Od lat ćwiczę cardio na czczo jako moją główną formę cardio. Próbowałem różnych ćwiczeń cardio: na czczo, po posiłku, o wysokiej intensywności, interwałach, o niskiej intensywności, nawet bez intensywności (i.mi., bez cardio)!
Kiedy pracowałem w Google, mój harmonogram wymagał, że jeśli chcę w ogóle ćwiczyć, to muszę to robić o 5 rano, więc tak właśnie robiłem. Zauważyłem, że na czczo kardio o niskiej intensywności działa całkiem nieźle i nie miałem nic przeciwko temu, więc właśnie z tym się utknąłem.
Odkąd zmieniłem karierę, nie jestem już obarczony tradycyjnym harmonogramem pracy, więc mam dużo większą elastyczność, aby trenować, kiedy chcę. Przeniosłem podnoszenie na wczesne popołudnia, kiedy czuję się najlepiej, a to ogromnie zmieniło moją produktywność treningową. Ale nigdy nie wróciłem do idei postu cardio. Za każdym razem, gdy o tym myślę, gubię się w argumentach za i przeciw każdemu - i, jak wyjaśnię, jest ich wiele.
Jednak ostatnio zacząłem czuć się dość nieświeży na postach. Jeśli śledziłeś moje artykuły tutaj na BarBend, wiesz, że moją zasadą numer jeden jest znalezienie tego, co działa dla Ciebie - i że zwykle wymaga to wielu prób i błędów. Ponieważ od jakiegoś czasu nawet nie próbowałem karmić cardio, zdecydowałem, że muszę wrócić do tego nawyku.
Jak wspomniałem powyżej, możesz przeprowadzić szybkie wyszukiwanie w Google i znaleźć przytłaczającą ilość dowodów i argumentów za i przeciw kardio na czczo. Zwolennicy twierdzą, że twój stan hormonalny jest zoptymalizowany pod kątem utraty tłuszczu z samego rana, a niskie zapasy glikogenu będą wymagały użycia tłuszczu jako paliwa. Krytycy twierdzą, że kardio na czczo zwiększa katabolizm mięśni i nie wykazuje konsekwentnie większej utraty tkanki tłuszczowej.
Spójrz, jestem wielkim zwolennikiem metody naukowej, ale jeśli chodzi o trening, Myślę, że zbyt wiele osób kładzie zbyt duży nacisk na formalne studia i badania. Bardzo podoba mi się, jak to ujął John Meadows: „Możesz znaleźć badanie, które potwierdzi wszystko, więc zawsze będziesz się mylić.”
Zamiast tego myślę, że lepiej skupić się na bardziej praktycznych lub namacalnych aspektach treningu cardio na czczo i po posiłku. Oczywiście nadal możesz argumentować za lub przeciw:
Jak pewnie wiesz, zaczynam nienawidzić postu cardio. Już sam pomysł utrudnia poranne wstawanie z łóżka. Jeśli najpierw dostanę małą kawę i mały posiłek i dam swojemu ciału godzinę lub dwie na przebudzenie, uwielbiam cardio: uważam to za relaksujące i świetne źródło odprężenia. Jeśli naprawdę lubisz rozpocząć dzień energicznym spacerem, nie wahaj się! Bez względu na to, kim jesteś, najlepszym czasem na wykonywanie cardio jest czas, kiedy to zrobisz i nie będziesz go opuszczać, szukać wymówek ani znaleźć czegoś lepszego do zrobienia.
I nie, wysokie powtórzenia nie liczą się jako cardio - nawet jeśli czują, że powinni!
Jeśli nadal jesteś na płocie, oto dobry protokół decydujący, czy rzeczywiście korzystasz z postu kardio, czy nie. Zakłada, że nie wykonujesz żadnego cardio, więc jeśli tak, musisz wziąć to pod uwagę.
To nie jest krzykliwe ani nawet zabawne, ale tego rodzaju powolny, logiczny postęp (ten sam, który polecam do podnoszenia w mojej serii filmów Unf * ck Your Program) jest najlepszym sposobem, aby dowiedzieć się na pewno, co działa w Twoim przypadku!
Uwaga redaktora: ten artykuł jest op-edem. Poglądy wyrażone w tym dokumencie i na filmie są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy BarBend. Oświadczenia, twierdzenia, opinie i cytaty pochodzą wyłącznie od autora.
Obraz funkcji ze strony @phdeadlift na Instagramie.
Jeszcze bez komentarzy