Uważam, że każda zmiana posiadania może zostać udokumentowana, ale uważam też, że łatwo byłoby sfałszować dokument, lub łatwo byłoby zapłacić naukowcowi lub badaczowi za zamianę próbek lub po prostu przypadkową utratę jednej próbki z kolekcji tysięcy. W przeszłości zdarzali się sportowcy, którzy nie przeszli testu A, tylko po to, aby istniał problem z „łańcuchem nadzoru”, a ze względu na lukę byli oni oczyszczeni z wszelkich naruszeń przepisów antydopingowych.

Narkotyki są wszędzie

Istnieje ponad 25 000 członków USA Weightlifting i miliony ludzi na całym świecie uczestniczą w jakimś stopniu w treningu siłowym. Jedyną osobą, o której mogę powiedzieć, że jest bez wątpienia całkowicie wolna od PED, jestem ja. Wszyscy inni, nie mam pojęcia. Nawet bez PED nadal brałem dziś kilka suplementów, w tym Minoxidil, multiwitaminę i shake białkowy po treningu. Magazyn Forbes podaje, że branża suplementów na całym świecie osiąga przychody w wysokości ponad 30 miliardów dolarów rocznie. Nie trzeba dodawać, że to wielki biznes.

W tym tygodniu miałem okazję rozmawiać przez telefon o ponownych testach olimpijskich z Daneem Millerem, który przypadkiem pełni podwójną rolę jako trener zespołu w podnoszeniu ciężarów Garage Strength oraz jako założyciel firmy zajmującej się suplementami diety Earth Fed Muscle. Zacząłem rozmowę, pytając go, co myśli o testowaniu narkotyków, szczególnie w związku z jego codziennymi obowiązkami jako producenta suplementów:

„Jesteśmy aktywnie zaangażowani na każdym etapie od stworzenia przepisu do pracy w laboratorium, wykonujemy niezwykle dobrą robotę w zakresie kontroli jakości, ponieważ jest to dla nas ważne. Nasz produkt jest czysty i mamy ponad 30 sportowców, którzy zostali przetestowani przez WADA lub USADA, aby to udowodnić.”

Sportowcy Millera są motywowani do ustanawiania rekordów narodowych, zdobywania mistrzostw i kwalifikacji do drużyn światowych. Zapytany, czy czuł, że zachęca sportowców (finansowo lub w inny sposób), dodał pewien poziom presji na sportowców, aby oszukiwali, powiedział: „Nasza motywacja jest niczym w porównaniu z tym, co USAW było w stanie zapewnić sportowcom, poprawiła się w ciągu ostatnich trzech lat i będzie się nadal poprawiać. Dzięki temu USADA zapewnia system kontroli dla sportowców, którzy mają być poddani testom na obecność narkotyków. Po zawodach w Houston (Mistrzostwa Świata 2015) - WADA była pod presją, aby wznieść się do poziomu USADA dzięki międzynarodowym testom. Obecnie międzynarodowe testy narkotykowe są źle prowadzone i mają zbyt wiele nieefektywności, aby system mógł działać.”

Podążaj za pieniędzmi

Jednym z kluczowych punktów dyskusji w dzisiejszych czasach ponownego testowania jest to, że pieniądze nie zawsze były dostępne, aby mieć technologię potrzebną do nadążania za lekami. Plik aktualna polityka IWF jest taka, że ​​jeśli sportowiec nie przejdzie testu narkotykowego WADA podczas zawodów IWF, federacja sportowca płaci grzywnę w wysokości 5000 USD. Jeśli federacja ma trzy lub więcej nieudanych testów narkotykowych w roku kalendarzowym, wówczas kary stają się surowsze - lub federacja zostaje zawieszona w międzynarodowych zawodach na okres do 4 lat:

Te kary pieniężne są dodatkiem do grzywny w wysokości 5000 USD na sportowca (co oznacza, że ​​federacja byłaby winna 65000 USD, gdyby 3 sportowców nie zdało testu narkotykowego WADA na zawodach IWF w ciągu 1 roku kalendarzowego). Nie obejmuje to testów narkotykowych przeprowadzanych przez same kraje, takie jak USADA w USA czy CCES w Kanadzie.

Testy narkotykowe przeprowadzane na miejscu, które wyłapują sportowców na oszukiwaniu, muszą być bardziej opłacalne, jeśli weźmiesz pod uwagę niektóre z tych kar. Weźmy na przykład Stany Zjednoczone: kiedy USADA złapie sportowca, który uzyskał pozytywny wynik testu na obecność zakazanej substancji, jedyną karą jest ten sportowiec. Zawodnik odniesie przegraną lub swój wynik z zawodów, wraz z ostatecznym wykluczeniem z zawodów. Jednak federacja nie jest karana inaczej niż nie może używać zawodnika w zawodach międzynarodowych. Federacja nie ponosi żadnej kary finansowej, jeśli złapią swoich własnych sportowców, którzy uzyskają pozytywny wynik testu na obecność zakazanej substancji. Są to pieniądze, które można ponownie zainwestować w sportowców lub całą federację.

W ciągu ośmiu lat między 2008 a 2015 r. 417 ciężarowców zostało złapanych i ukaranych przez WADA za używanie zakazanej substancji. Samo to prawie 2 dolary.1 milion dolarów opłat karnych. Jeśli dodasz karę dla 3+ sportowców w roku kalendarzowym przez federację, to dodaje kolejne 5 $.7 milionów dolarów (zakładając, że wszystkie grzywny zostały zapłacone). Opierając się na moich obliczeniach z samego podnoszenia ciężarów, oznaczałoby to ponad 7 dolarów.IWF nałożył 8 milionów dolarów kar w latach 2008-2015. (Uwaga: zaktualizowałem artykuł, aby odzwierciedlić publicznie dostępne IWF Financials od 2014 r .; zobacz artykuł na końcu tej sekcji.

Jeśli jesteś ciekawy, jak ta 8-letnia historia rozkłada się według krajów (które kraje są najgorszymi przestępcami), pierwsza dziesiątka może Cię zaskoczyć:

Bułgaria, na którą w 2015 roku ukarano 11 sportowców, otrzymała najwięcej kar od 2008 roku o prawie 400 000 dolarów. Bułgarzy zamiast tego przyjmują zakaz, a IWF wyeliminował Bułgarię z listy rankingowej i odpowiednio przeliczył wszystkie wyniki na igrzyskach olimpijskich, tak jakby bułgarscy sportowcy w ogóle nie byli obecni na Mistrzostwach Świata 2014. Na czwartym miejscu jest Grecja, która również w 2008 roku miała pozytywny wynik testu 11 sportowców. Duża różnica między Grecją a Bułgarią czy Kazachstanem polega na tym, że najwyraźniej nie byli w stanie się z tego odbić. Na Mistrzostwach Świata 2015 (stan na 11 czerwca 2016 r.) Kazachstan miał mistrza w kategorii wagowej 77 kg w Nijat Rahimov. Grecja nie wysłała nawet na to wydarzenie drużyny, która pomogłaby w określeniu kwalifikacji i miejsc na olimpiadę 2016.

Takie podejście do obliczania zebranych pieniędzy może być nawet konserwatywną liczbą. W mojej rozmowie na początku tego miesiąca z Dragomirem Cioroslanem, dyrektorem ds. Strategii międzynarodowych i rozwoju w USOC i byłym wiceprezydentem w IWF, oszacował, że w tym okresie liczby sięgają ponad 13 milionów dolarów.

To nasuwa pytanie, gdzie poszły pieniądze?

IWF jest odpowiedzialny za zbieranie pieniędzy na kary przyznawane za nieudane testy narkotykowe w międzynarodowych zawodach olimpijskich w podnoszeniu ciężarów. Wysłałem do IWF e-mail z komentarzem na temat tego procesu na kilka tygodni przed ukończeniem tego artykułu, ale oni nie odpowiedzieli. Domyślam się, że część pieniędzy przeznaczana jest na pokrycie kosztów związanych z samymi testami, jednak nie mam ostatecznej odpowiedzi.

Tak naprawdę te pieniądze nie trafiły do ​​WADA. W swoim rocznym raporcie za 2014 rok WADA zebrała ponad 26 milionów dolarów przychodu. Połowa z nich pochodziła z MKOl, a druga połowa z rządów. Kanada, siedziba WADA, przekazała blisko 10 milionów dolarów z wymogiem utrzymania miejsc pracy w tym kraju.

IWF Financials z roku fiskalnego 2014, ostatniego, jaki udało mi się znaleźć w Internecie, nie współpracują bezpośrednio z moją analizą. Jednak zgodnie z poniższym wykresem grzywny za kary antydopingowe wydają się opłacalne. Z roku na rok koszty związane z kontrolą antydopingową nie zmieniają się znacząco. W 2014 r. Przepływy pieniężne z windykacji grzywien podwoiły się, najprawdopodobniej w wyniku windykacji kar za 2013 r. Stanowiło to również ponad połowę rocznych przychodów operacyjnych. W tym samym czasie IWF odnotował spadek netto swoich środków pieniężnych o ponad pół miliona dolarów; albo wydali więcej, niż zarobili w przychodach i musieli zanurzyć się w swoich oszczędnościach. Zaskakujące jest to, że wcześniej nie zainwestowaliby w najnowsze i najlepsze technologie, aby wyłapać przypadki dopingu, bo jeśli nic innego, do organizacji wpłynęłoby więcej pieniędzy. Z drugiej strony dostępność i postęp technologii testowania mogą być nieprzewidywalne i sporadyczne. (Uwaga: poniższy wykres jest moim własnym.)

Jak wyrównać pole gry?

W moich rozmowach z trenerem Millerem oboje uważamy, że najlepszym sposobem sprawdzenia potencjalnego oszustwa jest zwiększenie poziomu przejrzystości. Wszystkie testy powinny być wykonywane przy użyciu krwi, a nie moczu, podczas ważnych wydarzeń międzynarodowych. Krew jest trudniejsza do ukrycia niezatwierdzonych substancji.

Finanse muszą ustąpić miejsca przejrzystości, ponieważ uważam, że są pieniądze na ulepszenie protokołów testowych. Pieniądze trzeba przeznaczyć na więcej testowanych sportowców, 10 czy 15 najlepszych, a wszystko to w tym samym czasie. Pieniądze należy zainwestować w personel przeprowadzający testy, tak aby możliwość przekupstwa została ograniczona lub całkowicie wyeliminowana. Powinno być obecnych więcej urzędników testujących z wielu krajów, aby złagodzić wszelkie istniejące uprzedzenia. I wreszcie, testy powinny być przeprowadzone z myślą o przedstawicielach innych krajóws.

Tak jak wszyscy, chciałbym zobaczyć dzień, w którym międzynarodowe podnoszenie ciężarów opiera się wyłącznie na najsilniejszych i najszybszych sportowcach. Jednak dopóki czynniki polityczne, pieniądze, chciwość i korupcja nie zostaną zneutralizowane, jest to tylko życzenie. Aby złapać oszustwa, należy wprowadzić surowsze przepisy, które muszą być egzekwowane przez przywódców świata sportu - MKOl, WADA i IWF. Podczas gdy Stany Zjednoczone naciskają na tę kwestię, a sportowcy nie przeszli testów narkotykowych przeprowadzanych przez USADA i WADA, jest to kwestia światowa, a społeczność światowa jako całość musi zintensyfikować i powiedzieć „mamy dość.” Dopóki to się nie stanie, karanie sportowców osiem lat po fakcie jest tylko farsą.

Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie są autorami i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.

Wyróżniony obraz: Instagram Ilyi Ilyin

Uwaga: w tym artykule pierwotnie stwierdzono, że roczne dane finansowe IWF nie są publicznie dostępne w Internecie. Został zaktualizowany, aby odzwierciedlić, że są one publicznie dostępne. 


Jeszcze bez komentarzy