Wskazówka Przestań mówić o łączeniu

3097
Thomas Jones
Wskazówka Przestań mówić o łączeniu

Dlaczego nie należy „luzować”

Nie polecam łączenia. Nie chodzi o to, że nie zgadzam się z podstawowymi strategiami, które leżą u podstaw łączenia. Nie mam problemu ze spędzaniem skoncentrowanego czasu na maksymalizacji przyrostu masy mięśniowej poprzez posiadanie nadwyżki kalorii. Właściwie to świetny pomysł.

Więc w czym problem? Skojarzenia ludzi z konwencjonalnym łączeniem i sam termin. Z jakiegoś powodu słowo to zostało przez lata potępione i stało się pretekstem do objadania się niezdrowym jedzeniem, a wszystko to w imię pogoni za zyskami.

To jest dziwne. Ludzie, którzy decydują się na masę, nie tylko próbują budować mięśnie; podążają za ogólną wagą wagi i próbują wymusić wzrost mięśni poprzez przekarmienie. Często nazywają to „brudną masą” lub „fulk” (masą tłuszczu). Ta agresywna strategia łączenia powoduje, że większość ciężarowców niepotrzebnie przybiera na wadze.

To okropny pomysł, jeśli Twoim celem jest rozwój sylwetki.

Konsekwencje łączenia

Przybieranie nadmiernej tkanki tłuszczowej oznacza, że ​​pod koniec fazy masowej będziesz musiał spędzić więcej czasu na diecie, aby pokazać swoją sylwetkę. A całkowite „szarpanie” jest strategią, która przynosi efekty odwrotne do zamierzonych. To nie tylko strata czasu i energii, może prowadzić do odporności anabolicznej, która uniemożliwi Ci budowanie mięśni.

Zamiast tego chcesz zwiększyć wagę w rozsądnym, mierzalnym tempie i starać się unikać popadania w mentalność masową polegającą na jedzeniu wszystkiego w zasięgu wzroku. Rozwiązanie pozwalające uniknąć masowego myślenia jest w rzeczywistości bardzo proste.

Twoje nastawienie ma znaczenie

Zmień nazwę, którą nadasz swojemu sezonowi budowy mięśni. Nie nazywaj tego zbiorczo. Zamiast tego spróbuj nazwać to „fazą budowania masy”, „fazą budowy mięśni”, „fazą wzrostu” lub moim ulubionym, po prostu fazą „budowania”.

Jasne, to jest semantyka. Ale to nie TYLKO semantyka. Słowo, którego używasz do opisania tego, co robisz, wpłynie na twoje postrzeganie tego. A jeśli zdecydujesz się na „masę”, zamiast używać obliczonej metody na zwiększenie masy mięśniowej, możesz skończyć posiadaniem ogromnego jelita i podwójnego podbródka, które zwykle towarzyszą większości niechlujnych strategii łączenia.

Żadne z alternatywnych określeń, które polecam, nie zostało nadszarpnięte przez pucołowatych, niedoszłych kulturystów na stałe… lub ich nawyki żywieniowe. Miej właściwy sposób myślenia i możesz zacząć na mocnych podstawach, aby zmaksymalizować mięśnie, jednocześnie utrzymując przyrost tkanki tłuszczowej na minimalnym poziomie. Pomoże Ci to stać się większym, ale pozostań szczuplejsza.

Potęga mówienia o sobie i terminologii

Nie jestem jeszcze przekonany? Pomyśl o tym w ten sposób. Zamiana słowa „zbiorcze” na coś innego tworzy bardziej pozytywne nastawienie. Opisuje to, co robisz - budujesz swoje ciało. Kojarzy się z kładzeniem fundamentów, budowaniem trwałości i procesem stopniowego ulepszania cegła po cegle. Wyobraź sobie to w ten sposób.

Twój umysł to potężna rzecz. Tak samo jak twoja rozmowa własna. Bardzo niewielu ludzi dba o to, jakie szkolenie wykonujesz i dlaczego. Oczywiście bardzo ci zależy i prawdopodobnie dużo o tym myślisz.

Upewnij się, że twój wewnętrzny dialog używa właściwej terminologii i pozytywnej rozmowy z samym sobą. Pomoże ci, nawet jeśli tylko na poziomie podświadomości. Jeśli potrafisz wyobrazić sobie stopniowe budowanie siebie cegła po cegle, trening po treningu, posiłek po posiłku i poczuć, jak to będzie być w świetnej formie, pomoże to również utrzymać koncentrację i motywację.


Jeszcze bez komentarzy