Silny, szybki i brutalny

3366
Abner Newton
Silny, szybki i brutalny

Oto, co musisz wiedzieć…

  1. Technika uczenia się jest kluczowa, ale nadmierna analiza może zahamować postęp.
  2. Aby osiągnąć mistrzostwo, ćwicz podstawowe podniesienia, dopóki nie będziesz w stanie wykonywać ich perfekcyjnie, nie słysząc Nękającego Głosu.
  3. Przy przysiadach skoncentruj się na postawie i pracy z mobilnością.
  4. W wyciskaniu na ławce skup się na mocnym starcie i „przysiadaniu z ciężarem”.”
  5. W przypadku martwego ciągu trzymaj powietrze i bądź agresywny.
  6. W przypadku prasy napowietrznej ściśnij pośladki i pozycję pręta paznokcia.

Kiedy po raz pierwszy zacząłem podnosić ciężary, kucałem, naciskałem i ciągnąłem. Zrobiłem te podnoszenia bez zastanowienia - po prostu podciągnąłem ciężary, starając się pobić każdy rekord świata w mniej niż dwa lata.

Nie myślałem o swojej postawie, uścisku ani o tym, gdzie były moje ramiona, kiedy wyciskałem. O niczym nie myślałem. Po prostu mocno ścisnąłem i pchnąłem i pociągnąłem tak szybko, jak tylko mogłem. To był trening oparty na młodzieńczej agresji i szalejących hormonach.

Trwało to około 7 lat. Potem spieprzyłem sobie głowę.

Nie, to nie była dziewczyna, wypadek samochodowy ani wielokrotne uderzenia w głowę źle usposobionych obrońców.

ja zacząłem czytanie.

A słowa, które przeczytałem, sprawiły, że zbadałem każdy aspekt mojego podnoszenia - ile powtórzeń wykonałem na treningu (i na tydzień, na miesiąc i na rok), jedzenie, jedzenie przed treningiem, jedzenie po treningu, pozycja kciuka, wyprost bioder , potrójne rozszerzenie (naprawdę), jakie buty nosiłem - lista nie miała końca.

Najwyraźniej nie zastanawiałem się wystarczająco nad tymi palącymi problemami, ponieważ marnowałem czas na siłowni i rywalizowałem. Ale nagle miałem milion rzeczy do zapamiętania, kiedy pisałem trening. A kiedy przykucnąłem? Do diabła, lista kontrolna, zanim znalazłem się pod barem, była warta prezentacji w Power Point.

Ledwo mogłem dotrzeć na dno windy, zanim dokuczliwy głos przypomniał mi, że moje przywodziciele nie były odpowiednio stymulowane.

Gdzieś na tej wyprawie zapomniałem o dwóch rzeczach: radości z treningu i po prostu odpuszczam.

Pełne koło

Kiedy piszę ten artykuł, toczy się gorąca debata na temat pracy nad szybkością. Ludzie stają po stronach, stawiają stanowiska i zakładają wirtualne pasy broni za wirtualnymi wieżyczkami. Gówno będzie brzydkie.

Gdzie ja stoję? Cóż, kilka miesięcy temu pochłonęły mnie małe aspekty podnoszenia. Ponownie przeanalizowałem wszystkie swoje podniesienia i technikę. To była dobra rzecz, ponieważ musiałem być ze sobą szczery i przeprowadzić samoanalizę.

Przeglądając wszystkie moje wyciągi, plusy i minusy, wróciłem do miejsca, w którym byłem, kiedy zacząłem trenować. Termin „pełne koło” jest nadużywany w świecie szkolenia, ale jest to najlepszy sposób na jego opisanie. A jeśli pozostaniesz w grze wystarczająco długo, zatoczysz pełne koło wiele, wiele razy.

Kiedy rozmawiasz z kimś, kto jest mistrzem w swoim fachu, zawsze odnosi największe sukcesy, gdy występuje bez namysłu. Ćwiczył i ćwiczył tyle razy, że już nie myśli, po prostu robi. Podnoszenie nie jest inne. Wchodzisz pod barek i po prostu idziesz.

To był mój cel - wrócić do możliwości trenowania bez większego zastanowienia.

Kucać

Jak większość z was, grałem już od jakiegoś czasu pozycją i postawą na sztangę. Skończyło się na tym, że tak bardzo przejmowałem się każdą ostatnią pozycją ciała podczas każdej części przysiadu, że nie mogłem już zagrać zestawu z lekkomyślnym porzuceniem. Z tego powodu ucierpiała moja prędkość i eksplozja z dziury.

Dwie rzeczy, które zmieniłem, to:

  1. Postawa. Zmieniłem nieco swoją postawę. Po pierwsze, pozwoliło mi to mocniej odbijać się od dziury. Mogłem być bardzo agresywny podczas zejścia. Po drugie, umożliwiło mi to łatwiejsze dotarcie w głąb. Po trzecie, w połączeniu ze stylem z niskim drążkiem, mogłem używać mięśni pleców, gdy przysiady stały się trudniejsze. Kiedy masz mocne plecy, możesz wycisnąć prawie wszystko. Po czwarte, wyeliminował stres na kolanach. Lata kucania na szerokich pozycjach sprowadziły panowanie na moje kolana i zespoły IT.
  2. Praca mobilna. To było łatwe. Ponownie poświęciłem się kilku codziennym sesjom pracy z przeszkodami „powyżej / poniżej” oraz Defranco Agile 8. Moje zestawy na rozgrzewkę nie sprawiają już, że biodra, kolana i kostki pękają. Każdy przysiad jest wybuchowy, ponieważ moja pozycja ciała jest idealna.

Kiedy teraz kucam, nie myślę o niczym innym, jak tylko wstrzymać powietrze i eksplodować z dna. Tak powinno być.

Wyciskanie

Wyciskanie na ławce to mój najsłabszy wyciąg. Zawsze tak było i obawiam się, że na zawsze będę skazany na chodzenie po tej planecie z klatką piersiową z kurczakiem. Ale to nie znaczy, że rezygnuję z tego i robię „ważone spadki”, ponieważ jestem do dupy podczas wyciskania na plecach. To przegrana postawa.

Wyciskanie na ławce to naprawdę prosty wyciąg - leżysz na ławce i naciskasz sztangę. Niezupełnie fizyka kwantowa. Nadmierna analiza podkręcenia łokcia, pozycji nadgarstka / łokcia, prawidłowego chwytu, łuku pleców - wszystko to zostało odrzucone na korzyść tych dwóch rzeczy:

  1. Zdejmij sztangę mocno i agresywnie. Zapewnia to, że nie rozpoczynam podnoszenia z ciężkim sztangą. Nigdy nie używam podnoszenia podczas wyciskania na ławce, więc musiałem nauczyć się, jak ważne jest rozłożenie ciężaru na całą górną część ciała, a nie tylko ramiona. Połóż ciężar tam, gdzie jest najsilniejszy - w górnej części pleców, klatce piersiowej i ramionach. Niech obciążenie przenosi większe, szersze mięśnie. Ściskam go mocno jak diabli i zdejmuję go, jakbym był jego właścicielem.
  2. Przykucnij wagę. To jest termin, którego używam do opisania napędu nóg. Gdy sztanga dotyka mojej klatki piersiowej i zatrzymuję się, podnoszę ciężar całym ciałem, w tym nogami. Nie ma nic prostszego.

Martwy ciąg

Ze wszystkich wind ten był najłatwiejszy do naprawienia, ale najdłużej go wymyślono. Czytanie artykułów i książek o martwym ciągu może cię zdezorientować. Gdzie postawić stopy, ramiona, górną i dolną część pleców, okrągłe plecy / łukowe plecy - wszystkie te rzeczy mogą ci pomóc lub mogą tłumić najbardziej neandertalską windę ze wszystkich.

Kiedy mój najstarszy syn po raz pierwszy zobaczył mnie martwy ciąg, podsumował to najlepiej: „Masz na myśli, że po prostu podnosisz sztangę?„Chociaż to powinien być mój moment eureki, tak nie było.

Prostą poprawką dla martwego ciągu jest bycie agresywnym i ciągnięcie tak, jakby od tego zależało twoje życie. Wiem, że chciałbyś mieć jakieś magiczne równanie geometryczne pozycji twojego ramienia i bioder w odniesieniu do wilgotności, ale nie mam.

Gap się na sztangę, nienawidz tego cholerstwa, podejdź do sztangi, wstrzymaj powietrze i pociągnij.

Prasa podwieszana

Chociaż nie jest to ulubiony wyciąg wśród guru, myślę, że ten wyciąg jest moim drugim ulubionym, obok przysiadu. Ze względu na wykluczenie z igrzysk olimpijskich i powszechną pogardę, jaką spotkało się z nim w świecie treningów, nie było niekończących się artykułów i analiz na temat wciskania sztangi nad głowę. Potraktuj to jako prezent.

Dwie rzeczy, które sobie przypominam po naciśnięciu to:

  1. Ściśnij tyłek. Dzięki temu całe moje ciało pozostaje napięte. Jest powód, dla którego termin „ciasne tyłki” odnosi się do spiętych ludzi. Kiedy mój tyłek jest ściśnięty, wstrzymuję powietrze, a moje mięśnie brzucha / dolnej części pleców są gotowe do przygotowania się do prasy.
  2. Trzymaj sztangę w najszerszych okolicach klatki piersiowej i górnej części pleców. Jest to podobne do wyciskania na ławce i pozwala ustawić się na dobrą ścieżkę barową i sukces psychiczny (tj.mi., waga będzie lżejsza).

Prosta siła

Podnoszenie zatoczyło pełne koło. Przeminęły mantry „kolana na zewnątrz, klatka piersiowa do góry, pięty w dół, podbródek w dół, oczy proste, łokcie do środka, łokcie na zewnątrz, ramiona do tyłu, tyłek w dół).„Teraz mam prostą trzywyrazową mantrę przed każdym wyciągiem - Mocno i szybko.

Zmniejsz swoją technikę, abyś nie musiał być już niewolnikiem myśli. Bądź mistrzem sukcesu, a nie walczącym uczniem.


Jeszcze bez komentarzy