Caitlin Yuhas o Dlaczego nigdy nie było lepszego czasu, aby zająć Strongman

3646
Oliver Chandler

To amerykański sen: przenieś się do Nowego Jorku, aby tańczyć, a wkrótce potem przejdź do podnoszenia kamieni i beczek Atlas tak szybko, jak to możliwe.

Więc może historia Caitlin Yuhas NIE JEST całkowicie typowa. Ale lekki siłacz (czy jest to „siłacz”? więcej na ten temat poniżej) zawodniczka uważa, że ​​zmierzamy do nowego złotego wieku w jej sporcie, a jej historia pokazuje tylko jedną ścieżkę od zainteresowanego początkującego do coraz bardziej doświadczonego zawodnika. I w sporcie z niektórymi (przynajmniej częściowo zasłużonymi) stereotypami, w których konkurenci behemotów są daleko i najdalej, sportowcy, tacy jak Caitlin, robią długą drogę, aby pokazać, jak sportowcy o różnych kształtach, rozmiarach i atletyce mogą uczyć się i odnosić sukcesy w siłach.

Spotkaliśmy się z Caitlin, aby porozmawiać o szybkim rozwoju siłacza, jej treningu poprzedzającym zawody oraz o tym, jak więcej osób może znaleźć i nauczyć się sportu, który teraz nazywa własnym (doświadczenie taneczne nie jest wymagane).

1. Opowiedz nam trochę o swoim atletycznym pochodzeniu. Jak znalazłeś siłacza / siłaczkę? Czy seksistowskie jest nazywanie tego jako jednego czy drugiego?!

Haha, przejdźmy od razu do ostatniego pytania. Nie mogę mówić w imieniu moich konkurentek, ale Nie mam preferencji między Strongmanem a Strongwoman. Szczerze mówiąc, uważam, że „Siłacz” jest szerzej rozpoznawany w codziennych rozmowach, więc zwykle tak właśnie odnoszę się do mojego sportu (mimo że jestem dość oczywiście silną kobietą). Jestem pewien, że są tacy, którzy się ze mną nie zgadzają, ale czy nie jest fajniej skupić się na podnoszeniu niż na semantyce?

Dorastałem na Środkowym Zachodzie i jako dziecko grałem w kilka sportów zespołowych (koszykówka, softball, piłka nożna przez dziesięć lat). Tańczyłem też, odkąd byłem małym dzieckiem i nadal pracuję jako wolny strzelec w kilku nowojorskich firmach. Taniec jest tym, co pierwotnie przywiodło mnie do miasta - i podobnie jak wielu moich rówieśników w tej dziedzinie zwróciłem się do branży fitness o dodatkowe dochody, doświadczenie w nauczaniu i edukację. Uwielbiam ruch i anatomię, więc było to dla mnie naturalne dopasowanie - ale w tamtym czasie nigdy nie dotknąłem sztangi, nigdy nie podniosłem żadnego poważnego ciężaru (poza ciałami na scenie, haha).

Byłem więc trenerem osobistym w jednym z wielu miejsc Equinox na Manhattanie, kiedy zaciekawiło mnie trójbój siłowy (miałem też kilku kolegów, którzy powiedzieli mi, że będę porządnym podnośnikiem na podstawie mojej budowy). Bawiłem się tym przez chwilę i naprawdę podobały mi się statyczne wyciągi, ale miałem ochotę na coś bardziej dynamicznego… a potem usłyszałem kilka historii o moim innym trenerze Chadzie Canterze (teraz moim trenerze i jednym z moich najlepszych przyjaciół), który startował w Strongman. Cóż, wydawało mi się to cholernie fajne, więc grzecznie go męczyłem, dopóki nie zgodził się na sesję. Po tej pierwszej godzinie byłem ZAINTERESOWANY.

Myślę, że robiliśmy farmy, przewroty opon i kamienie… wszystkie drobne ciężary w porównaniu z tym, co teraz stawiam, ale to było wspaniałe. Szybko podniosłem swój trening z jednego w tygodniu, do dwóch, trzech razy w tygodniu… cztery miesiące później wskoczyłem do otwartej kategorii lekkiej w moich pierwszych zawodach i nigdy nie oglądałem się za siebie.

2. Jak długo rywalizujesz? Czy rywalizujesz teraz głównie w strongmanach, czy też bierzesz udział w innych sportach siłowych?

Moje pierwsze zawody odbyły się w kwietniu 2014 roku, więc minęło trochę ponad dwa lata i mam na koncie około 15 wydarzeń. W tej chwili startuję tylko w Strongman, ale jestem otwarty na inne sporty siłowe. Niedawno zacząłem włączać dźwigi olimpijskie do mojego treningu i uwielbiam je! Zdecydowanie w pewnym momencie mogłem zobaczyć siebie jako rywalizującego na tej arenie. Prowadzę też zajęcia w studiu fitness inspirowanym wyścigami z przeszkodami na Manhattanie, więc te wydarzenia również zapisują się w moim kalendarzu.

3. Jak wygląda Twój trening w tygodniu? Jak często trenujesz ruchy i podnośniki specyficzne dla danego sportu w porównaniu ze sztangą lub bardziej „popularnymi” ruchami siłowymi?

Jeśli chodzi o siłę, wykonałem wszystkie główne ćwiczenia w danym tygodniu: martwy ciąg (czasami deficyty, czasami drążek w pułapce), przysiady przód / tył, wyciskanie znad głowy (zarówno sztanga, jak i oś lub kłoda) oraz wyciskanie na ławce. Robię też rwanie, przysiady nad głową i kompleksy typu clean & jerk, kiedy są potrzebne. I tak, nasz zespół co tydzień poświęca czas na wydarzenia sportowe, przenosząc narzędzia, takie jak wózki rolnicze, jarzmo, worek z piaskiem itp. i ładowanie wydarzeń, takich jak kamienie Atlas.

Nie trenuję każdego wydarzenia CO tydzień, to byłoby trudne do utrzymania! Chad i ja stworzymy moje dni wydarzeń w oparciu o zawody, do których się przygotowuję, lub on będzie mnie obracał przez różne narzędzia, gdy będę w trybie poza sezonem. Opłaca się być wszechstronnym.

4. Jaką rolę odgrywa kondycja w Twoim sporcie i jak uwzględniasz to w swoim treningu?

Kondycja była kluczowa dla mojego rozwoju i sukcesu w tym sporcie; pod koniec dnia, celem gry Strongman jest jak najszybsze przesunięcie najcięższego obiektu. Tak, robimy też podnośniki z maksymalnym wysiłkiem, ale chlebem i masłem naszego sportu jest „ABC powtórzeń za minutę” lub „ruszaj XYZ, najszybszy czas wygrywa.„Aby przygotować się na te specyficzne wymagania, mam ustalony tygodniowy program cardio (dla mnie mieszanka spacerów / pływania w stanie ustalonym, obwodów i sprintów interwałowych). Chad dodaje również serie czasowe i skrócone okresy odpoczynku do mojej rutyny podnoszenia, co sprawia, że ​​wszystko jest dość pikantne.

5. Strongman jest dobrze komentowany, jeśli chodzi o „mężczyzn” - są znane nazwiska, takie jak Hafthor Brjonsson i Eddie Hall, które można spotkać na dużych imprezach. Jak myślisz, jaki jest klimat tego sportu dla kobiet i jak myślisz, dokąd zmierza?

Myślę, że to świetny czas na bycie silną kobietą - od napływu zawodów tylko dla kobiet po możliwości karciane profesjonalistów (w końcu!), kobiety mają coraz więcej sposobów wpływania na sport. Cieszę się również, że ocenianie i punktacja stają się tak samo rygorystyczne w przypadku kobiet, jak w przypadku mężczyzn. Kiedyś widziałem, jak pisklętom uchodzą na sucho pewne szalone rzeczy na pokazach regionalnych (zwłaszcza na naglących imprezach), ponieważ sędziowie „nie spuszczają z nich spokoju”, co jest po prostu głupie. Jeśli chodzi o mnie, mimo że jestem zawodnikiem wagi lekkiej, uważnie obserwuję nasze elitarne kobiety średniej wagi (a konkretnie czwórkę czołowych tegorocznych Arnoldów: Kaitlin Burgess, Dani Schwalbe, Kimberly Lawrance i Liefia Ingalls).

Te Amazonki nieustannie podnoszą poprzeczkę dla mnie: są szybkimi, wydajnymi pojazdami, a ich siła jest szalona (wystarczy spojrzeć na ich łączny udźwig, to imponujące rzeczy). Jeśli uda mi się uformować w nieco mniejszą wersję któregokolwiek / wszystkich z nich, będę bardzo zadowolony.

6. Jakie są powszechne nieporozumienia na temat tego sportu?

Cała sprawa „wielkiego neandertalczyka” nie bez powodu jest stereotypem (ponieważ cześć, w tym sporcie są masywni kolesie i panie! haha)… ale na poziomie amerykańskim elitarni siłacze zaczynają inaczej wyglądać i trenować (przynajmniej ci, których miałem przyjemność poznać). Są teraz żywiołowi, jak konie wyścigowe… Cała ta sama moc i siła, ale bez nadmiernej masy. Większa wydajność wszędzie: w budowie ciała, w programowaniu, w działaniu.

I związane z tym, o czym wspomniałem wcześniej o warunkowaniu… cały argument „Jestem siłaczem, więc nie ćwiczę cardio” jest teraz absurdalny dla każdego, kto chce być na czele stawki. Szybkość i wytrzymałość są równie ważne jak brutalna siła. Ponadto kamienie Atlas (przy prawidłowym załadowaniu) nie będą ranić pleców! Potrójne przedłużenie osób, potrójne rozszerzenie!

7. Powiedz, że ktoś jest zainteresowany związaniem się z siłaczem. Nie wydaje się, że jest to najbardziej dostępna rzecz, a przynajmniej nie jest oferowana na każdej siłowni. Do jakich zasobów można się zwrócić, aby się dowiedzieć?

Jest o wiele więcej obiektów przyjaznych Strongmanom, niż się ludziom wydaje! Fajnie jest zobaczyć, ile przestrzeni powiększa się każdego roku, aby zaspokoić potrzeby sportowców (nawet jeśli oznacza to zakup jarzma lub zestawu uchwytów rolnika). Oto kilka organizacji / stron internetowych, które poleciłbym osobom zainteresowanym treningiem / rywalizacją / uczeniem się więcej o sporcie:

Strongman Corporation

Stany Zjednoczone Strongman

Team PowerNYC (mój zespół)

NY Strong (świetna siłownia na północy stanu Nowy Jork)


Jeszcze bez komentarzy