Tinder dostaje zły (lub dobry, w zależności od tego, czego szukasz) rap za to, że jest aplikacją do podłączania, która zachęca użytkowników do oceniania potencjalnych partnerów na podstawie kilku autoportretów i kilku linijek tekstu.
Ale może kilka zdjęć z Facebooka i trochę liberalnego przesuwania palcem w prawo to wszystko, czego potrzebujesz, aby znaleźć swoją przyszłą żonę - w końcu badanie Uniwersytetu w Chicago wykazało, że ponad jedna trzecia małżeństw zaczyna się online, a pary online mają dłuższe, szczęśliwsze. małżeństwa. Więc może Tinder - lub jakakolwiek inna aplikacja randkowa - nie służy tylko do znajdowania pobliskiego bootycall lub sytuacji znajomych z korzyściami. Istnieje wiele historii sukcesu aplikacji randkowych. Oto 10.
Co wziąć pod uwagę, zanim przyprowadzisz ją na wesele >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Mariana i Rafael
Byłem na Tinderze od około dwóch lat, ale miałem mniej niż sto meczów, ponieważ jestem taki wybredny. Widziałem profil Rafaela i tym, co naprawdę mnie wyróżniało, było zdjęcie, które pokazywało jego ogromną… bibliotekę! Jestem molem książkowym, więc widząc, że ma jeszcze więcej książek niż ja, naprawdę rzuciłam się na niego. (Powiedziałem mu to, ale on nadal myśli, że żartuję - tak nie jest!)
Po dopasowaniu rozmawialiśmy bez przerwy przez kilka dni. Potem zaprosił mnie na kawę, a ja głupio powiedziałem nie - nie piję kawy, ale on po prostu pomyślał, że nie chcę z nim chodzić. Później zaprosiłem go na piwo, zgodził się i od tamtej pory spotykamy się… w przyszłym tygodniu minie pięć miesięcy.
Kiedy ludzie pytają nas, jak się poznaliśmy, zwykle odpowiadamy „online”, a on uśmiecha się jak idiota, mówiąc: „Zaprosiłem ją na randkę, a ona powiedziała„ nie ”.”
- Mariana i Rafael
20 pozycji seksualnych, które za każdym razem ją odrywają >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Jenna i Michael
Byłem biednym studentem, który chodził na randki z Tindera głównie dla darmowego jedzenia. Raz na jakiś czas randka szła dobrze i spotykaliśmy się ponownie i spotykaliśmy się kilka razy, ale przez większość czasu facet nie szukał niczego poważnego (i ja też nie.)
Tak poznałem Michaela - nasza randka z Tindera na tajskim jedzeniu poszła naprawdę dobrze, więc widzieliśmy się jeszcze kilka razy i zaczęliśmy się spotykać. Seks był niesamowity, a on chciał być ekskluzywny. Byłem na krawędzi, ponieważ oboje się wyprowadzaliśmy, ale w końcu namówił mnie do tego i umawialiśmy się przez pięć miesięcy. Zerwaliśmy, kiedy przenieśliśmy się na przeciwległe krańce kraju, ale nadal jesteśmy przyjaciółmi!
- Jenna i Michael
7 sposobów na niesamowity seks z małym penisem >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Roshan i Dave
Pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem w profilu Dave'a OkCupid, było to, że był okropny. Miał trzy lub cztery głupie zdjęcia (dziwne twarze, okulary przeciwsłoneczne, grupy ludzi) i prawie żaden tekst. Ma szczęście, że włożyłem trochę wysiłku w mój profil, ponieważ znalazł mnie, wpisując „Japonia i jazda na rowerze” w polu wyszukiwania, a wspomniałem w swoim profilu, że mieszkałem w Japonii, gdy byłem młodszy i że lubię jeździć na rowerze. Napisał do mnie wiadomość i powiedział, że również mieszkał w Japonii i pamiętam, jak pomyślałem sobie: „Dobrze, zabawię tę osobę okropnym profilem, ponieważ może będziemy mieć to połączenie z Japonią i będziemy przyjaciółmi.”
Przez następne trzy dni wysyłaliśmy wiadomości, a potem spotkaliśmy się na kawie. W rzeczywistości chodziliśmy do tej samej międzynarodowej szkoły w Japonii - tylko w różnym czasie - więc spędziliśmy cały czas rozmawiając o życiu w Japonii i ludziach, których mieliśmy wspólnych. Pod koniec spotkania pożegnaliśmy się i trochę spanikowałem, ponieważ nie znałem protokołu - komunikowaliśmy się tylko przez OkCupid, nie byłem pewien, czy będzie robił to z innymi ludźmi itp. Ale wszystko się udało. Po tej dacie oboje dezaktywowaliśmy nasze profile OkCupid i zaczęliśmy komunikować się jak normalni ludzie. Jesteśmy razem od czterech lat, a pobraliśmy się w kwietniu!
- Roshan i Dave
9 powodów, aby nigdy nie zostać z dziewczyną, której nienawidzisz >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Lynn & Alex
Nie szukałem niczego poważnego - właśnie wyszedłem z związku - więc dołączyłem do Tindera. Po około półtora miesiąca (i kilku randkach) dopasowaliśmy się.
Na swoim profilu wyraził zainteresowanie przecinkiem oksfordzkim, który uznałam za uroczo nerdowski. Wiem, że wielu facetów mówi takie rzeczy, więc napisałem do niego i poinformowałem go, że niektórzy nazywają to przecinkiem z Harvardu i czy nie jest to trochę nieamerykańskie, aby odnosić się do tego w inny sposób. Okazuje się, że naprawdę jest kujonem z Oksfordu. Żartowaliśmy sobie z gramatyki i w końcu zaprosił mnie na randkę. Umawialiśmy się od niechcenia przez dwa miesiące, zanim staliśmy się ekskluzywni, a jesteśmy razem od nieco ponad dwóch lat.
- Lynn i Alex
Te 4 mity seksualne wpływają na twoje życie seksualne >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Stephen i Alexandra
Spotkaliśmy się na Hinge: myślałem, że jest ładna, mieliśmy kilku wspólnych znajomych i oboje byliśmy prawnikami, więc pomyślałem, że będziemy mieli wiele wspólnego. Zaczęliśmy rozmawiać i dość szybko stało się jasne, że mamy takie samo poczucie humoru i połączenie. Nasi wspólni przyjaciele nalegali, abyśmy się nie spotykali ani nie umawiali na randki, ponieważ bylibyśmy okropnym meczem, ale i tak się spotkaliśmy.
Spotykamy się od około półtora roku i wszystko jest w porządku. Ale ona pyta mnie raz w tygodniu: „Dlaczego przesunąłeś w prawo? Co by było, gdybyś przesunął w lewo?! Ahhhh!”
Od czasu do czasu, gdy jesteśmy w jakimś miejscu, na przykład na przyjęciu wspólnego przyjaciela lub wydarzeniu, które oboje lubimy, wymyślamy historię o tym, jak gdybyśmy nie spotkali się na Hinge, zdecydowanie byśmy się tu spotkali i upadli do szaleństwa zakochany.
- Stephen i Alexandra
Co robić, gdy życie seksualne staje się nudne >>>
10 prawdziwych historii od ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Sabrina i Tim
Byłem na Plenty of Fish przez około dwa miesiące, zanim poznałem Tima - był pierwszą i jedyną osobą, którą poznałem online. Sprawdzałem swoją skrzynkę odbiorczą kilka razy dziennie i zawsze była zalewana setkami wiadomości od różnych facetów - około 90 procent tych wiadomości to śmieci. Po dwóch miesiącach zdecydowałem, że PoF nie działa i zamierzam zlikwidować swoje konto. Ale zanim się do tego zabrałem, spędzałem czas z przyjacielem i razem oglądaliśmy zdjęcia. Mój przyjaciel przesuwał palcem w lewo (co wskazuje, że nie byłem zainteresowany) po facetach, kiedy pojawił się profil Tima. Mój przyjaciel przesunął dla mnie w prawo i powiedział: „Nie pozwól temu odejść!”
Postanowiłem wysłać Timowi wiadomość i byłem trochę do przodu: wyjaśniłem mu, że uważam go za słodkiego, że wydawało się, że będziemy mieli wiele wspólnego i że nie miałem szczęścia na PoF i likwidowałem moje konto w ciągu kilku następnych dni. Dałem mu swój numer i powiedziałem, żeby napisał do mnie, jeśli będzie chciał mnie lepiej poznać. Napisał do mnie SMS-a później tego samego dnia i wymienialiśmy się wiadomościami przez około miesiąc, zanim zaprosił mnie na kolację. Kiedy w końcu spotkaliśmy się osobiście, wyglądał niesamowicie lepiej niż na swoich zdjęciach, a także bardzo dobrze wychowany i rycerski. Poszliśmy zobaczyć występ mojego przyjaciela po kolacji, a on spotkał wielu moich przyjaciół… odważne posunięcie, ale pomyślałem, że moi przyjaciele będą w stanie dokonać lepszego osądu (i wszyscy go kochali.) Jesteśmy razem prawie pięć miesięcy i nadal jesteśmy silni.
- Sabrina i Tim
Jaki jest właściwy stosunek szybkiego numerek do romantycznego seksu? >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Sherron & Jahlana
Przeprowadziłem się z San Diego na Hawaje, aby dołączyć do zespołu SEAL na wyspie i nie znałem tam wielu ludzi. Właśnie wyszedłem z pół-poważnego związku (i odbicia), więc w zasadzie zacząłem od nowa. Randkowanie było trudne - trudno było spotkać ludzi na scenie życia nocnego, a prawie wszyscy byli albo zabrani, albo na wakacjach (lub oba) - więc zdecydowałem się spróbować randek online. Dołączyłem do Plenty of Fish i wyszedłem tam, ale minęło kilka tygodni i nie odniosłem wielkiego sukcesu, dopóki jedna kobieta nie odpisała mi. Miała prosty profil, ale jej zdjęcia przykuły moją uwagę - jej oczy i uśmiech były urzekające.
Porozmawialiśmy trochę o aplikacji i ostatecznie spotkaliśmy się na sushi. Pod koniec nocy pytałem, kiedy będę mógł ją znowu zobaczyć. Zaczęliśmy się spotykać, a jej śmiała, pełna przygód natura sprawiła, że zakochałem się w niej w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Zostaliśmy razem przez trzy z moich wdrożeń, a kiedy zostałem powiadomiony, że przeprowadzę się do Japonii… Oświadczyłem się jej i jesteśmy małżeństwem od prawie roku.
- Sherron & Jahlana
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Serena i Andrew
Zacząłem używać aplikacji randkowych jako młody doktorant w San Francisco. Właśnie skończyłem z wieloletnim studenckim związkiem i mieszkałem z przyjaciółmi w malutkim mieszkaniu w mieście. Wszyscy korzystali z aplikacji i fajnie było poznać nowych ludzi, wzmacniając pozycję młodej samotnej dziewczyny, a nawet jeśli randka była popiersiem… to była świetna historia dla moich współlokatorów! Moją filozofią stojącą za tymi aplikacjami była dobra zabawa, pewność siebie i „założenie złotych łańcuchów i zabijanie” - najwyraźniej nie szukałem miłości!
Prawie przesunąłem w lewo na Andrew, kiedy po raz pierwszy pojawił się na Zawiasie, ponieważ jego profil tak naprawdę nie przykuł mojej uwagi. Ale potem zobaczyłem, że mamy ponad 40 wspólnych znajomych, więc przeciągnąłem z ciekawości - zwykle mam może jednego lub dwóch wspólnych znajomych (i zwykle znajomości trzeciego stopnia).
Na naszej pierwszej randce pojawiłam się w mojej krótkiej spódniczce video-vixen, a on przyjechał wcześnie, aby zarezerwować najlepsze miejsca w barze. Zaczęliśmy rozmawiać i okazuje się, że nie tylko dorastaliśmy kilka przecznic od siebie (dzieliliśmy rodzinne miasto, ale wyprowadziłem się, gdy miałem 10 lat), on też znał moich braci i prawie pobierał lekcje gry na fortepianie od moich Mamo! Do dziś wciąż odkrywamy żenujące zdjęcia z początku 2000 roku z Andrew i moim bratem Nathanem na tych samych imprezach!
Wszystkie te wzajemne znajomości utrzymywały nas w najlepszym zachowaniu podczas pierwszych randek - gdyby coś się wydarzyło, nie mogliśmy po prostu się nawzajem widzieć i być anonimowymi - więc faktycznie mieliśmy okazję się poznać. Teraz jesteśmy małżeństwem, mamy psa i mamy 19 poziom w Pokemon Go.
- Serena i Andrew
9 najgorszych błędów na randkach online, które popełniasz >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Alyssa i John
Poszedłem na Tindera po tym, jak przyjaciel powiedział mi, że byłoby dobrze, gdybym się tam wydostał - właśnie zakończyłem wszystko szarpnięciem około trzy miesiące wcześniej. Po kilku dniach korzystania z aplikacji zacząłem rozmawiać z Johnem. Wysłaliśmy wiadomość przez aplikację i ostatecznie dałem mu swój numer i rozmawialiśmy przez telefon dwa razy, zanim zdecydowaliśmy się wyjść. Byłem podekscytowany, ale zdenerwowany - w końcu nie wiedziałem, czy był mordercą, czy coś - ale przyjechał do mojego kampusu, aby mnie odebrać i to była szczera miłość od pierwszego wejrzenia.
Chemia była szalona i widywaliśmy się codziennie przez cały tydzień. Ale on już planował wyjechać na miesięczną podróż do Ameryki Południowej z matką i jej chłopakiem, więc po prostu cieszyliśmy się razem. Kiedy wyjechał do Ameryki Południowej, byłem smutny, ale szczęśliwy, że spotkałem kogoś tak niesamowitego. Utrzymywaliśmy kontakt za pomocą aplikacji do SMS-ów i wiedziałem, że kocham go w drugim tygodniu jego nieobecności… ale nie chciałem nic mówić, ponieważ nie byliśmy oficjalni. Powtarzał, że ma mi coś do powiedzenia, ale powiedziałem mu, że będzie musiał poczekać, aż wróci.
W dniu, w którym wrócił, zabrałem go na kolację do przyjemnej restauracji (był zdeterminowany, ale miał opóźnienie w podróży.) Po randce wróciliśmy do mojego pokoju w akademiku, gdzie moi przyjaciele pomogli mi ustawić świece, wino i truskawki w czekoladzie. Pocałował mnie i powiedział, że jestem najsłodszy, a ja na to: „Okej, więc jakie było pytanie, które miałeś do mnie?”A on powiedział:„ Och… zostaniesz moją dziewczyną.„Oczywiście, że się zgodziłem, a reszta to już historia.
Jesteśmy razem od prawie dwóch lat i wybieramy się w podróż do Europy, aby świętować naszą dwuletnią rocznicę w Paryżu. Wszystkim, których spotkaliśmy, opowiadamy przez faceta, z którym grał w baseball (który przypadkowo grał w baseball na mojej uczelni.)
- Alyssa i John
Zapytaliśmy 20 kobiet: co liczy się jako oszustwo? >>>
10 prawdziwych historii ludzi, którzy poznali się w aplikacji randkowej: Nishi i Max
Nishi: Dołączyłem do Tindera i Plenty of Fish, ponieważ chciałem umawiać się na randki i spotykać ludzi w moim nowym mieście. Nie szukałem niczego poważnego, ale nie byłam zamknięta na ideę związku. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem profil / zdjęcie Maxa, nie myślałem o tym zbyt wiele - szczerze mówiąc, nie był w moim typie, ale nadal był uroczy i wyglądał na miłego faceta, więc przesunąłem w prawo, myśląc, że nic z tego nie wyniknie. Wysłał mi wiadomość i nie powiedział nic przerażającego ani odstręczającego, więc to był dobry początek!
Pisaliśmy przez kilka tygodni, aż zdecydowałem, że chcę się spotkać. Okazało się, że mieszkał na mojej ulicy o przecznicę dalej. Pierwsza randka poszła naprawdę dobrze i byłem zszokowany tym, jaki był normalny. Spotykaliśmy się jeszcze kilka razy i naprawdę podobało mi się jego towarzystwo, a moja atrakcja wzrosła dziesięciokrotnie. Myślę, że zajęło mu trochę więcej czasu, zanim zdecydował, czy chce być w związku, ale jesteśmy razem od prawie roku!
Maks: Uważam, że jej zdjęcie jest atrakcyjne, a ona wspomniała w swoim profilu, że jest naukowcem, więc podobał mi się fakt, że była mądra. Była też bardzo blisko mojego miejsca zamieszkania. Jeśli nie zamierzasz przesuwać palcem w prawo dla inteligentnej ładnej dziewczyny, która mieszka w pobliżu, dla kogo zamierzasz przesunąć w prawo?
- Nishi i Max
4 powszechne nieporozumienia, jakie mężczyźni mają na temat przyciągania kobiet >>>
Jeszcze bez komentarzy