Pozbądź się resztek świątecznych

3278
Yurka Myrka
Pozbądź się resztek świątecznych

Byłem podziurawiony poczuciem winy. Wyrzuciłam dzisiaj partię ciasteczek mamy. Jej krówki zrobiły się zbyt miękkie - podobnie jak farsz z mąki kukurydzianej mojej żony, kandyzowane bataty i miseczki pieczołowicie przygotowanych domowych przekąsek, które stały w moim domu.

Czy jestem potworem? Być może dla niektórych tradycjonalistów. Czy jestem marnotrawny? W sensie. Ale to służy bez dalszego celu. Czas go porzucić, zanim trafi na moją sylwetkę. Miłosne uchwyty i „uni-pec” nie są częścią moich wiosennych planów.

Nie ma powodu, by przejmować się zabawą podczas wakacji. W Nowy Rok zjadłem dużą tradycyjną wieprzowinę i niezłą szarlotkę - nie mniej w trybie ala. Nie mam z tym żadnych problemów. Cała rodzina dobrze się bawiła. Jednak biorąc pod uwagę całą rozmowę o „planowanych” i „nieplanowanych” cheat mealach, myślę, że powinniśmy założyć grupę wsparcia po okresie wakacyjnym. Ci z nas, którzy mają mamy i babcie „sprzedających jedzenie”, mogliby użyć czegoś takiego, aby poczucie winy nie doprowadziło nas do zniszczenia naszych ciał. Nazwiemy to „Apologetics Anonymous” i przejdziemy przez fakt, że porzuciliśmy gadżety, które wysłali z nami do domu.

Zróbmy krótkie podsumowanie, dlaczego prawdopodobnie zatrzymujesz te wszystkie rzeczy, które już powodują, że twoi krewni narzekają na ich nowo odkryte 10 funtów.

1. Poczucie winy: rzucanie słodkimi ciasteczkami, które upiekłeś z dziećmi lub siostrzenicą, z pewnością wydaje się świętokradztwem.

2. Więcej poczucia winy: jedzenie jest nadal „dobre”, prawda?? Wyrzucenie go to jak bezsensowne marnotrawstwo.

Zastanówmy się teraz dokładnie, co jest w tym, czego tak niechętnie wyrzucałeś.

1. Ciasteczka świąteczne to rafinowana biała mąka, cukier i tłuszcz. A co z tymi małymi kolorowymi kryształkami i wielobarwnym lukrem? Więcej cukru i tłuszczu. Czy to znaczna część wszystkiego, co jesz??

2. Krówka to, no cóż, duży kawałek masła z dodatkiem cukru i czekolady. Jeden kawałek jest fajny podczas wizyty u babci, ale taca z tymi rzeczami wydaje się wystarczać, aby wywołać stłumiony płacz z głębi klatki piersiowej.

3. Nadzienie kiełbasiane to ogromna dawka tłuszczu - w większości nasyconego - i jeszcze więcej węglowodanów, aby wywołać odrażające zaburzenia insuliny. Sprawdź Carbohydrate Roundtable I i II oraz Fat Roundtable I i II, aby naprawdę przestraszyć się masowego wpływu insuliny na budowanie tkanki oraz synergii, którą zapewniają połączenie kwasów tłuszczowych i cukrów. Jeśli nie jesteś wyjątkowo ektomorficzny (chudy i kanciasty z szybkim metabolizmem), prawdopodobnie nie potrzebujesz takiego „anabolicznego młota kowalskiego.”

4. Kandyzowane bataty NIE SĄ typem, które możesz przygotowywać w ramach swojej normalnej diety.

5. Masło (lub równie zła, margaryna) i brązowy cukier utrwalają pokaz maniaków insuliny.

6. Poncz owocowy, pop i ajerkoniak po prostu zwiększają cukier (a wraz z ajerkoniakiem, tłuszczem i cholesterolem) o kolejne trzy poziomy. Jak często zazwyczaj popijasz kawałek masła pół litra wody z cukrem? Albo napij się dobrej wysokiej szklanki cukru i żółtek?

7. Ciasta i cukierki są bardziej oczywistymi źródłami tłuszczu i cukru. Czy widzimy motyw? Poważnie synergiczne kombinacje tłuszczów i rafinowanych węglowodanów, które są zmorą współczesnego świata.

8. Nawet orzechy, które zwykle wypełniają kanistry na moich końcowych stołach, zostały pokryte świątecznym masłem i polewą cukrową. Czy nie ma końca tej lipogenicznej paradzie?

Czy czujesz się mniej przywiązany?? Możesz zobaczyć, że zastanawiając się nad resztkami z wakacji w szafkach i lodówce, możesz zidentyfikować je, czym naprawdę są. ZŁO.

Nie, żartuję, ale ciepłe i rozmyte dekoracje, prezentacja i przygotowanie towarzyszące tradycyjnym świątecznym „fast foodom” mogą być mylące. Te pokarmy po prostu nie są częścią zwykłej diety T-mana. Chociaż jest to oczywiste dla wielu czytelników, wszyscy możemy skorzystać z przypomnienia. Konsekwencja w jedzeniu i treningu jest kluczowa. Tradycyjne świąteczne przysmaki mają tendencję do gromadzenia się w proporcjach wypełniających lodówkę; nie ma jednak potrzeby, aby pozwolić im również wypełnić twoje miłosne uchwyty.

Bez świadomości możesz nieświadomie przeżuwać garście nie tak nieszkodliwych resztek, aż do walentynek. To nie do końca sprawi, że będziesz dobrze wyglądać ”nekid.„Nadszedł czas, aby wznowić (lub kontynuować) zdyscyplinowane jedzenie. (Nawiasem mówiąc, najlepszy czas jest zawsze TERAZ - nie tylko wtedy, gdy wstaje nowy rok.W końcu radość ze świątecznego jedzenia polega w dużej mierze na dzieleniu się nim z rodziną i przyjaciółmi. Mam nadzieję, że robiłeś to przez kilka miesięcy. Teraz, gdy ciocia Martha odleciała z powrotem do Albuquerque, a wujek Vernon zdecydowanie się na to napił, przejdźmy dalej.

Więc nie czuj się źle, jeśli wyrzucisz nagromadzone słodycze z ostatniego miesiąca lub dwóch. Już mam wyrzuty sumienia. Pomyśl o tych wszystkich smakołykach, tak jak o kartkach świątecznych zdobiących Twój salon. Nie ma sensu wisieć niepotrzebnie. Nie profanujesz tradycji i prawdopodobnie nie marnujesz żywności, która uzasadniałaby oddanie jej na cele charytatywne. (Jeśli tak, to idź do lokalnego banku żywności - ale pamiętaj, że osoby zubożałe nie potrzebują zbyt wiele niezdrowych tłuszczów i cukrów.)

Pozbywając się teraz resztek świątecznych, przygotowujesz się do sukcesu w zakresie poprawy zdrowia i wyglądu w nadchodzącym roku. To właśnie twoi bliscy naprawdę i tak chcę dla ciebie.


Jeszcze bez komentarzy