Okrągły stół niskowęglowodanowy - część 2

4977
Michael Shaw
Okrągły stół niskowęglowodanowy - część 2

Uwaga: Miss Part 1? Znajdziesz go TUTAJ.

T-Nation: Dobra, daliście nam dużo do przemyślenia w części I. Następny temat: Co sądzisz o długoterminowym podejściu do niskowęglowodanowych sportowców wyczynowych??

Charles Poliquin: Jeśli mówisz o sportach związanych z systemem energetycznym, takich jak kajak czy łyżwiarstwo szybkie, to powiedziałbym, że diety niskowęglowodanowe nie są dla nich dobre ze względu na zapotrzebowanie na ich zapasy glikogenu, ale ci sportowcy są i tak wrażliwy na insulinę.

Chociaż dieta wyjątkowo niskowęglowodanowa prawdopodobnie nie byłaby idealnym sposobem dla sportowców o olimpijskiej jakości, interesujące jest, że jedno badanie przeprowadzone z udziałem sportowców wyczynowych i diety ketogenicznej (bardzo ekstremalna forma diety niskowęglowodanowej) wykazało że ich sprawność wróciła do „normalności” (która była dla nich na światowym poziomie) w ciągu miesiąca od stosowania diety, pokazując, że następuje adaptacja.

T-Nation: Interesujące. Co sądzisz, Dave?

Dave Barr: Ponownie, psychologia odgrywa tutaj dużą rolę. Gdybyś zadał mi to pytanie kilka miesięcy temu, zasugerowałbym, że elitarni sportowcy powinni utrzymywać umiarkowaną dietę węglowodanów przez większość czasu treningu - to znaczy do czasu, gdy zacząłem widzieć wyniki, które John Berardi osiąga dzięki jego klientów. Trudno dyskutować z takimi wynikami.

Dla osób mniej „hardkorowych” nierealne jest trzymanie ich na diecie niskowęglowodanowej. Szczerze mówiąc, jeśli ktoś nie zamierza zarabiać na życie ze swojego sportu, najlepiej, aby żył życiem i cieszył się szeroką gamą zdrowej żywności.

T-Nation: Co powiesz, panno Forsythe?

Cassandra Forsythe: Bez względu na dietę sportowca, muszą jeść wystarczająco dużo energii, aby zapobiec pogorszeniu wyników. Długoterminowe podejście do LCD nie powstrzymuje Cię przed byciem wyczynowym sportowcem.

Wielu dietetyków sportowych mówi nam, że aby odnieść sukces w sporcie, musimy uzupełniać zapasy glikogenu w mięśniach, jedząc mnóstwo pokarmów zawierających węglowodany. Jednak gdy ograniczysz węglowodany, używasz domięśniowych trójglicerydów i zmagazynowanej tkanki tłuszczowej jako energii. Po dokonaniu tej zmiany wyniki sportowe (nawet wyniki sportowe w zawodach) są utrzymywane.

Musimy tylko uświadomić naszym sportowcom, jakie pokarmy mogą z łatwością spożywać podczas stosowania diety niskowęglowodanowej, aby uniknąć zaburzeń równowagi energetycznej. Niektórzy uważają, że jeśli sportowiec przestrzega ścisłej VLCKD, potrzebuje również dodatkowego wsparcia elektrolitów (ze względu na zwiększone straty sodu i potasu w pierwszych tygodniach zmiany diety) i powinien zwracać szczególną uwagę na skład kwasów tłuszczowych (zapewnić wystarczającą ilość kwasów omega 3, aby zmniejszyć zapalenie).

W przypadku sportowców, którym może ujść na sucho jedzenie nieco większej ilości węglowodanów ze względu na wysoki poziom aktywności, nie muszą być tak ostrożni, ale powinni upewnić się, że węglowodany, które spożywają, nie zmniejszają ich zdolności do wykorzystywania tłuszczu jako paliwa. Mogą jeść „inteligentne węglowodany”, takie jak słodkie ziemniaki, dodatkowe owoce i płatki owsiane, ale muszą utrzymywać wysoki poziom tłuszczu i białka. Nie jest konieczne, aby spożywały 65% ​​kalorii z węglowodanów, ponieważ otrzymują więcej energii ze zwiększonej ilości białka i dodatkowych tłuszczów.

Ogólnie rzecz biorąc, jeśli spożywają wystarczającą ilość kalorii, każdy sportowiec wyczynowy może osiągać równie dobre wyniki, jedząc mniej kalorii z węglowodanów i więcej kalorii z białka i tłuszczu, jak na diecie wysokowęglowodanowej.

T-Nation: Odważne stwierdzenia! Niech Joel się włączy.

Joel Marion: Jaki byłby cel posiadania sportowców na długoterminowej diecie niskowęglowodanowej? Jeśli chcesz, aby były szczupłe, z pewnością istnieją inne, przyjemniejsze sposoby na osiągnięcie tego celu, bez negatywnych skutków, jakie podejście o bardzo niskiej zawartości węglowodanów będzie miało na siłę mięśni i hipertrofię oraz ogólną wydajność.

Węglowodany można nadal spożywać przy zachowaniu niskiego poziomu tkanki tłuszczowej. Rozwiązaniem jest odpowiednie rozłożenie ćwiczeń i innych porach dnia, w których wrażliwość na insulinę jest najwyższa, a nie ich całkowite wyeliminowanie.

T-Nation: Co o tym myślisz, Danny?

Dan John: Myślę, że dla moich sportowców dieta to długotrwały problem zdrowotny. Nie jestem pewien, czy rzucający lub podnośnik naprawdę musi się martwić o to, jak dieta wpłynie na wydajność. Naprawdę, rzuciłem daleko po grypie i wymiotach przez kilka dni. Spisywałem się też fatalnie w doskonałych warunkach.

Możesz się węglowodanować i osiągnąć 70% tkanki tłuszczowej i nadal prawdopodobnie wyrzucać rzeczy daleko, ale będziesz musiał to uwzględnić w późniejszym życiu. Słyszałem jednak, że wielcy kenijscy faceci z dystansu jedzą dużo mięsa i warzyw nigdy pij te małe napoje węglowodanowe, które widzisz w telewizji, które powodują, że twój pot zmienia kolor.

Tak więc dieta niskowęglowodanowa pomoże utrzymać tłuszcz w organizmie i może pomóc w alergiach pokarmowych. Nie wszyscy zgadzają się z alergią pokarmową, ale nie znam doświadczonego sportowca lub trenera, który nie zgodziłby się, że ten problem istnieje… na pewnym poziomie. To może być tak złe, jak fatalne (naprawdę coś, co zaszkodziłoby wydajności i możesz mnie zacytować na ten temat: „Dan John uważa, że ​​śmierć szkodzi występowi!”) Jest po prostu subtelny, jak u biegaczy długodystansowych, którzy bardzo martwią się wypróżnianiem w dni zawodów.

Wydajność jest „niepewna”. Jeśli niski poziom karbowania eliminuje „jeśli”, to byłbym szalony, gdybyśmy tego nie polecali. Samo w sobie nie uczyni cię to złotym medalistą, ale wymaga rozważenia.

T-Nation: OK, chciałbym usłyszeć wszystkie twoje opinie na temat odżywiania potreningowego (PWO). Charles, wiem, że byłeś zwolennikiem stosowania glutaminy między innymi w okresie PWO, podczas gdy Dave wypowiadał się przeciwko glutaminie. Trwa również debata na temat ketozy, która, jak zauważył Joel, może wcale nie być konieczna, aby osiągnąć postęp. Jakie są Twoje przemyślenia na temat żywienia PWO dla osoby stosującej podejście niskowęglowodanowe??

Dave Barr: Nigdy tak naprawdę nie rozumiałem całego uzupełnienia glikogenu w teorii glutaminy, więc nie mogę się doczekać odpowiedzi innych autorów.

Na razie zignorujmy możliwość, że glutamina nie poprawia magazynowania glikogenu i po prostu załóżmy, że tak się dzieje. Otóż, czy ten nowo zmagazynowany glikogen nie zostałby zużyty na energię kosztem tłuszczu? Oczywiście, że tak. Więc o co tu chodzi? Stymulująca insulina?

Cóż, to rodzi pytanie, czy 40-80 g glutaminy, wraz z 40 g szybkiego białka i aminokwasów, podniesie poziom insuliny. To nie jest nierozsądne pytanie, ponieważ glutamina działa jak glukoza pod wieloma względami. Chociaż glutamina nie jest znana jako silna substancja pobudzająca wydzielanie insuliny, omawiane dawki sprawiają, że jest to zupełnie nowa gra w piłkę.

Nawet jeśli insulina nie jest wydzielana przez białko i mega dawkę glutaminy, jak wypadłoby to w porównaniu z uzupełnieniem glikogenu wywołanym przez węglowodany? Cóż, insulina uwolniona dzięki węglowodanom i białkom PWO zwiększyłaby syntezę białek i regenerację mięśni. Tak nie jest w przypadku glutaminy.

Czy insulina powstrzymałaby utratę tłuszczu?? Nie sądzę, żeby tak było, w porównaniu z glutaminą, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jesteś PWO i jesteś już na diecie niskowęglowodanowej. W tej chwili nasz organizm nie zajmuje się gromadzeniem tłuszczu, a jedynie jego regeneracją. Ponownie, już zakładamy, że przechowujemy glikogen z glutaminą (dla dobra argumentacji), która jest źródłem energii do wykorzystania zamiast tkanki tłuszczowej.

Więc nawet jeśli przy każdym pytaniu dajemy glutaminę na korzyść wątpliwości, a to daje dużo, nie widzę żadnej korzyści, jaką widzę w stosowaniu glutaminy w sytuacji niskowęglowodanowej.

Charles Poliquin: Ponownie, kluczem jest zarządzanie insuliną. Problemem są magazyny glikogenu. Odpowiednia mieszanka izolatów serwatki, glutaminy i glicyny czyni cuda w regeneracji, jednocześnie poprawiając skład ciała. Dzięki tej formule potreningowej wielu hokeistów zeszło z 20% do 8% w ciągu ośmiu tygodni. To, jak badania odnoszą się do świata rzeczywistego, to inna debata, ale liczy się praktyczne doświadczenie.

Wiem, że David „Candy” Barr w to nie wierzy, ale trenerzy siłowi zwykle wyprzedzają o osiem lat fizjologów ćwiczeń, którzy w rzeczywistości są historykami ćwiczeń. David jest silnym zwolennikiem ekonomii poprzez wielkość, dlatego zamiast sześciopaku ma beczkę!

Ketoza jest przereklamowana i nie jest konieczna do robienia postępów. Zgadzam się z Joelem w tej sprawie.

Cassandra Forsythe: Odżywianie PWO nie musi polegać na jedzeniu mnóstwa prostych węglowodanów tylko po to, aby szybko uzupełnić glikogen. Większość ciężarowców nie wyczerpuje nawet glikogenu, więc po co martwić się próbą zmaksymalizowania tej odpowiedzi, powodując horrendalne skoki glukozy i insuliny?

Kiedy stosujesz podejście niskowęglowodanowe, Twój organizm zużywa zarówno tłuszcz, jak i węglowodany jako paliwo, dzięki czemu następuje jeszcze mniejszy ubytek glikogenu. Dlatego spożywanie dużej ilości węglowodanów prostych o wysokim indeksie glikemicznym w okresie PWO nie jest tak istotne. Konieczne jest jednak zjedzenie czegoś wkrótce po treningu, ale wybrane pokarmy będą zależeć od poziomu ograniczenia węglowodanów.

Jeśli śledzisz wysokokaloryczny wyświetlacz LCD, możesz zjeść wybrane „inteligentne węglowodany” w połączeniu z wysokiej jakości białkami (takimi jak płatki owsiane, owoce i białko serwatkowe). Biorąc pod uwagę, że zwiększyłeś wrażliwość na insulinę i glukozę, stosując podejście niskowęglowodanowe, nie musisz spożywać czegoś takiego jak dekstroza-maltodekstryna, aby uzyskać dobrą odpowiedź insulinową.

Jeśli podążasz za VLCKD, możesz po prostu trzymać się wysokobiałkowego i tłustego posiłku, aby uniknąć wybicia się z ketozy. Wszystko zależy od Twoich celów i wrażliwości na węglowodany. Niektórzy ludzie nie uważają, że napój o wysokiej zawartości węglowodanów po treningu daje im jakiekolwiek korzyści. Ci ludzie radzą sobie lepiej, jedząc mniejszą ilość węglowodanów w połączeniu z wysokiej jakości źródłem białka.

Najważniejszą kwestią jest po prostu zjedzenie czegoś w ciągu pół godziny po treningu i spożywanie wystarczającej ilości energii przez cały dzień, aby kolejna sesja treningowa nie została zrujnowana.

Dan John: To zależy w jakim dniu lub w którym roku powiem Ci o swoich przekonaniach dotyczących odżywiania potreningowego, bo to się zmienia cały czas. Za każdym razem, gdy idę na warsztat, mam nowe zdanie. W przypadku moich sportowców obiad to często PWO, więc jedzą różne rzeczy, często z miejsca z czerwono-złotym klaunem jako doradcą żywieniowym.

Wiem, że to klucz do wielu rzeczy.„Ale poza sytuacją obozową po prostu zadowalamy się tym, co możemy zrobić. Słuchaj, wciąż próbuję nakłonić moich sportowców do zjedzenia śniadania, na miłość boską!

T-Nation: Dan zawsze daje nam praktyczność! Co sądzisz, Joel?

Joel Marion: Węglowodany nigdy nie powinny być pomijane podczas treningu oporowego. Po prostu nie ma ku temu dobrego powodu. Jeśli powodem jest niepokój związany z magazynowaniem tłuszczu, nie stanowi to problemu z odpowiednio zaplanowanym spożyciem węglowodanów podczas / po ćwiczeniach.

Jak stwierdziliśmy z Davidem, organizm nie zajmuje się obecnie magazynowaniem tłuszczu, a jedynie regeneracją. Jeśli problem pozostaje w ketozie, znowu nie jest to dobry powód, ponieważ w rzeczywistości bycie w ketozie ma bardzo niewiele wspólnego z utratą tłuszczu i postępem.

Zasadniczo, jak już mówiłem, nie ma żadnych wad spożycia węglowodanów w tym bardzo wrażliwym czasie, tylko korzyści, które można uzyskać. Więc moje zalecenia PWO dla kogoś stosującego podejście niskowęglowodanowe: zrezygnuj z podejścia niskowęglowodanowego i wejdź na wagon czasowy składników odżywczych!

Ale co by było, gdybyś nie mógł spożywać węglowodanów, jaka byłaby następna najlepsza rzecz? Z badań wynika, że ​​to napój EAA, ale jak wspomniałem wcześniej, nienawidzę hipotetycznych, nierealistycznych pytań, takich jak to. Masz możliwość spożywania węglowodanów i nie ma powodu, aby tego nie robić.

T-Nation: OK, niektórzy z Was wolą podejście cykliczne, jeśli chodzi o węglowodany. Chciałbym usłyszeć wszystkie twoje przemyślenia na temat jakiegokolwiek aspektu spożycia węglowodanów na rowerze.

Charles Poliquin: Zgodność i wyniki decydują o tym, jak dobrze radzisz sobie w biznesie coachingowym. Wiele się nauczyłem od Mauro DiPasquale o tym, jak jeździć na rowerze. Krótko mówiąc, dla większości (ale nie dla wszystkich) osób podoba mi się to podejście:

Pierwsza faza (inicjacja): 14 dni niskowęglowodanowych, jeden dzień całkowicie wolny

Druga faza: W razie potrzeby, aby osiągnąć cel

Mam klienta, aby stosował stosunek 4: 1 tak długo, jak potrzeba. Oznacza to, że cztery dni niskowęglowodanowe, jeden dzień wolny. „Wyłączone” to szerokie pojęcie. Im jesteś szczuplejszy, tym więcej możesz jeść węglowodanów. Przy 6% możesz oszaleć.

Co piąty dzień powinieneś wracać do jedzenia większej ilości dobrych węglowodanów, ponieważ utlenianie aminokwasów rozgałęzionych jest utrudnione na dietach niskowęglowodanowych. Ilość dobrych węglowodanów jest odwrotnie proporcjonalna do procentowej zawartości tkanki tłuszczowej.

Jeśli są grubi, klient je tylko jeden cheat meal, podczas kolacji, podczas którego może zjeść tyle węglowodanów, ile chce - po zjedzeniu białka. Jeśli ich tyłek opuści stół, spożycie węglowodanów jest zakończone na cały dzień.

Węglowodany do obiadu nie oznaczają, że ciastka i pączki można jeść przed telewizorem przez całą noc. Ważne jest, aby cheat meal był przy stole; ludzie mogą jeść znacznie więcej węglowodanów przez dłuższy czas przed telewizorem. Możesz zacząć dodawać drugi cheat meal, gdy osiągniesz 8% tkanki tłuszczowej.

Cassandra Forsythe: Większość ludzi prawdopodobnie zgodzi się, że jeśli chcesz jeść określone pokarmy węglowodanowe, najlepszym czasem na ich spożycie będą godziny po treningu. Ta myśl wywodzi się z faktu, że jakikolwiek wzrost insuliny wywołany posiłkiem o wysokiej zawartości węglowodanów zostanie wykorzystany do wepchnięcia glukozy do wcześniej pracujących mięśni, zamiast przekształcania jej w tłuszcz i wysyłania do tkanki tłuszczowej w celu przechowywania.

Jeśli chodzi o podejścia cykliczne, nie sądzę, że jest to najlepszy sposób na śledzenie LCD. Jeśli chcesz uzyskać najlepsze wyniki dzięki podejściu niskowęglowodanowemu, po prostu bądź konsekwentny i kontroluj spożycie węglowodanów.

Dave Barr: Czy wspominałem już o psychologii? Stosowanie diety metabolicznej z pięcioma dniami niskiego spożycia węglowodanów i dwoma dniami stosowania wyższych węglowodanów jest bardziej przyjazne dla użytkownika niż podobne diety o różnych parametrach. Książki o diecie metabolicznej szczegółowo opisują, dlaczego system pięciu włączonych, dwóch wyłączonych działa dobrze fizjologicznie, ale ze względu na prostotę jest świetny do utrzymania mięśni i dalszej utraty tkanki tłuszczowej, a wszystko to w ładnym, schludnym opakowaniu.

„Niskie spożycie węglowodanów w ciągu tygodnia, więcej węglowodanów w weekendy” jest stosunkowo łatwe do naśladowania, ponieważ tak wiele osób naturalnie funkcjonuje w dni powszednie w porównaniu z. harmonogram weekendowy. Dzięki temu możesz cieszyć się weekendem, każdym z osobna, bez zbytniej obawy, że zniweczyłeś swoją dietę. Łatwość użycia jest najważniejszym wyznacznikiem zgodności, aw połączeniu z faktem, że działa fizjologicznie, dieta metaboliczna jest korzystna dla wszystkich.

Dan John: Odniosłem wielki sukces stosując „pięciodniowe plany zero węglowodanów, dwudniowe plany węglowodanów” - CKD, dieta anaboliczna i ich odmiany. Odkryłem, że szybko skurczyłem się do 36 godzin węglowodanów, ponieważ czułem się okropnie. Cały czas trzymam się niskowęglowodanowej diety i myślę, że mam osobiste problemy z rodziną zbóż, więc czuję się lepiej, ignorując je całkowicie.

Zaletą węglowodanów na rowerze jest to, że możesz jeść to lub tamto. Wadą jest to, że jeśli weźmiesz trochę trucizny, nadal będzie to trucizna. Oto jedno z najlepszych „YMMV” forów Atkinsa: Twój przebieg może się różnić. Dla mnie najlepiej radzę sobie z mięsem, warzywami i owocami z dużą ilością wody i przyjemnością podczas treningu. Kiedy ignoruję tę radę, z czasem zdarzają się złe rzeczy. Co prowadzi nas z powrotem do „Dlaczego ignoruję tę radę?”

Joel Marion: Stosowałem, z wielkim sukcesem, kilka form cyklicznych diet typu węglowodanów z klientami. Jedną z form, którą lubię używać dla klientów pragnących „kompozycja ciała” lub osiągnąć jednoczesną utratę tkanki tłuszczowej i przyrost masy mięśniowej, jest naprzemienne podejście między dniami o umiarkowanej / niższej zawartości węglowodanów i dniami o wyższej zawartości węglowodanów w zależności od aktywności.

Na przykład klienci spożywają węglowodany, i to dużo, w dni treningowe, zarówno podczas intensywnego treningu siłowego, jak i po nim. W dni bez treningu siłowego węglowodany są spożywane tylko na początku dnia i są ograniczone do źródeł o niskim IG. Spożycie węglowodanów jest obecnie znacznie niższe, zaliczając się do kategorii „niższej zawartości węglowodanów”. Ilość węglowodanów dozwolonych każdego dnia zależy od poziomu tkanki tłuszczowej klienta.

Im szczuplejsza osoba, tym generalnie więcej węglowodanów jest dozwolonych. Jeśli celem jest po prostu utrzymanie tkanki tłuszczowej, więcej węglowodanów jest dozwolonych (to oczywiście przekłada się na potencjalnie większy przyrost beztłuszczowej masy ciała, chociaż kompromisem jest mniejsza utrata tłuszczu).

Przez kilka dni o bardzo niskiej zawartości węglowodanów przejdę na dietę odchudzającą co jakiś czas po dniu przekarmienia, aby pomóc złagodzić zatrzymywanie wody wynikające z wysokiego poziomu węglowodanów i kalorii z poprzedniego dnia, a następnie przyspieszyć postęp. Ponieważ poziomy leptyny i innych markerów metabolicznych są podwyższone zaraz po przekarmieniu, możemy w tym czasie uciec ze ścisłym podejściem niskowęglowodanowym.

Stosując tę ​​dietę w połączeniu ze zwiększoną aktywnością (dwie lub trzy sesje cardio pierwszego dnia, jedna lub dwie następnego dnia), można stracić znaczną ilość tłuszczu w dwudniowym okresie po metabolicznym pobudzeniu przekarmienia.

Nie popełnij błędu, nadal nie jestem fanem diety niskowęglowodanowej w przypadku czegokolwiek, nawet na odległość, ale wierzę, że można ją skutecznie stosować w bardzo krótkich seriach.

T-Nation: Wow, wiele rzeczy do przemyślenia! Wszelkie myśli końcowe?

Dave Barr: Chociaż bardzo skupiliśmy się na tej konkretnej diecie, wolę po prostu jeść szeroką gamę zdrowej żywności bez żadnych poważnych ograniczeń. Oczywiście to nie jest seksowne i się nie sprzeda, ale jedzenie jest jedną z największych przyjemności w życiu i powinno się nią cieszyć.

Dla tych, którzy chcą stosować dietę niskowęglowodanową, proponuję zajrzeć do Dr. DiPasquale's Dieta metaboliczna i Indeks anabolicznynaprawdę, który będzie zawierał informacje o tym, jak najlepiej zwiększyć masę mięśniową, a następnie stracić tłuszcz, zarówno na diecie niskokalorycznej, jak i ograniczającej węglowodany.

Charles Poliquin: Wiele osób oszukuje się na temat tego, ile węglowodanów potrzebują. „Człowieku, potrzebuję węglowodanów." Tak, jasne! Musisz sobie uświadomić, że istnieje różnica między ustami a próżnią.

Powinien być bardziej „nisko węglowodanowym stylem życia” niż „dietą niskowęglowodanową”.„Czterdzieści do pięćdziesięciu gramów dobrych węglowodanów dziennie to wystarczająca ilość dla większości populacji. Dlatego jest tak wielu grubych dietetyków i trenerów osobistych. Niedawno widziałem byłego autora tej strony na konferencji żywieniowej. Jest legendą w swoim własnym umyśle ze względu na swoje umiejętności w zakresie doradztwa dietetycznego i rekordzistę w zakresie nieleczenia urazów podczas treningu siłowego.

Spójrz na niego, a jego budowa ciała powie, że nigdy nie spotkał węglowodanów, których nie lubił! W swoim zwykłym dyplomatycznym stylu położyłem kres jego niekończącej się diatrybie, zadając Porky Pig następujące trzy pytania:

1) „Oświecony wielki mistrzu, jeśli jesteś tak dobrym dietetykiem, dlaczego masz więcej podbródków niż Chinatown i kiedy idziesz pływać, dostajesz harpuna??”

2) „Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, że liczba nigdy nie gojących się urazów, którymi się chwalisz, jest spowodowana reakcją zapalną po olbrzymim spożyciu węglowodanów??”

3) „Jeśli nigdy nie zamierzasz przestać jeść Doritos, czy możesz zadzwonić do TC i mnie poprzedniego wieczoru, abyśmy mogli uzupełnić zapasy?”

Czy możesz wymienić tego guru odżywiania??

W rzeczywistości jedynym sposobem, w jaki ten dręczący silnik ustąpi, stanie się szczupły, jest ograniczenie spożycia węglowodanów do dziesięciu lizań suszonej śliwki ...

Trzeba odróżnić węglowodany od „neo-węglowodanów”.„Neo-węglowodany nie były dostępne dla jaskiniowców. Czy jaskiniowiec miał dostęp do pączków? Nie. Pączki to neowęglowodany. Czy jaskiniowiec miał dostęp do makaronu? Nie. Czy jaskiniowiec miał dostęp do malin? Tak, maliny są dopuszczalnymi węglowodanami, z wyjątkiem fazy inicjacji.

Ważna jest też pora przyjmowania składników odżywczych. Myślę, że szczupły mężczyzna o wadze 200 funtów może utrzymać swoją szczupłą sylwetkę zjadając 250 gramów węglowodanów dziennie, gdyby 200 z nich przyjmuje się po treningu, a pozostałe 50 gramów rozprowadza się w ciągu dnia w węglowodanach o niskim indeksie glikemicznym. Pamiętaj, że powiedziałem „bądź szczupły”, nie otrzymaćpochylać się. Najpierw chudnij, jeśli chcesz jeść węglowodany. Im jesteś szczuplejsza, tym więcej węglowodanów możesz zjeść.

Jeszcze kilka myśli zamykających? Proszę bardzo:

Nikt nie je wystarczająco dużo warzyw. Czy kiedykolwiek słyszałeś o kimś, kto upija się brukselką??

Nie wierzę w liczenie kalorii. To strata czasu.

Możesz radykalnie poprawić wrażliwość na insulinę. Niedawno w Toronto udzieliłem 16 godzin informacji tylko na ten temat. Istnieje wiele nutraceutyków (m.in.mi. Stabilizowany w formie R kwas alfa-liponowy, a nie bezużyteczna forma racemiczna, którą każdy sprzedaje) i substancje roślinne, które poprawią wrażliwość na insulinę, a także testy funkcjonalne, które mogą określić, które z nich będą najlepsze dla Ciebie. Wrażliwość na insulinę i zdolność do hipertrofii podczas wychylania się są silnie skorelowane, bardziej niż produkcja androgenów.

Wreszcie, tłuszcze o niskiej zawartości węglowodanów bez dużego spożycia inteligentnych tłuszczów są samobójcze. Prawdopodobnie dlatego wielu osobom nie udaje się uzyskać wyników w programach niskowęglowodanowych.

Cassandra Forsythe: Szał niskowęglowodanowy zdecydowanie nie jest martwy. W rzeczywistości nie jest to nawet szał, ale raczej modyfikacja stylu życia. Zbyt długo karmiono nas kłamstwami na temat tłuszczu i białka. Tłuszcz nie powoduje otyłości ani nie zwiększa ryzyka chorób serca, raka czy cukrzycy. Podobnie białko nie uszkadza naszych nerek ani nie przyczynia się do chorób przewlekłych.

Do tej pory prawdopodobnie wszyscy słyszeliście o wynikach niedawnej inicjatywy na rzecz zdrowia kobiet, a jeśli nie, powinniście naprawdę przyjrzeć się danym. Zasadniczo diety niskotłuszczowe nie zapewniły żadnych korzyści zdrowotnych, o których naukowcy mówili przez ostatnie 20 lub 30 lat.

Badacze wpadli w kąt, kiedy próbowali wyjaśnić te wyniki. Powiedzieli „Ups! Skłamaliśmy i właściwie nie mieliśmy dowodów na to, że dieta niskotłuszczowa jest dobra, ale powiedzieliśmy wszystkim, żeby i tak ją przestrzegali. Przepraszam za to.„To daje nam jeszcze więcej powodów do rozważenia alternatywy.

Istnieje wiele dobrych badań naukowych potwierdzających korzystne zastosowanie podejść niskowęglowodanowych w zapobieganiu kilku zaburzeniom metabolicznym i jako pozytywnej poprawy stylu życia. Musimy przestać udawać, że niska zawartość węglowodanów to tylko fanaberia.

Dan John: Oczywiście, nadal sam przeglądam niektóre z tych rzeczy i wyobrażam sobie, że inne też. To wielka zmiana paradygmatu wielu naszych żyć. Przez lata myśleliśmy, że bieganie i jedzenie naleśników ociekających syropem, przy jednoczesnym rozciąganiu każdego stawu na skraju pęknięcia, to mądry trening. Cóż, „my” nie…

Tak więc teraz wielki lodowiec myśli w treningu zmienia kierunek i naprawdę musimy wyrwać się ze światopoglądu, który był nie tylko zły, ale i bolesny. Więc zaczynamy.

Joel Marion: Jeśli chodzi o węglowodany i odżywianie, wszystko zależy od dwóch T: czasu i rodzaju. Tak, Amerykanie są grubi, ponieważ spożywają zbyt wiele wysoko przetworzonych węglowodanów, ale ograniczenie ciężkich węglowodanów to tylko nadmiernie uproszczony sposób radzenia sobie z problemem i niestety nadmierne uproszczenie niesie ze sobą wiele wad.

Odpowiedzią nie jest wyeliminowanie makroskładnika; uczy się, jak dokonywać lepszych wyborów węglowodanów i jak odpowiednio zaplanować spożycie węglowodanów w porach dnia, w których będą one dobrze akceptowane. Kiedy to się stanie, nie ma absolutnie żadnego powodu, aby mocno ograniczać spożycie węglowodanów. Ich spożycie na etapie diety wiąże się z wieloma korzyściami, zarówno fizjologicznymi, jak i psychologicznymi.

To powiedziawszy, podobnie jak większość innych rzeczy reklamowanych jako be all / end all (kettlebells, szwajcarskie kulki, dieta niskotłuszczowa itp.), jego użycie na znacznie mniejszą skalę może przynieść korzyści.

T-Nation: Dziękuję wszystkim za dyskusję. Niech rozpocznie się debata!


Jeszcze bez komentarzy