Brock Lesnar, Dave Bautista, Bobby Lashley - jest wiele przykładów profesjonalnych zapaśników, którzy testowali wody MMA. Niewiele wiedzieliśmy, Dwayne „The Rock” Johnson był prawie jednym z nich. Po ogłoszeniu debiutu CM Punka w UFC, „The Rock” wyjaśnił, dlaczego rozważał zmianę kariery.
„Pomyślałem, człowieku, osiągnąłem wszystko, co chciałem osiągnąć w WWE, moja kariera filmowa trochę się trzęsie, co mam robić?… Pomyślałem, no cóż, może UFC ”- powiedział Johnson UFC Unfiltered.
„W mojej głowie czułem, że zajęło mi co najmniej dwa lata, zanim dostałem się do [klatki], nie mówiąc już o UFC. W tamtym czasie nie byłem do końca pewien, co robić ani jakich ludzi otaczać mnie, więc pomysł się skończył i nadal trzymałem się ścieżki kręcenia filmów.”
Ostatnio filmowa uwaga Johnsona skupiała się na kręceniu Szał i przygotowuje się do Wieżowiec, ale udało mu się w pewnym czasie ścisnąć The Rock X Siri reklama / film.
Pomimo swojego ogromnego sukcesu, wciąż myśli o tym, jak wyglądałoby jego życie, gdyby zdecydował się wskoczyć do ośmiokąta.
Najwyraźniej najważniejszą rzeczą, która postawiła kibosha w jego karierze w UFC, było bicie, jakie spowodowałoby to jego ciało. Prawdę mówiąc, nienawidzę tego.”
Jeszcze bez komentarzy