Finalistka „Sports Illustrated” Camille Kostek oszałamia podczas gorącej sesji zdjęciowej przy basenie

1184
Vovich Geniusovich
Finalistka „Sports Illustrated” Camille Kostek oszałamia podczas gorącej sesji zdjęciowej przy basenie

Sports Illustrated Finalistka Camille Kostek skupia się na tym, aby zaakceptować swoje kształty i bronić zdrowego wyglądu ciała.

W lipcu magazyn wybrał ją jako jedną z 15 półfinalistek w poszukiwaniu nowicjuszy. Szczęśliwy zwycięzca otrzyma cenne miejsce w corocznym wydaniu kostiumów kąpielowych, które ukaże się w przyszłym roku. 

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć z jej seksownej sesji przy basenie.

Finalistka „Sports Illustrated” Camille Kostek oszałamia podczas gorącej sesji zdjęciowej przy basenie

Zamknij wyskakujący przycisk galerii 1 z 3

1 z 3

Brian Zak / NY Post / MEGA

Camille Kostek zainspirowała się Kate Upton, by zająć się modelką, kiedy zobaczyła ją w numerze SI w 2011 roku z małą miłosną rączką, New York Post raporty.

2 z 3

Brian Zak / NY Post / MEGA

Bomba utrzymała to na planie, gdy poprosiła stylistkę o usunięcie przedłużonych włosów. „Wyglądają świetnie, ale moi przyjaciele w domu wiedzą, że moje włosy tak nie wyglądają” - mówi New York Post raporty.

3 z 3

Brian Zak / NY Post / MEGA

Przed modelowaniem Kostek był cheerleaderką New England Patriots, a wcześniej był w związku z Robem Gronkowskim. „Dowiedziałem się, że nie chcę być więcej cytowany [o Gronku]” - powiedział Kostek New York Post. „To jest rok Camille… To odświeżające, mieć go o mnie.”  

Powrót do wprowadzenia

Camille Kostek zainspirowała się Kate Upton, by zająć się modelką, kiedy zobaczyła ją w numerze SI w 2011 roku z małą miłosną rączką, New York Post raporty.

Bomba utrzymała to na planie, gdy poprosiła stylistkę o usunięcie przedłużonych włosów. „Wyglądają świetnie, ale moi przyjaciele w domu wiedzą, że moje włosy tak nie wyglądają” - mówi New York Post raporty.

Przed rozpoczęciem modelowania Kostek był cheerleaderką New England Patriots, a wcześniej był w związku z Robem Gronkowskim. 

„Dowiedziałem się, że nie chcę być więcej cytowany [o Gronku]” - powiedział Kostek New York Post. „To jest rok Camille… To odświeżające, mieć go o mnie.” 


Jeszcze bez komentarzy