Do tej pory prawdopodobnie przeczytałeś o wiele za dużo artykułów o tym, jak brak snu, duży stres i / lub brak umycia skunksowych rąk może sprawić, że będziesz bardziej podatny na choroby; tak wiele artykułów, że z pewnością rozwinęłaś wieczną twarz Billie Eilish, charakteryzującą się przewracaniem oczami, wyglądaniem na śmiertelnie znudzoną lub marszczeniem twarzy, jakby ktoś trzymał pod nosem małe łajno.
Szczerze mówiąc, wszystkie te kwestie dotyczące zdrowego stylu życia mają sens, ale są zbyt podstawowe, zbyt podstawowe dla każdego, kto ma walkę z IQ, aby trafić trzy cyfry.
Mnie? Jestem facetem od proszków i eliksirów. Lubię składniki odżywcze i chemikalia, leki i zioła - wszystko, co może sprawić, że będę żył dłużej, będę silniejszy lub, co jest właściwe w tych ostatnich warunkach, zwalczanie chorób wirusowych lub bakteryjnych.
Przykładem jest łatwo dostępna pochodna roślinna, która wydaje się mieć silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Ta roślinna substancja chemiczna to dobra stara kurkumina, która ma tu dużo czasu na powietrzu, ponieważ wydaje się robić tak wiele fajnych rzeczy, w tym zwalczanie stanów zapalnych, sprawianie, że komórki tłuszczowe zabijają się, podnoszą poziom testosteronu, poprawiają pamięć i nastrój itp.
Teraz możemy dodać do listy interesujące efekty antywirusowe. Posłuchaj jednak, nie zamierzam sugerować, że kurkumina może uwolnić świat od wirusa COVID-19. Mówię, że jest wystarczająco dużo badań nad wpływem kurkuminy na inne wirusy, które dają mi nadzieję i myślę, że może ona odegrać rolę w pomocy komuś w powstrzymaniu lub walce z tym konkretnym koronawirusem.
Kurkumina wykazała już działanie przeciwwirusowe przeciwko następującym ludzkim patogenom:
To prawda, że większość tych wyników uzyskano in vitro (probówki), ale założenie, że niektóre z tych odkryć miałyby zastosowanie do żywych istot ludzkich, nie jest wcale naciągane.
Wykazano, że kurkumina, nawet bez uwzględnienia wirusów, jest silnym „immunomodulatorem”, ponieważ wpływa na aktywację limfocytów T, limfocytów B, makrofagów, neutrofili, komórek naturalnych zabójców i komórek dendrytycznych, z których wszystkie zawierają różnych wojowników w twojej osobistej, biologicznej grze Mortal Kombat.
Co więcej, może również regulować w dół różne cytokiny prozapalne, które oddziałują z różnymi komórkami układu odpornościowego, regulując odpowiedź organizmu na choroby i infekcje.
Wszystko to robi ogromne wrażenie, ale kurkumina ma również specyficzny wpływ na same wirusy, przez co trudniej im zrealizować swój cel, jakim jest wykorzystanie twojego ciała jako fabryki wirusów.
W niektórych przypadkach - tak jak w przypadku niektórych wirusów przenoszonych przez komary - kurkumina faktycznie przeszkadza w wiązaniu wirusa z komórką. Nie zabija wirusa ani nawet nie zakłóca jego czarnego serca RNA, ale po prostu zapobiega przyczepianiu się do wrażliwych komórek.
Innym razem kurkumina idzie o krok dalej i faktycznie zakłóca mechanizm replikacji wirusa lub tłumi szlaki sygnalizacji komórkowej.
Mogą być nawet korzystne inne niż doustne zastosowania kurkuminy. Na przykład Zorofchian i wsp. Zasugerowali, że można go włączyć do dopochwowego produktu przeciwwirusowego w celu ochrony przed przenoszeniem opryszczki lub innymi chorobami wirusowymi przenoszonymi drogą płciową.
Co najlepsze, badania sugerują, że większość efektów kurkuminy osiągnięto dzięki niewielkim, całkowicie realistycznym dawkom, a zarażone wirusy nie rozwijają żadnej „odporności” na kurkuminę, która jest wirusową poetycką sprawiedliwością w najlepszym wydaniu.
Osobiście biorę jedną 500 mg. kapsułka kurkuminy dwa razy dziennie. Nie wiem, czy naprawdę może pomóc chronić mnie lub kogokolwiek innego przed tym obecnym wirusem, ale nawet jeśli nie, wiem na pewno, że ma wiele innych korzystnych cech.
Jeśli zdecydujesz się go również użyć, upewnij się, że produkt, który bierzesz, zawiera coś takiego jak piperyna, aby zwiększyć biodostępność kurkuminy. Polifenol roślinny jest niezwykle trudny do przyswojenia, więc przyjmowanie samego czystego produktu jest prawdopodobnie propozycją przegraną.
Jeszcze bez komentarzy