Po jeszcze jednej walce w kontrakcie, zawodnik UFC Vitor Belfort ogłosił swoje plany przejścia na emeryturę. Jednak jego zainteresowanie zakończeniem kariery przez być może walkę z byłą supergwiazdą WWE i zawodnikiem UFC CM Punk (którego obecny rekord wynosi tylko 0-1) wzbudziło pewne brwi.
Obecny mistrz UFC wagi średniej, Michael Bisping, miał w odpowiedzi kilka, no cóż, barwne rzeczy do powiedzenia. Zwróć uwagę, że poniższe cytaty zawierają niezwykle dosadny język.
W najnowszym odcinku podcastu Bispinga „Believe You Me” Bisping bardzo wyraźnie daje słuchaczom do zrozumienia, że uważa, iż kontrowersyjna historia Belforta ze sterydami jest dowodem na to, że jest tchórzem.
„To oznaka cipki, jaką jest Vitor Belfort. To znak cipki, która bierze pieprzone sterydy przez całą swoją karierę. Jeśli bierzesz sterydy, jesteś pieprzoną cipką, ponieważ jesteś tak słaby psychicznie, że czujesz, że nie możesz wyjść tam i walczyć z tymi ludźmi na równych zasadach, ponieważ skopiesz ci tyłek… i bardzo fakt, że ktoś brał sterydy przez całą karierę, a potem skopał mu tyłek, a potem zawołał CM Punk, nie dziwię się skurwysyny. To takie proste i to po prostu przemawia do postaci i poziomu mężczyzny, jakim jest Vitor Belfort. Nie sikałbym go, kurwa, gdyby był w ogniu.”
Proszę, Michael, powiedz nam, jak naprawdę się czujesz.
Warto zauważyć, że Belfort znokautował Bispinga podczas meczu UFC w 2013 roku. Podczas gdy Belfort zdał test narkotykowy przed meczem, było wiadomo, że przyjmuje terapię zastępczą testosteronem (TRT), która została od tego czasu zakazana przez UFC. Belfort również nie przeszedł testów narkotykowych w przeszłości. Tymczasem wyniki testów narkotykowych Bispinga są bez skazy.
Niezależnie od tego, jaki będzie ostatni mecz Belforta, jesteśmy prawie pewni, że Bisping nie zostanie zaproszony na imprezę emerytalną.
Jeszcze bez komentarzy