Uwaga: ponieważ ten artykuł został opublikowany po raz pierwszy w 2000 roku, stał się czymś w rodzaju nieoficjalnej kartki świątecznej T Nation. W tym roku Chris udostępnił mu aktualizację na rok 2014 i później. Życzymy udanych Świąt Bożego Narodzenia!
„Więc czym się obecnie zajmujesz na życie?- zapytał mnie Bob.
Siedzieliśmy na kanapie na jednym z tych nudnych świątecznych spotkań, na których podobno być miłym dla członków rodziny, których nigdy nie widzisz, z wyjątkiem ważnych świąt i pogrzebów.
„Pracuję dla T-Nation.com.”
Bob spojrzał na mnie z pustym wyrazem twarzy.
„To witryna budująca mięśnie” - wyjaśniłem.
Puste spojrzenie. Jeleń złapany w światłach. Polityk podczas usterki telepromptera.
- Och - powiedział w końcu Bob - jak kulturystyka i takie tam? Nie mam czasu na podnoszenie ciężarów przez cały dzień i całe to bzdury, ale chciałem się pozbyć tego piwnego brzucha.”
Wziął kolejny łyk piwa. "Co sugerujesz?” Łyk.
Bob wypił swoje Natural Light, zapalił papierosa i czekał na odpowiedź. Próbowałem wymyślić, jak mógłbym wytłumaczyć przeciętnemu facetowi, co robi typowy czytelnik T Nation i dlaczego to robi. Jak mogłem sprawić, żeby zrozumiał, czym się zajmujemy?
Wziąłem głęboki oddech i powiedziałem mu coś takiego:
„Cóż, Bob, możesz użyć terminu„ kulturystyka ”, jeśli naprawdę potrzebujesz etykiety. Jednak większość z nas nie stoi na scenie. Podnosimy ciężary i manipulujemy dietą, abyśmy dobrze wyglądali nago i kopali tyłki. Jasne, to też jest zdrowe i prawdopodobnie będziemy żyć dłużej i bardziej produktywnie niż przeciętny facet, ale to wykracza poza to.
„Przygotuj się, Bob, ale robimy to po części z powodu lubienia ludzi ty. Patrzymy na ciebie siedzącego tam z jelitami wiszącymi nad paskiem i obserwujemy, jak walczysz po prostu wstając z krzesła. Faceci tacy jak ty są naszą inspiracją.
„Uwielbiamy, kiedy mówisz o braku czasu na ćwiczenia. Za każdym razem, gdy widzimy, jak przeżuwasz paczkę Oreo, inspirujesz nas. Jesteś naszym strzałem w ramię, naszą pobudką.
„Chcesz wiedzieć, czym się zajmujemy? My przezwyciężać.
„Jesteśmy zbyt zajęci, żeby trenować, ale pokonujemy. Jesteśmy zbyt zajęci, aby przygotowywać zdrowe posiłki i jeść je kilka razy dziennie, ale daliśmy radę. Nasza genetyka nie jest doskonała i nie zawsze mamy ochotę chodzić na siłownię. Niektórzy z nas byli tacy jak ty, Bob, ale zgadnij co? Pokonaliśmy.
„Lubimy patrzeć, jak„ normalni ”ludzie mówią nam, jak nie mogą nabrać formy. Uśmiechamy się i kiwamy życzliwie głową, jakbyśmy czuli Twój ból, ale tak naprawdę myślimy, że musisz rozwinąć kręgosłup i dołączyć do siłowni.
„Uśmiechasz się nieśmiało i mówisz, że po prostu nie możesz pozostać zmotywowany. Słuchamy, jak jęczysz. Obserwujemy, jak szukasz łatwego wyjścia. Z powodu ludzi takich jak Ty nigdy nie przegapimy treningu.
„Pytasz nas o poradę dotyczącą diety i treningu i zazwyczaj grzecznie służymy radą, ale w głębi duszy wiemy, że tego nie zrobisz. Ty też o tym wiesz. Uśmiechamy się i mówimy: „Mam nadzieję, że to pomaga. Powodzenia!'ale wiemy, że większość ludzi nie będzie słuchać. Kiedy usłyszą, że wymaga ciężkiej pracy, poświęcenia i dyscypliny, wyłączają nas.
„Wiemy, że chcieli, abyśmy powiedzieli, że zbudowanie silnej, wysportowanej sylwetki jest łatwe, ale tak nie jest. Dziesięć minut dziennie z najnowszym treningiem informacyjnym tego nie wystarczy. Silne ciało nie kosztuje pięciu łatwych płatności 39 USD.95.
„Podoba nam się, że kiedy jesz batonika i pijesz Mountain Dew, cieszymy się koktajlem proteinowym. To sprawia, że smakuje jeszcze lepiej. Kiedy śpisz, albo wstajemy wcześnie, albo nie śpimy do późna, uderzamy żelazo, pchamy się, uczymy się, odnosimy sukcesy i przegrywamy oraz wychodzimy ponad normę z każdym powtórzeniem.
- Czujesz to, Bob? Czy możesz się odnieść? Nie? Dobrze. Nie byłoby to nawet w połowie tak zabawne, gdybyś mógł.
„Robimy to, ponieważ absolutnie i całkowicie się tym zajmujemy. Robimy to, ponieważ to, co robimy na siłowni, przenosi się na resztę naszego życia i zmienia nas - fizycznie, psychicznie, może nawet duchowo. Robimy to, bo bije na głowę oglądanie celebrytów w telewizji.
„Kiedy jesteśmy na siłowni, jesteśmy w tej nieopisanej, euforycznej strefie. To uczucie bycia na, bycia całkowicie żywym. W tej mgle przyjemności i bólu jest wiedza i moc, samodyscyplina i samodzielność.
„Jeśli robisz to wystarczająco długo, jest nawet oświecenie. Czasami odpowiedzi na pytania, o których nawet nie wiedziałeś, siedzą na gumowych matach, przebrane za żelazne płyty i wygięte pręty.
- Chcesz stracić ten piwny brzuszek, Bob? Mam szalony pomysł. Odstaw pieprzone piwo.
- Coś ci powiem, Bob. W świąteczny poranek wstaję wcześnie i uderzam w żelazo. Siłownia będzie zamknięta, więc podnoszę się w garażu. Będziesz w moim domu o szóstej, dobrze? Z przyjemnością pomogę Ci rozpocząć program treningu siłowego. Będzie tam zimniej niż u coochie Hillary Clinton, więc ubierz się ciepło.
- Ale pozwól, że ci coś powiem, Bob. Jeśli się nie pojawisz, nie kłopocz się pytaniem mnie ponownie. I nigdy więcej nie siadaj tam i nie narzekaj na swój piwny brzuch.
„To twoja szansa, aby wydostać się z tej klatki. Jeśli się nie pojawiasz, to znaczy, że nauczyłeś się ważnej lekcji o sobie, prawda?? Nie spodoba ci się ta lekcja.
„Nie spodoba ci się to uczucie ani smak w ustach. Będzie smakować gorzej niż porażka. Porażka jest dość paskudna, ale to, co będziesz skosztować, będzie jeszcze bardziej gorzkie. Będzie to wiedza, że jesteś słaby psychicznie i fizycznie. Będzie to wiedzieć nie próbuję stał się Twoją domyślną reakcją na wyzwania życia.
„Nie patrz też tak na mnie. To może być najlepszy prezent świąteczny, jaki dostaniesz w tym roku. W przyszłym roku, kiedy znów cię zobaczę, spróbuję być trochę większy, trochę silniejszy i trochę szczuplejszy. Kim będziesz? Czy nadal będziesz szukał wymówek?
„To prezent, Bob. Co mówisz? Świąteczny poranek, zanim dzieci się obudzą, gorąca kawa i zimne sztangi w moim domu?”
Może to nie są dokładnie te słowa, których użyłem, ale masz pomysł.
Will Bob się pojawi? Nie wiem, ale prawdopodobnie usunie mnie ze swojej listy kartek świątecznych. Myślę, że po prostu utknął w rutynie, a jak to się mówi, jedyną różnicą między rykowiskiem a grobem jest głębia.
Wyjściem z rutyny jest dokonanie w swoim życiu poważnych zmian, z których większość na początku nie będzie zbyt przyjemna.
Jeśli jesteś regularnym czytelnikiem T Nation, wątpię, byś został wezwany. Ale może przyłapałeś się na tym, że się tracisz. Może przegapiłeś kilka treningów lub zacząłeś trochę za wcześnie na zwykłej świątecznej uczcie, jak powiedzmy we wrześniu.
Pamiętaj tylko, że nadszedł czas, aby rozpocząć pracę nad kolejnym celem. Nadszedł czas, aby pozbyć się tych złych nawyków, które Cię powstrzymują. Chcesz wyglądać zupełnie inaczej do następnych Świąt? Zacząć teraz.
Nie jest to też spowodowane jakimś banalnym postanowieniem noworocznym. Gdybyś poważnie podchodził do tej rezolucji, już byś to zrobił. Najlepszy czas na produktywne działanie jest zawsze teraz.
Chcę, żebyś cieszył się przebywaniem z rodziną o tej porze roku. Otwórz prezenty, oddaj jeden w Sylwestra i zjedz dobre posiłki. Ale jeśli regularnie zaplanowany trening przypada na święta, co będziesz robić o szóstej rano??
To właśnie oddziela nas od facetów takich jak Bob.
Jeszcze bez komentarzy