Jak zawodniczka CrossFit Games Masters Jarka Giangiulio osiągnęła swoje pierwsze umięśnienie w wieku 60 lat

864
Oliver Chandler
Jak zawodniczka CrossFit Games Masters Jarka Giangiulio osiągnęła swoje pierwsze umięśnienie w wieku 60 lat

Podczas gdy wiele kobiet po sześćdziesiątce uspokaja się, zakładając, że ich najlepsze sportowe dni dobiegły końca, Jarka Giangiulio jest dowodem na to, że nie musi tak być.

„Właśnie zrobiłem pierwszy trening na ringu w lutym, tuż przed kwalifikacjami online” - powiedział 60-letni Słowak, który jest w Stanach Zjednoczonych od 31 lat i chodzi na CrossFit Parallax w New Jersey.

Nie tylko może zrobić mięśnie, ale Giangiulio może wykonać martwy ciąg 285 funtów.

Jej niesamowity poziom sprawności sprawił, że na początku tego roku zajęła siódme miejsce w kategorii kobiet powyżej 60. roku życia w kwalifikacjach online do CrossFit Games Age Group, zdobywając drugie zaproszenie na tegoroczne letnie CrossFit Games. Jednak z powodu COVID-19 igrzyska zostały odwołane dla sportowców mistrzów.

Przyznaje, że było to rozczarowujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że od czterech lat próbowała wrócić do igrzysk. Jedyny inny raz, kiedy Giangiulio zakwalifikował się, był w 2016 roku, kiedy była w kategorii kobiet w wieku 55-59 lat.

„Oczywiście, było to rozczarowujące. Próbowałem rok po roku i w końcu tam byłem. Szedłem do Madison. Naprawdę chciałam mieć tę białą kurtkę ”, powiedziała o kurtkach, które sportowcy otrzymali w zeszłym roku podczas ceremonii otwarcia.

Dodała: „To był mój wielki cel. Żeby zdobyć tę kurtkę. Więc byłem zdruzgotany, ale z tym wszystkim, co dzieje się na świecie, naprawdę nie możesz być wściekły.”

5 pytań do Jarki Giangiulio

Jak dostałeś się do CrossFit?

Giangiulio: Zacząłem w 2011 roku. Szedłem do małej małej siłowni. Kiedyś chodziłem tam na zajęcia z aerobiku, spinningu i bootcampu, a potem pewnego dnia pojawił się właściciel i powiedział, że właśnie zrobił certyfikat CrossFit Level 1 i zapytał: „Kto chce spróbować?" Więc zrobiłem. Nie mieliśmy nawet sztangi, więc nie sądzę… Powiedział mi, że zamierzamy sprzątać, a ja pomyślałem: „Co masz na myśli? Sprzątam domy.„Prowadzę firmę sprzątającą. Nie wiedziałem, o czym on mówi.”

Wróciłeś już na siłownię?

Giangiulio: Prawie nadal trenuję w domu. Na podwórku mam sztangę, talerze i sprzęt. Śledzę programowanie Comp Train Masters i czasami korzystam z Zoom lub FaceTime z niektórymi ludźmi z siłowni. Tęsknię za klimatem siłowni i całą tą energią na siłowni, ale na razie daję z siebie wszystko w domu.

Co motywuje Cię do rywalizacji w wieku 60 lat?

Giangiulio: Nie jestem pewien, skąd bierze się popęd, ale jest taki pośpiech, kiedy rywalizujesz, i to uczucie, które dostajesz, kiedy kończysz i wiesz, że dobrze sobie radziłeś, to niesamowite. Trudno to wytłumaczyć. Ale to po prostu dobra energia, a wszyscy cię wspierają i wiwatują.

A dzięki CrossFit zawsze jest miejsce na ulepszenia, zawsze coś, nad czym możesz popracować. Naprawdę to lubię. Podoba mi się to, że w zaledwie siedem minut możesz zrobić naprawdę ciężki trening i skończyć z nim.

Jak się trzyma twoje ciało? Czy trenowanie jest coraz trudniejsze??

Giangiulio: Czuję się naprawdę dobrze. Lepiej niż wtedy, gdy miałem 40 czy 30 lat. Jem lepiej i prowadzę zdrowszy tryb życia. Poza bólem kolana - ostatnio nie biegałem - czuję się dobrze. I uczę się lepiej słuchać swojego ciała i wycofywać się, kiedy tego potrzebuję. Ale jestem pełen energii.”

Jakie jest Twoje przesłanie dla innych kobiet w Twoim wieku na temat sprawności po pięćdziesiątce i sześćdziesiątce??

Giangiulio: Po prostu idź dalej. Próbuj dalej. Po prostu nie siedź na kanapie cały dzień i nie oglądaj telewizji. Dobrze jest być w formie. Nie musisz podnosić 300 funtów. Tylko się rusz. Po prostu wstań i zrób coś dla siebie.


Jeszcze bez komentarzy