Dieta to przypadkowe przedsięwzięcie. Smutna prawda jest taka, że większość ludzi, którzy próbują schudnąć, w końcu ją odzyskuje.
W rzeczywistości na całej planecie jest tylko pięć osób, które trwale straciły na wadze, ale nawet ta żałośnie mała liczba jest podejrzana, ponieważ jeden z odnoszących sukcesy dietetyków zakrztusił się bolusem niedogotowanej komosy ryżowej, zabijając go, zanim nieuchronnie odzyskał wagę, którą stracił.
W porządku, może wskaźnik sukcesu jest trochę lepszy. Mimo to osoby na diecie generalnie odzyskują wagę, którą stracili. Ten cykl odchudzania i przybierania na wadze został wymyślony jako dieta „jo-jo” i jest to problem dla naukowców, dietetyków, dietetyków i grubasów.
Istnieje jednak rodzaj diety „jo-jo”, która faktycznie działa, przynajmniej według australijskich naukowców. Osoby stosujące tę metodę tracą znaczną ilość tkanki tłuszczowej i wydaje się, że jej znaczna część zostaje wyeliminowana, nawet po odejściu z diety.
Badacze zrekrutowali 51 otyłych mężczyzn i podzielili ich na dwie grupy. Wszyscy stosowali dietę niskokaloryczną, która zapewniała 67% ich dziennego wydatku kalorii.
Pierwsza grupa była grupą kontrolną i przez 16 kolejnych tygodni stosowała dietę. Druga grupa podjęła 8 dwutygodniowych bloków ograniczenia energii, naprzemiennie z 7 dwutygodniowymi blokami bilansu energetycznego.
Innymi słowy, ta ostatnia grupa wykonałaby jo-jo pomiędzy dwoma tygodniami jedzenia o zmniejszonej kaloryczności i dwoma tygodniami jedzenia kalorii podtrzymujących (ilość jedzenia potrzebna do powstrzymania utraty lub tycia).
Naukowcy mierzyli i monitorowali masę ciała, masę tłuszczu, masę beztłuszczową i spoczynkowy wydatek energetyczny przez cały czas trwania badania.
Mężczyźni z grupy przerywanej lub „jo-jo” stracili o 50 procent więcej wagi niż mężczyźni z grupy kontrolnej. Co więcej, prawie wszystkie dodatkowe kilogramy utracone przez przerywaną grupę to tłuszcz, a nie mięśnie.
Ale na tym eksperyment się nie zakończył. Naukowcy kontynuowali monitorowanie mężczyzn w obu grupach przez okres sześciu miesięcy. Obie grupy odzyskały pewną wagę, ale utrata masy ciała u mężczyzn w grupie przerywanej wyniosła 17.9 funtów więcej niż grupa kontrolna.
Naukowcy, rozważając wyniki, doszli do wniosku, że „osiągnięcie równowagi energetycznej podczas„ przerw ”od ograniczenia energii może mieć kluczowe znaczenie dla podejścia” i że przerwy prawdopodobnie osłabiły spadek spoczynkowego wydatku energetycznego, który jest zwykle obserwowany w tradycyjna dieta ograniczająca kalorie.
W typowej diecie pozbawionej kalorii metabolizm prawdopodobnie dostosuje się do zmniejszonego spożycia kalorii, a utrata masy ciała zostanie całkowicie spowolniona lub zatrzymana.
Typowe diety przerywane na czczo też są często wadliwe. Wymagają od ciebie postu przez jakiś czas, a następnie „normalnego” jedzenia przez krótki okres. Kłopot w tym, że większość ludzi ma skłonność do „hiperfagicznej” reakcji na tę przerwę w diecie.
Cała ta odmowa jedzenia podczas fazy odchudzania powoduje, że w fazie nie odchudzają się, a kończy się to dwoma widłami do przodu, jednym rozwidleniem do tyłu, co często prowadzi do rozczarowujących rezultatów.
Podejście przedstawione w obecnym badaniu było jednak inne, ponieważ wykorzystywało przerywane zmniejszenie kalorii (zamiast przerywanego postu). Fazy odchudzania były równe fazom bez diety, z uwzględnieniem czasu i faz, które wymagały, aby osoby na diecie stosowały dietę podtrzymującą, zamiast „normalnej” diety, w której apetyt może uzyskać to, co najlepsze.
Było to niezaprzeczalnie skuteczne, ale dlaczego podejście polegające na przerywanej redukcji kalorii zadziałało lepiej niż konwencjonalna dieta pozbawiona kalorii w powstrzymywaniu uczestników od powrotu do masy ciała przed dietą, pozostaje tajemnicą.
Niezależnie od tego, wiadomość z torby dla psa na wynos jest taka, że jeśli chcesz przestrzegać diety ograniczającej kalorie, wydaje się, że podejście przerywane jest najlepszym rozwiązaniem.
Jeszcze bez komentarzy