Czy sportowcy powinni używać GoFundMe podczas zawodów?

3425
Thomas Jones
Czy sportowcy powinni używać GoFundMe podczas zawodów?

Zanim zagłębimy się w kontrowersyjny temat, powiemy tak: Żadne dwie osoby nie mają dokładnie takich samych okoliczności i żadne dwie osoby nie stoją przed takimi samymi przeszkodami na drodze do sukcesu, marzenia czy cokolwiek innego. Biorąc to pod uwagę, czy sportowcy mogą korzystać z platform finansowania społecznościowego (takich jak GoFundMe), aby zbierać pieniądze na pokrycie kosztów zawodów?

Jeśli aktywnie podążasz za ciężarowcami, sportowcami CrossFit lub naprawdę dowolną grupą w szeregach sportowców amatorskich, ale wyczynowych, prawdopodobnie widziałeś swój udział w kampaniach zbierających pieniądze na:

  • Podróżuj na taką a taką konkurencję.
  • Wyjazd na trening pod takim a takim trenerem.
  • Nowy sprzęt / sesje fizjoterapeutyczne / koszty utrzymania elity w sportach, które są wymagające fizycznie.

Korzystanie z GoFundMe nie jest czymś wyjątkowym dla sportowców siłowych, ale być może jest bardziej widoczne niż w innych kategoriach sportu. I tak naprawdę sprowadza się to do pieniędzy: kandydaci na Igrzyska mogą mieć trudności z wiązaniem końca z końcem, ale nawet najniżej opłacany sportowiec w składzie MLB, NHL, NFL lub NBA ogólnie radzi sobie dobrze w sześciocyfrowym składzie.

W Stanach Zjednoczonych najlepsi ciężarowcy rywalizują o stosunkowo mikroskopijne pule nagród w porównaniu z tym, co niektórzy „profesjonalni” sportowcy mogą zdobyć w jednej grze. Więc jest całkowicie możliwe, aby znaleźć się wśród najlepszych i najsilniejszych w tym, co robisz, ale zarabiaj na tym bardzo mało pieniędzy. Jeśli utrzymanie najlepszych wyników wymaga niemal pełnego czasu spędzania czasu na treningu i regeneracji sił, oznacza to, że sportowcy siłowi często stają przed wyborem treningu w pełnym wymiarze godzin i rezygnacji z bardziej dochodowej pracy lub równoważenia pracy, która może potencjalnie pochłaniać czas i energię. lepszy.

W połowie tego cyklu wielu sportowców siłowych zwraca się do finansowania społecznościowego, zwykle w celu pokrycia kosztów wyjazdów na zawody (niektóre bardzo drogie i międzynarodowe), rehabilitacji po kontuzji lub innych wydatków związanych ze sportem.

Równowaga finansowa / treningowa nie jest czymś wyjątkowym dla Stanów Zjednoczonych lub ich sportowców siłowych. Andy Bolton - jeden z najbardziej cenionych trójboistów na świecie i przez pewien czas niekwestionowany król martwego ciągu - pracował jako kierowca dostawczy w najlepszych latach zawodów. Mógł być pierwszą osobą, która straciła 1000 funtów na martwy ciąg, ale te imponujące podniesienia nie gwarantowały stałego dochodu pomiędzy zawodami. I chociaż w niektórych krajach organizowane są programy sportów siłowych zapewniające stypendia sportowcom, często są one niespójne i bardzo ściśle związane z ostatnimi wynikami. Jeśli to się liczy, przegapisz kilka podwyżek, a Twoje dochody mogą zostać znacznie zmniejszone.

I warto wspomnieć, że chociaż CrossFit Games stały się mocno nagłośnionym, dobrze oglądanym wydarzeniem, w którym wypłacane są ogromne nagrody pieniężne czołowym sportowcom, to tylko najlepsi z najlepszych widzą wielkie nagrody. Kwalifikacje do turniejów regionalnych są trudniejsze niż kiedykolwiek; płacenie za to jest dla niektórych konkurentów jeszcze większym wyzwaniem. Podczas gdy NPGL starał się zapewnić nowe możliwości dla sportowców fitness / siłowych, aby „stawali się profesjonalistami” i otrzymywały bardziej spójne wypłaty, to marzenie jest wciąż w początkowej fazie, bez gwarancji sukcesu.

Wszystko to zostało powiedziane, konkurowanie w tych sportach - być może z wyjątkiem programów feederowych z czasów radzieckich - jest wyborem. Sporty takie jak podnoszenie ciężarów, trójbój siłowy i współzawodnictwo nie mają zespołów rolniczych ani mniejszych struktur ligowych, takich jak sporty główne (i żeby być uczciwym, tylko najlepsi w tych ligach i tak zobaczą wypłaty wielkości Ferrari). Wysoko płatne sponsorowanie nie jest gwarantowane. Ludzie na ogół wiedzą, w co się pakują, kiedy decydują, że chcą podnosić cięższe rzeczy lub poruszać się szybciej niż ktokolwiek inny. 

Chcemy więc usłyszeć Twoje myśli:

Kiedy wymagania finansowe związane ze stawaniem się lub utrzymaniem konkurencyjności stają się zbyt duże, czy sportowcy mogą poprosić opinię publiczną o pomoc? Czy jest to konstruktywne wykorzystanie obserwowanych w mediach społecznościowych, czy po prostu prośba o materiały informacyjne? 

I:

Czy wcześniej wspierałeś kampanię crowdfundingową sportowca siłowego, a jeśli tak, to dlaczego?? A jeśli odmówiłbyś tego z zasady, dlaczego?

Chcemy usłyszeć Twoje przemyślenia w komentarzach. Ponieważ na Instagramie jest więcej niż wystarczająco do obejrzenia.


Jeszcze bez komentarzy